FORUM DH-zone.com

Witam po dlugiej (kilku letniej) niobecnosci.

Postanowilem poskladac jakis rower HT, problemem jest za duzy wybor modeli. Chce zakupic jedynie rame, pozostale czesci mam.

Do czego: Jazda po miescie, jakies schodki, ogolnie fun, w lesie trasy typu pump-track, enduro, jump ale niekiedy tez DH. Dawno nie jezdzilem na sztywnym rowerze (dhr, potem furious, przed tym bitch ale nie chce do niej wracac) wiec czuje sie totalnie zagubiony w obecnej ofercie na rynku.

Bedzie toto sie toczyc z Foxem 36 (160mm), obok lezy monster ale raczej nie bede ramy tym katowal (choc czemu nie, hehe).

Najbardziej interesuje mnie nowa ofera firmy NS, lub cokolwiek zaproponujecie, bedzie kupowany sprzet tylko nowy, kasa wszystko jedno. Mocowanie pod tarcze musi byc.

Czego od ramy oczekuje ? Wyskokowej geometrii ( krotki trojkat najchetniej, maly rozmiar) duzy kat gornej rury, kat glowki nie stromy ( katy jak w imperialu odpadaja), niewysokiej wagi.

Dzieki za pomoc,

Pozdrawiam

Edit 13.03.09 "ach te literowki"

Ns surge....

Troche nie pasuje mi ta kunstrukcyja, pionowe haki, i geo takie jakies.

Widze ze Suburban jest do dirtu, poradzi to sobie w terenie ? (trasy gladkie plynne z hopami i dropami pewnie tak, ale jakies dh czasami ?).

Troche wiecej info:
Po miescie bede jezdzil praktycznie codziennie, trasa (las, dh, pump, dirt) 2 razy w tyg. Bike park (4x, NS, dh) raz w miesiacu lub nieco czesciej.

Poradzi sobie ten suburban z Foxem ?

Ja też polece NS SURGE bardzo wytrzymała rama i ma gware chyba do 160 skoku w jednopółce

http://www.pinkbike.com/photo/2722994/

suburban bardzo dirt-streetowy, jakoś nie widzę go śmigającego po lesie z amorem 160mm jeszcze.
Piszesz że kiedyś miałeś bitcha ale już nie chcesz - jaki rocznik miałeś? bo jeśli np. 2006 to taki 2008 to już całkiem inna rama, taka własnie "do zabawy" - trochę miasta, trochę hop, czasem po lesie pośmigać. A geometria by się wpasowała w to, co piszesz - tylny trójkąt od 395mm więc krótki całkiem, większy przekrok niż w surge'u. niby na 2008 nieco odchudzona ale i tak 2,8kg waży...
no chyba żebyś chciał alu, ale wtedy trzeba dużo więcej zapłacić za coś solidnego,
mnie się to, w 15" całkiem podoba jako alternatywa dla Surge'a np. :
http://www.allegro.pl/item574315164_ban ... wys_0.html

A ja od siebie tez polece NS Surge.. Mialem z RS Pike i przy 140 skoku troche mala byla, teraz jest 66 ze 170 skoku i calkiem przyjemnie jest


pzdr

wbrew pozorom dartmoor street fighter dobrze sie nadaje do fr, na dirtach tez daje rade i w miescie, z amorem 160mm bedzie mial dobrą geo, no i gware ma do 170mm, mało wazy i dosc mocny jest, ns surge tez kawał dobrej ramy

Na karcie gwarancyjnej surge'a jest napisane, że można jeździć na tej ramie z amortyzatorem max 180mm skoku włącznie z dwupółkami.

Jak patrze na Surge'a to cos mi po prostu nie pasuje, takie wewnetrzne blee sie odzywa (hehe), wyglada jak by sie NS nie postaralo przy niej zabardzo.

Podoba mi sie jedynie gwarancja na widelce do 180mm. Na jakie widelce NS okresla zywotnosc suburbana?

A moze cocker? (hehe co to ma ze streetem wspolnego, ale czasami lubie pospadac albo cos w lesie zamieszac).

Zauwazylem dazenie do niemozliwego, rama i do miasta i do lasu, na dropy i trasy 4x lub pump, wybor staje sie trudniejszy z kazda chwila.

Dzieki za dotychczasowa pomoc

Pozdrawiam

hmmmm, a może Zumbi VooDoo?

http://www.allegro.pl/item574315125_now ... wys_0.html

Też bym polecił Dartmoora SF. Z Foxem geo będzie miał super. Ja tą ramą śmigałem w DH i FR i nic jej się nie stało. Śmiga dalej bo ją sprzedałem. http://www.pinkbike.com/photo/2416026/ Tak wygląda Surge z Foxem.

Ja tam był stawiał na Cockera !

Kloc ciężki ale wytrzymały !

Weź se odpuść tego suba, to pęka na dirtach a ty chcesz w lesie na tym jeździć i stair gapy latać, żal troche. Kup najlepiej bitcha bo jest w miare do tego co chcesz, da rade i w FR i na mieście. Jeszcze możesz kupić DC pitbulla, z tym że to tak nie bardzo do streetu, bardziej w las ale da rady również, a moim zdaniem o wiele mocniejszy od bitcha.

Johnyk pisze:Weź se odpuść tego suba, to pęka na dirtach

sra nie peka, ile ram peknelo na ile wyprodukowanych? nono pitbull mocniejszy niz bitch, dziwne ze na wlasne oczy widzialem peknietego pitbulla, a bitcha jakos nie

Dartmoor sf jest bardzo uniwersalną ramą, pitbull tez, da się posmigac w miescie i do lasu tez wjedzie...

Sub ze 160 to faktycznie nie za bardzo. Może Zumbi VooDoo ?

Też polecam VooDoo :)pozdro

1nVALID co ci w pionowych hakach nie pasuje? Chcesz jezdzic po lesie to nie udawaj, ze steetówki ci trzeba.
Voodoo to nie taki zły pomysł bo rama w miare uniwersalna. Surge tez nie jest złe.


BTW. Czemu kąty jak w imprerialu odpadaja przy hasłe - głowka nie stroma. Imperial z tego co pamietam wzorcowa geo miał pod tym wzgledem.

Swoja droga jak masz kase to moze lookniesz na brytyjskie firmy. One-one 456 (albo wersja ti jak masz duzo kasy), charge bledner czy jakis dmr?

Ja tam polecam Spank'a Smoke'a.. super mi sie jezdzi