Strona 1 z 1

Traski zawodów - i ich oznaczanie na ''stałe''

: 05.05.2009 11:58:25
autor: BikeISFun
Witam!

Wczoraj wróciłem poobijany z Wierchomli, i właśnie mnie zaczęło coś męczyć...
Chodzi o oznaczanie tras zawodów i wogóle....Jak tasiemki są to jest git ale day after juz znikaja i osoby które chciałyby sie przejechac maja trudności ze znalezieniem dokladnej trasy zawodów, jak sa na miejscowce pare dni po zawodach to lajt, gorzej jak to pare tygodni i miejscowka nie jest oblegana co weekend jak szczyrk czy myslony.....

Nie czepiam sie broń Boże, ale nie możnaby oznaczać trasek?Psiknięcie sprayem co 10drzewa to koszta rzędu 6zł<za puche> a jaki fun później ktoś ma jak jest i ma wszystko jak na dłoni...
pozatym miejscowi zawsze znaja jakieś ''tajne'' traski, motywy objazdu czy cos, których ''turysta'' nie zauważy;]

Nie wiem jak to jest pod kątem ochrony środowiska ale w traskach mtb nikt sie nie zastanawia i są drzewa pooznaczane...

Ja z ziomkami w weekend 23-24maja[nie da rady wczesniej bo studia daja sie we znaki] na kamieńsku taka akcje zrobimy i sprobujemy jakas nowa traske wytyczyc...

POzdrawiam

: 05.05.2009 12:07:10
autor: konewka
mozna oznaczyc trase znakami, takie jakie sa w bikeparkach w niemczech, austrii itd... ja jestem za

: 05.05.2009 12:44:17
autor: blackdemon
konewka, ale tam większość tras jest legalnych, w polsce jest całkiem odwrotnie:)

: 05.05.2009 13:56:08
autor: brooce
BikeISFun :)

Nie wiem jak tam ogólnopolskie trasy typu szczyrk, ale mniejsze downhillowe - mają być właśnie ukryte, żeby leśniczym/dresom było trudniej wytropić i zniszczyć ;)

: 06.05.2009 10:03:02
autor: KefirQn
dokładnie przydało by sie czasem jakies oznaczenie :D ale z drugiej strony dzieki braku oznaczen uczymy sie czytac trase i bardziej sie skupiamy,uczymy w sumie to wszystko ma swoje plusy i minusy :)

: 07.05.2009 07:45:12
autor: Schodek
Tak właśnie jest gdy ludzie bez pojęcia zabierają się do roboty !!! Wywalają kasę na zawody i aby się odbyły to zarobimy kasiorę i będzie git!! Prezes się nie wnerwi bo wyniki mamy !! A co z rowerzystami po zawodach >?? no właśnie nic !! w dupie ich ma warchomli zarząd !! Od zawsze właściwie tak było....jedno mówili inne robili, ustalali coś a następnie przez 3 miesiące telefonu odebrać nie mogli...mieli mieć załatwione zgody i papiery z lasami a w praktyce się okazywało że na nielegalu wszystko robione i pocichu !!! tak właśnie wygląda sytuacja w warchomli....miejscu urokliwym ale zacofanym !! nie zmmieni się to bo władzę maja tam ludzie niedoinformowani i zadufani w sobie, nie chcą się uczyć i współpracować z innymi bo myśla że jak mają wyciąg ikawał góry to tłumy zaczną tam same walic i dukaty zostawiać !!! debili nie trzeba szukać....oni sa wszędzie !!


Oznakowanie tras jako problem znika gdy trasy są zadbane i uczęszczane !!

: 07.05.2009 07:52:51
autor: BikeISFun
- zgodze się z toba....teraz mamy problem z Kamieńskiem, zlikwidowano karnety, a pojedynczy wjazd 6zł ustalil sobie ktos.....teraz min10wjazdow to 60zl:):):) wiec bardziej sie oplacaj w gory jechac bo to co zarobisz na karnetach tanczysz to w paliwo wlejesz ale w gorach smigasz a nie na koziej gorce...
-2traski w kamiensku praktycznie nie naprawiane, nic nie robione poza zawodami...ale gora kamiensk na glownym banerze na stronie ma kolesia w dh co smiga i wszystkie plakaty tak oklejone....

napisalem do info-kamiensk mejla i mam kontakt do pana odpowiedzialnego za ceny karnetow <on je ustala> oraz za traski i nadzor nad gora <ten sam czlowiek> zadzwonie i bede sie chcial umowic na jakies spotkanie kolo 23-24 bo wczesniej nie moge...

chcemy z kumplami okopac gore bo ma potencjal, ale jak sie wypna na nas i nasze pomysly to baj-baj i niech te srednio 15osob ktore poza rowerzystami co weekend sobie kupuja 1razowy wjazd ubóstwiaja...

Najgorsze ze kaske sie trzepac chce na minimalnym wkladzie pienieznym :evil: