Strona 1 z 2

Dwupółka dh/fr: Travis Triple vs Shiver DC ?

: 31.03.2009 23:01:36
autor: WalQ
Witam wszystkich. Postanowiłem ostatnio wymienić amor na jakąś dwupółke no i natknalem sie na następujące aukcje:

http://www.allegro.pl/item595318741_man ... occhi.html


http://www.allegro.pl/item597103974_shi ... dh_fr.html

Moje pytanie brzmi ktory amorek radzicie wybrać. Ma to służyć do lekkiego DH i FR. Puki co zamierzam go zamątowac do Kony shred jednakże w niedługim czasie chce ją zmienic na big hita. Z góry dzięki za odpowiedź.

: 31.03.2009 23:17:08
autor: maro_donald
Travis jest całkiem spoko i ma lekką przewagę w kilku walorach (aczkolwiek jakiś analfabeta sprzedaje), ponieważ jest lżejszy (nie jestem pewien), nowszy i swojego czasu jeździłem na manitou to byłem bardzo zadowolony z pracy tego amora (miałem nixona intrinsic 160), aczkolwiek ja bym zbombardował tego ziomka pytaniami bo ten opis to sobie może do @#%$@ wsadzić.

Shiver też dobry. Nawet ostatnio mnie kusiło żeby kupić, ale coś sprzedawca był kijowy :P Praca pewnie jeszcze lepsza niż travis, ale Bóg jeden wie co się działo z amorem, który ma 5 lat :) Kolo coś tam mącił w środku i niby nowy tłumik i uszczelki enduro (ludzie powiadają że lubią sobie te uszczelki "anodę/teflon" zjadać - nie mi to oceniać). Z racji, że to jest USD to sztywność będzie gorsza niż travis.

Myślę, że oba będą zadowalające, więc którykolwiek nie kupisz będziesz zadowolony (jeśli tylko stan jest zgodny z opisem)

Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdro
Don Mar

: 01.04.2009 05:26:50
autor: klexuh
WalQ Travis.. jezeli o niego dbasz, to on zadba o ciebie i odwdzieczy sie piekna praca! ( czyt. serwis co 1-2 miesiace ) No i duzo mlodszy.. wedlug mnie bez porownania..

: 01.04.2009 07:56:07
autor: Johnyk
Travis, shiver Ci sie szybko popsuje i w ogóle nie za fajną sztywność ma przez USD, ogólnie nie fajny jeśli chodzi o wytrzymałość. Travisa przeserwisujesz troche częściej i będzie ładnie pracował, shiver niby nie tak często serwis, ale jak sie coś zwali to kasy trzeba włożyć sporo.

: 01.04.2009 10:58:01
autor: mikael
no ja nie wiem, bo rozwalone travisy ( zwłaszcza tłumiki) widzi się co krok, a o shivera trudniej. Shiver jest mniej sztywny, bo taka uroda usd- do tego jest w pełni rozkręcalny. Walniesz w coś, to przy odrobinie szczęścia nie masz widelca w 5 częściach tylko popuszczasz śrubki i wszystko wraca na swoje miejsce. Praca shivera to poezja, do tego z travisa pewnie zejdzie anoda z goleni. Dla mnie wszystko co spod znaku manitou nie nadaje się do niczego, ale to Twoja decyzja. Zadbany travis pracuje całkiem ładnie

: 01.04.2009 12:21:29
autor: Driver
mikael pisze:zwłaszcza tłumiki) widzi się co krok
ja ani jednego jeszcze nei widzialem

tez bym wzial Travisa, pisalem tysiac razy dlaczego.

powiedz gosciowi zeby ci przyslal zdjecia tego co zaznaczylem strzalka:

http://lh6.ggpht.com/_RODbXnznaqI/SJY5Z ... niecie.jpg

i jeszcze okolice srubek gdzie skreca sie korone bo tam tez zdarzaly sie pekniecia

: 01.04.2009 14:18:01
autor: WalQ
Ok dzięki za wszystkie porady. Niestety będe musiał poszukać innego travisa bo ten akurat już poszedł... No i może rozwaze tez jakieś ósemki w ubozszej wersji :)

: 01.04.2009 14:36:17
autor: Noldorek
Driver http://www.pinkbike.com/photo/2540043/
Nadal mam travisa...i polecam travisa.... :)
klexuh pisze:Travis.. jezeli o niego dbasz, to on zadba o ciebie i odwdzieczy sie piekna praca! ( czyt. serwis co 1-2 miesiace ) No i duzo mlodszy.. wedlug mnie bez porownania..
i wszystko jasne :) szukaj travisa.

