Strona 1 z 1
Spawanie ramy.. opłaca się?
: 02.05.2009 13:16:33
autor: Hajdas
witam, mam pytanie odnośnie spawania ramy, mianowicie chodzi o rame SIGN'a sztywniaka.. ostatnio zaczęło mu się uśmiechać pod główką.. czy podspawanie tego (oczywiście w pro zakładzie.) da zamierzony efekt i zniweluje to ewentualne kolejne pęknięcia?
: 02.05.2009 13:23:25
autor: Rodzer
SIGNA sie raczej nie oplaca ... za takie pro spawanie zaplacisz tyle co za ramke

: 02.05.2009 13:26:09
autor: Pharaun.ojP!!
ja poszedłem do warsztatu samochodowego i mi chłop fajnie pospawał ramke za 20 zł wszystko bardzo solidnie i na miejscu (tam mówiłem mu ci i jak ) xdDDD pozdro
: 02.05.2009 13:26:58
autor: Hajdas
Rodzer zależy :P spawanie ale trochę kosztuje ale nie kokosy.. słyszałem że zmieściłbym się w 30-40 PLN.. a ram jest w stanie bdb.. no oprócz tego pęknięcia..
: 02.05.2009 13:28:07
autor: Hajdas
Pharaun.ojP!! co to za rama była, z jakim amorem jeździłeś i czy bardzo katowałeś ?? masz jakieś foto?
: 02.05.2009 13:30:53
autor: B.Z.
Rodzer - Dawałeś kiedyś rower do połatania czy tylko gadasz to co ci się wydaje? Jak najbardziej się opłaca, oczywiście o ile nie chcesz żeby to później pięknie wyglądało i malować wszystkiego. Ja kilka razy dawałem sprawać rowery, w tym Krossy płaciłem za to 30 zotych.
: 02.05.2009 13:39:39
autor: Hajdas
dobra ale teraz pytanie czy będzie to równie mocna lub mocniejsze niż oryginalny spaw i czy długo wytrzyma takie coś
: 02.05.2009 13:40:21
autor: Krakos
MAGIK_KRK_PL
Edycja postów!
nie mówię tego z chamskości tylko dla twojego dobra:P
Bo nie jestem Moderatorem i nie dam ci ostrzeżenia...
Wracając do tematu a nie masz gwarancji na ramę??
: 02.05.2009 13:43:42
autor: Hajdas
niestety nie :/
: 02.05.2009 13:50:08
autor: Pharaun.ojP!!
http://www.pinkbike.com/photo/2488913/ tam na wahaczu srebrne to spawane przez tego gostka a lekko na tej ramce potem nie jeździłęm xDD jakis sezon i nic sie nie działo ;P do momentu aż nowej nie kupiłem
: 02.05.2009 14:17:09
autor: Rodzer
B.Z. no wlasnie dawalem ... juz nie pamietam ale zaplacilem cos kolo 100 zl i ... skoczylem sobie 2 razy i ramka znowu w tym samym miejscu pekla.
: 02.05.2009 14:27:59
autor: Hajdas
a spawał ktoś pod główką?
: 02.05.2009 15:59:11
autor: B.Z.
B.Z. no wlasnie dawalem ... juz nie pamietam ale zaplacilem cos kolo 100 zl i ... skoczylem sobie 2 razy i ramka znowu w tym samym miejscu pekla.
No to rzeczywiscie słabo, ale raczej jest to wyjątek a nie reguła.
a spawał ktoś pod główką?
Pod główką nie, ale np łączenie górnej rury i podsiodłowej to i owszem. Spawacz zrobił to tak, że nie zdeformował niczego i sztyca włazila bez problemu. Inna sprawa że to był dobry spawacz, bo kiedyś jakiś łachmaniarz robił mi to samo na stalowej ramie i siodełka nie dało się włożyć.
Z wytrzymałością nie ma żadnych problemów, poprrosisz gościa żeby naddał trochę materiału to tak zrobi. Oczywiście dużo zależy od stylu jazdy i czy nie zapodałeś za dużego widelca, bo to Krossy przy główkach nie pękają ot-tak, jeśli przegiąłeś i zdarzy się to drugi raz to też pęknie. W moim przypadku jednak spawacz zawsze rozwiazywał problem, nie pękało nigdy w tym samy miejscu ani obok.
: 02.05.2009 16:11:15
autor: Hajdas
miałem w nim duro :P nic większego niż jakieś dropy max 2.5m nie zdążyłem polatać.. ale nie oszczędzam jej... co prawda nie latam jak worek ziemniaków ani nic na płasko ale rama dostaje swoje..
: 26.05.2009 12:39:32
autor: Foxik_DH
Witam mam podobny problem zauważyłem na mojej konie pęknięcie pod główką jak myślicie jeśli porządnie zespawam dam rade pojeździć jeszcze na niej jeżdżę z rs pike.
