Strona 1 z 1
Orange i przesuwający sie wahacz...
: 08.04.2009 20:15:13
autor: bike86
Czesc
Mam problem;] w moim 222 zauwazyłem ze wahacz przesuwa sie na łożyskach w trakcie jazdy. Zaciski wahacza sa dokrecone mocno, i NIE wyczowa sie zadnych luzów na wahaczu. Co to moze byc i jak sobie z tym poradzic ? Myslałem nad tym, ze byc moze ten dystans wsadzony w wahacz (ten przez ktory przechodzi sruba )jest zbyt szeroki i dokrecajac srubke ramie nie zaciska sie mocno na łozysku, tylko zatrzymuje sie sciskajac własnie ten dystans, moznaby troszke ten dystansik zeszlifowac...help;]
zarzucam fotke sytuacji...:
http://s4.zapodaj.net/25051320.jpg.html
: 08.04.2009 21:13:59
autor: Steel2
odkręć wahacz, na zewnątrz tulei daj locktitle załóż wahacz, poczekaj kilka godzin.
: 08.04.2009 21:20:17
autor: XXX
Steel2 o ktorych tulejach mowisz??
bo u niego jest taka sytuacja ze lozyska siedza sztywno na osi obrotu.... tylko wachacz przesuwa sie po zewnętrznej stronie lozyska... i to po jednej dwuch bandach sie przsuwa... sadzisz ze klej do gwintow to utrzyma??
bo te dystanse ktore sa na zdjeciu ktore podal bike86 wygladaja mi na dorabiane przez kogos... bo maja troche inne krawedzie niz reszta wachacza... na zdjeciu nie widac ale widzialem to dzisiaj w realu.. i mi sie wydaje ze poprostu ktos dorobil o powiedzmy 1mm za duze te dystanse i mufa lozyska zaciska sie na tych dystansach a nie na lozysku i dlatego sie to przesuwa... mi sie wydaje ze to od tego moze byc... no bo sruby sa dosc mocno dokrecone wiec sila jaka zaciska tą obejme na lozysku jest naprawde duza....
: 08.04.2009 21:30:41
autor: Steel2
To daj locktitle na tą zewnętrzną stronę łożyska. Zwiększy Ci to tarcie i wahacz przestanie się ślizgać. Co do tulei to Ci nie podpowiem, bo nie mam zielonego pojęcia jakie są oryginalne.
: 08.04.2009 21:41:45
autor: XXX
w sumie wiem co zrobic;] wyjąc ten dystans na chwile..dokrecic bez dystansu ten wchacz zeby dobrze na lozysku sie zacisnął.. (z wyczuciem rzecz jasna) a potem przymierzyc dystans;] jesli bedzie za duzy znaczy sie ze trzeba go troche zeszlifowac..jesli wsunie sie do srodka..to nie jest wina tego dystansu

: 09.04.2009 08:46:49
autor: MUSZEL
dorób podkładke by zniwelować luz, tak Ci mogą szybko łożysko pójść jak nie ma bezpośredniego oparcia wahacza na nie. Miałem tak samo w Signie FR2, dorobiłem na tokarce podkładke, włożyłem, wahacz docisnął przez podkładke do łożyska i od razu wszystko sztywniejsze