: 01.04.2009 14:39:58
autor: Jaca
Shiver to bardzo fajny amortyzator, jest mocny, sztywność jest na tolerowanym poziomie, a praca... hmm :]

Osobiście jakbym miał wybierać, to olałbym manitou, ale co do tego shivera... Gość chce za niego stanowczo za dużo argumentując to jeszcze włożeniem do niego beznadziejnych uszczelek i nowego tłumika (ciekawe co stało się z poprzednim i jak zniosła to reszta amora?)

na twoim miejscu szukałbym shivera '05, no chyba, że chcesz amor lżejszy od powietrza i zamierzasz się niedługo ścigać no najwyższe stawki.

: 01.04.2009 21:20:19
autor: GgG
Johnyk niezła mongolska teoria, jakoś dziwne, że ludzie jeżdżą na shiverach 2002+ i jakoś się trzymają, no chyba, że wszyscy mają je w rowerach do jazdy po bułki albo zmieniają bebechy kilka razy w sezonie, zanim coś się rozwali.

: 01.04.2009 21:31:11
autor: Las3k_91 Ldz

: 02.04.2009 09:25:15
autor: WalQ
No 888 tez bardzo fajny amorek ale szukam czegoś w cenie 1200zl z hakiem.

: 02.04.2009 11:12:32
autor: wfl
za 1200 z hakiem można szukać nowych travisów, i imho jedno z lepszych wyjść. (mam z big hitem 06 i daje rade :) )

Cokolwiek wybierzesz - nie wkładaj do shreda. Szkoda ramy

: 02.04.2009 12:43:23
autor: KaKTuSSS
z tych dwóch zdecydowanie shiver.

: 02.04.2009 15:16:28
autor: Johnyk
GgG niezła mongolska teoria, szkoda że mi sie rozleciał tłumik w shiverze... w zasadzie nawet dwa :roll:

: 02.04.2009 19:41:16
autor: GgG
A ja znam osobę która ma pospawane demo9 pod główką i czy mam odradzać komuś teraz tą ramę bo pęka? Raz zdarzy się jakiś przypadek, ale chyba nie ma nic czego nie da się zepsuć.

: 02.04.2009 22:43:30
autor: Johnyk
GgG No nie wiem czy raz czy nie raz... Mój przypadek nie jest jedyny.
Shiver to stara technologia, spora waga, jak dla mnie dobra sprawa dla Bendera,bo nie połamie przynajmniej tego co jest na zewnątrz. Do droperki i hardcorowego katingu to sie nadaje, ale jeśli chodzi o nowoczesne zjazdówki, lżejsze, ładniejsze itd to lepiej pasuje travis, m.in. przez wagę, większy skok do DH no i mniejszą "toporność".

: 02.04.2009 23:26:26
autor: mikael
Johnyk shiver dla bendera. Nie skomentuję.

Może travis jest nowocześniejszy, ale jakimś dziwnym trafem amortyzatory manitou nie cieszą się zbyt dużą popularnością, mimo nie najgorszych cen.

: 03.04.2009 05:21:31
autor: klexuh
mikael Popularniejsze, nie zawsze znaczy lepsze :wink:

Mialem Travisa i jezeli mialbym znowu kupowac jakies 2 polki to porownywalbym go tylko do Foxa 40.. ( I boxera 2006-2009 ale to tylko dlatego ze mi sie bajecznie podobaja wiec raczej malo obiektywna ocena :D )

Pozdrawiam.