FORUM DH-zone.com

Witam. Dzisiaj podczas wymiany amora, gdy wszystko było już założone, zabrąłem sie za regulowanie srubek itp. W momencie kasowania luzu na sterach, gdy jeszcze zbyt mocno nie dokręciłem sruba razem z kapslem eksplodowała i spadła. Okazało sie ze wyrwałem gwint z gwiazdki. Gwiazdka została w sterowce, tyle ze bez gwintu. I teraz nasuwaja sie pytania. Napewno trzeba kupic nowa gwiazdke... a moze jakis domowy ekstra sposob??choziaz wydaje sie to mało mozliwe. Czy musze wybijac stara zepsuta gwiazdke czy moze tam zostac ?? Coz zrobic ?? Dzieki za odpowiedzi. Pozdro.

A po co chcesz starą gwiazdke zostawiać w amorze ?

Czy ma to jakiś sens odpowiedz sobie sam

Kup i wbij sobie nową gwiazdke... tyle na temat.

jak nie chce ci się wybijać gwiazdki to na upartego możesz ją tam zostawić, ale w jej miejsce wbić nową i przesuniesz wtedy starą gwiazdkę troszkę niżej i powinno być okej.....ale ja bym ci radził wybić starą i nabić nową [ po co zbierać syf w sterówce :]

Gwiazdka kosztuje jakieś 5zł, nawet się nie zastanawiaj tylko zmieniaj.

kiedyś próbowaliśmy z kumplem spawać gwiazdkę, jak nie było gdzie kupić, a była potrzebna natychmiast... ale nie wyszło

5zl??? wow gdzie tak drogo jest?? u mnie po 1zl

te pytania zaczynają mnie rozbrajać

nie ma domowego extra sposobu

wybij starą gwiazdkę.



bo te za 5zł są z nieba ;]
a tak serio, w poznaniu chyba więcej niż 1pln.

tak jak Dxx napisał. uszkodzoną gwiazdkę wybijasz zupełnie, albo wbijasz ją głębiej i nabijasz nówkę, która jest za grosze.

no jasna sprawa. przeciez napisałem ze nie wierze zeby był jakis domowy sposob itp. itd. etc. ok tylko jeszcze jedno małe pytanko odnosnie wybijania. gwiazdke wybijam w doł sterowki , prawda ??

Oczywiście że w dół :]

Louis Najczęściej wybijasz w dół ale np. w niektórych Dj masz dość ciasny otwór na dole i gwiazdka może nie przejść.

Nie tylko dj, dosyć dużo amortyzatorów tak ma.

66 z 2005r. na przykład...
Wszystkie ze sterówkami, które Marcocchi nazywa 'Reinforced Steel', ciężkimi jak cholera tak na marginesie

Louis pisze:jeszcze jedno małe pytanko odnosnie wybijania. gwiazdke wybijam w doł sterowki , prawda ??

Nie, w bok ją wybij -_-

Wbij od góry na dół
Jeśli masz trochę więcej kasy to polecam "szpilkę" - różnie na to mówią, chodzi o takie "dwa pręty" nagwintowane jeden z wewnątrz drugi zewnątrz, na końcówkach masz takie "kapsle" jak od gwiazdki.
Nic nie trzeba wbijać i jest wygodne.

Ja do wybijania gwiazdki stosuję 35 cm pręt + młotek....

Chłopie po co Ci domowe sposoby... 8 zeta nie majątek i masz nową gwiazdkę a za 12 zeta masz już nawet wersję z karbonowym kapslem (żeby nie było: nie jestem maniakiem wagi...wręcz przeciwnie)

holi, po co odświeżasz?