FORUM DH-zone.com

Pjona,
Składam właśnie pierwszy sprzęt na ramie DC Amstaff Hydro, i podczas monterki hamulców mam problem- tarcza koła tył obciera o adapter hamulca ( dodam, że koło ustawione względem ramy prosto ) Jaka jest optymalna odległość pomiędzy tarczą, a kołem?
Moja propozycja jest taka: wsadzić na piastę podkładkę, żeby zwiększyła się odległość ramy od koła.
Poniżej link do zdjęcia- może zobrazuje lepiej mój problem.

co to za piaste masz ze takie jaja

to co za problem wsadzić podkładkę? może masz źle piastę skręconą. rozbierałeś ją?

można jeszcze spróbować przesunąć taką ośke czy coś.. ja tak u mnie kiedyś robiłem

Piasta Novateca. Załączyłem zdjęcia samej piasty ( proszę się nie sugerować niedokręconymi śrubkami tarczy )

MAGIK_KRK_PL pisze:
można jeszcze spróbować przesunąć taką ośke czy coś.. ja tak u mnie kiedyś robiłem Wink

Dodatkowo mam takie zdjęcia- ktoś może jeszcze coś ciekawego powie?? może ramę lekko "naprostować w tych rejonach ?

Bardzo grube mocowanie adaptera masz w ramie, może warto było by zastanowić się nad spiłowaniem około 1/3 i kilka mm na adapterze, odginanie nie wchodzi w grę, bo to alu i jeszcze pęknie. U mnie w ramie jest około 3, może 4mm odstępu, tak więc nie będziesz musiał dużo zmieniać. I jak coś to lepiej piłować adapter, bo on kosztuje 15zł, a rama troszkę więcej.

Miałem podobny problem i wsadziłem podkładke pomiędzy ramę, a piastę, jak na razie jest ok, ale dopiero 2 dni tak jeżdżę.

Ja bym nie dawał podkładek, bo rama minimalnie, no ale zawsze jakoś jest rozepchana, przy jakimś mocnym uderzeniu albo nacisku bocznym może się skrzywić lub pęknąć tak na chłopski rozum. Wolałbym piłować adapter, bo kosztuje grosze, a raczej krzywdy sobie nie zrobisz w razie czego

GgG pisze:Ja bym nie dawał podkładek, bo rama minimalnie, no ale zawsze jakoś jest rozepchana, przy jakimś mocnym uderzeniu albo nacisku bocznym może się skrzywić lub pęknąć tak na chłopski rozum

Nie no, aż tak drastycznie nie będzie raczej to parę milimetrów

Wydaje mi się, że ten adapter jest przystosowany na przód pod QR20 dlatego jest poszerzony... Sam mam taki na tyle i mi obciera cały czas jak bym nie ustawił o jeden klocek, ale to i tak przejściowy hamulec więc nie chce mi się bawić z adapterem. Kup normalny adapter węższy od tego i po kłopocie. Bardziej ekonomiczny sposób to zeszlifuj. Wizualnie gorzej Cię wyjdzie, ale taniej.

Co do wsadzania podkładki to nie radzę na zacisku. Koło może wypadać, haki się wyrabiać... Za to kolega na sztywnej ośce wsadził do dragstara(135mm) piastę 150mm i wszystko działało. Nawet pęknięć nie miał na trójkącie, a z pół roku był KATOWANY nie po bułki i z powrotem. Trzeba było rozgiąć tylko troszke widełki hie hie , ale nie polecam !! On miał szczęście i ramę wyrwaną za grosze to mógł kombinować.

GgG pisze:bo rama minimalnie, no ale zawsze jakoś jest rozepchana, przy jakimś mocnym uderzeniu albo nacisku bocznym może się skrzywić lub pęknąć tak na chłopski rozum

Szczerze wątpię w twoją tezę. Jak ma pęknąć to i tak pęknie.
Na chłopski rozum: przeanalizuj jak się rozkładają siły na tylny trójkąt.

No ale jak myślisz, rama prędzej pęknie jak tylne widełki będą rozchylone, czy w normalnej pozycji? ale nie będę się spierać, bo nigdy nie miałem u siebie takiego patentu, ale dalej jestem za piłowaniem adaptera

GgG 2mm wielkiej różnicy nie robi

diablos993 pisze:Wydaje mi się, że ten adapter jest przystosowany na przód pod QR20 dlatego jest poszerzony...

No własnie, wreszcie ktoś napisał coś sensownego. Adapter ewidentnie jest na przód do piasty z osią 20mm, spójrzcie na otwory, nie są na jego środku tylko przesunięte w kierunku środka. Kupić inny adapter to będzie luz.

B.Z. pisze:Adapter ewidentnie jest na przód do piasty z osią 20mm

Ale na adapterze jest napis taki jak na zdjęciu

For Disc-F - w tym przypadku znaczy to że jest to adapter na przód na 180 lub na tył na 160.

uważam że jest on bardziej na przód niż na tył.. przypiłuj będzie dobrze.

A czyjej produkcji jest w ogóle ten adapter? Wygląda na dość szeroki... Tak czy owak go spiłuj, przyklej kawałek papieru ściernego na równą płytę wiórową albo MDF i pojeździj po niej tym zdapteram aż po obu stronach otworów będzie tyle samo metalu. Jak ci się nie chce napieprzać i nie szkoda Ci 20-30 złotych to spróbuj z jakimś Avidem, one są wąskie. Jeśli dalej będzie blisko to daj podkładkę na piastę tak jak chłopaki sugerowali. 1-2 mm powinno załatwić sprawę a takie rozciągnięcie ramy nie wpłynie w istotny sposób na naprężenia, podczas jazdy dochodzi do o wiele większych naprężeń, nic się więc nie stanie jak dasz jedną stosunkowo cienką podkładkę.

AmstaffRajder jaki szeroki jest ten adapter