Strona 1 z 2

[Międzybrodzie] Karpiówka - INFO

: 06.05.2009 09:58:04
autor: krap
Witam wszystkich,

zakladam ten topik w zwiazku z rosnaca popularnoscia trasy, ktora wykopalem wraz ze znajomymi na Zarze. Zainteresowani z pewnoscia wiedza gdzie i jak tam trafic.

Bardzo sie ciesze, ze trasa sie podoba (lub nie ;-)
Pojawil sie jednak nieoczekiwany (przeze mnie) problem. Czesc riderow zaczela omijac koncowke trasy (stromsza czesc za ostatnia laka) i dojezdzac do asfaltu odbijajac w prawo i jadac piesza sciezka lesna. Jadac tamtedy przejezdzaja przez czyjas posesje, co niekoniecznie sie wlascicielowi podoba. Kwestia zostala juz poruszona na jakims zebraniu gminnym. Obawiam sie, ze dalsze omijanie mojej ulubionej czesci tej trasy doprowadzi do jej zlikwidowania przez wladze lokalne.

Aby ten problem rozwiazac postanowilem napisac o tym tutaj, aby podac to do Waszej wiadomosci.
Nasuwaja mi sie tez dwa rozwiazania mniej wirtualne:

1. postawic znak na rozwidleniu i zrobic jakas barykade zmuszajaca do zatrzymania sie i znaku tego dostrzezenia/przeczytania

2. wytyczyc drugi wariant koncowki trasy, prostszy ale omijajacy grunty prywatne.

Ponadto niektorych moze ucieszy wiadomosc, ze jesli trasa przezyje to w tym roku planuje modyfikacje kilku miejsc i konstrukcje hop.

To tyle. Milego dnia!

Karp budowniczy

: 06.05.2009 10:00:34
autor: krap
aha. i w miare mozliwosci prosze o rozprzestrzenienie tej wiadomosci wsrod znajomych.

: 06.05.2009 10:01:34
autor: Spaced
Boze co za kraj, komus rowery jezdza po nieuzywanej łące i mu to przeszkadza bo jest jego wiec moze komus zycie popsuc.

Co do samej trasy to po prostu w stromsza czesc wielu ludzi nie trafia i przy bandach jedzie prosto, nawet jakies kropki na drzewach pomogłyby bo odbijanie na łake wynika raczej z nieznajomosci koncówki trasy niz z braku umiejętnosci.

: 06.05.2009 10:29:44
autor: yoonior
Drogi Karpiu!
Traska bardzo się podoba :)

Czy masz na myśli krótki objazd końcowej ścianki (tej najstromsza wypadającą prosto na asfalt) ścieżką obok po lewej, też wypadającą przez rów na asfalt?

A może chodzi o to, że część riderów jedzie za łąką prosto (w stronę nartostrady) a nie w lewo w dół na ostatnią część serpentyn? Widziałem sporo tzw. 'prosów' omijających dolną część trasy.

: 06.05.2009 10:51:31
autor: krap
W sumie to wydaje mi sie, ze wszystkie opcje poza ta wychodzaca na zakret asfaltu przecinaja czyjes grunty.

Chodzi o to zeby jezdzic ta najstromsza czescia trasy (na koncu). Nie wiem jak ona teraz wyglada i czy bandy jeszcze dzialaja, bo bylem tam w niedziele na piechote w trampkach i nie chcialo mi sie schodzic :-)

: 06.05.2009 11:09:16
autor: yoonior
krap pisze:W sumie to wydaje mi sie, ze wszystkie opcje poza ta wychodzaca na zakret asfaltu przecinaja czyjes grunty.
Czyli nawet ci, co boją się tej najtrudniejszej ścianki na końcu, mogą spokojnie jechać do samego końca, bo ściankę da się objechać.

Szkoda byłoby stracić taką fajną trasę - już lepiej zabarykadować nielegalne odnogi. Do tego zawodnicy DH (sponsorowani i nie) powinni dawać przykład i nie robić obajzdów przez czyjeś pola.

: 06.05.2009 11:34:56
autor: sebast'n
Linia finezyjna, respekt za wykonaną pracę chłopaki. Co do opisywanego momentu, nie do końca orientuję się, o który chodzi, więc może dobrym rozwiązaniem byłoby jednak zawieszenie tabliczki i zablokowanie w tym pkcie wyjazdu z trasy.
Sebas

: 06.05.2009 11:41:10
autor: inq
Mysle ze zastosowanie Twoich 2 propozycji było by najlepszym rozwiazaniem :)

: 06.05.2009 12:44:00
autor: pixo
yooniorDomyślam sie ze chodzi o tą część gdzie po bandzie(w prawo) takiej głębokiej powinno sie jechac w lewo na bardzo stromy odcinek z bandami. :)

: 06.05.2009 13:18:32
autor: Pucek_fr
Jak ktoś sie boi trasy Karpia to niech jeździ Contestówką, byłem ostatnio na zarze i koles z kolejki cos dymił ze jeździmy Karpiówka tylko nie wiedziałem o co mu chodzi, cos o jakis sadzonkach mówił itp. dopiero potem zobaczyłem dwóch typków jak odbijają z trasy w prawo przed ta stroma końcówka i jada gdzies w krzaki, ale jakos tego nie skojarzyłem. Szkoda by było jak by sie do tej trasy przyjebali bo jest naprawdę świetna

: 06.05.2009 14:50:06
autor: yoonior
(god) SAVE THE KARP

:D

: 06.05.2009 15:32:36
autor: sasquatch
Pucek_fr dobrze gadasz :) jak ktos sie boi to niech traska z zawodow jezdzi...

krap traska jest naprawde zacna :D jak bede widzial na Zarze (jestem tam przewaznie raz w tygodniu) ze ktos jezdzi tam po lace to bede zwracal uwage bo szkoda zeby taka trasa sie stracila przez glupote niektorych ludzi...

: 06.05.2009 17:00:18
autor: motomysz
Pucek_fr Tak, pan z obsługi dymił do mnie i do Vincenta, ale o coś całkowicie nie związanego z trasą, Mianowicie a parkingu pojechaliśmy zobaczyć, co to za "tor" do zjeżdżania na pontonach i potem zjechaliśmy prosto do kas wzdłuż schodków, po ścieżynce obok rosnących tam roślinek. To fakt.
Tylko, że my nie jechaliśmy po 2 polance w krzaki, tylko trasą w dół - nie tą najstromszą odnogą, tylko drugą - bardziej płaską. W odczuciu wielu osób daje więcej funu.

krap
Wydaje mi się, ze chyba nie chodzi o samo jeżdżenie przez las, tylko gdy kończy się ta odnoga, to można albo zjechać ścianką na asfalt, albo wbić się komuś na pole, dojechać tym polem do ścieżki idącej wzdłuż wyciągu i nią zjechać na dół. Ew. z tego co widziałem, nie trzeba w ogóle po 2 polance jechać trasą, można od razu wbić się na ścieżkę wzdłuż wyciągu.

: 06.05.2009 18:21:09
autor: ravfr
krap pisze:postawic znak na rozwidleniu i zrobic jakas barykade zmuszajaca do zatrzymania sie i znaku tego dostrzezenia/przeczytania
najsensowniejsze wyjście.
Przy okazji , krap dzięki za fajną traskę.

: 06.05.2009 19:20:04
autor: Gardor
Nom mi to już mówił Paweł co otworzył na żaze przy dolnej stacji sklep rowerowy i szybki serwis ;) twoja trasa krap miażdży bardzo sie mi i innym podoba ;) weź zacznij robić traski na zawody pozdro ;)

: 07.05.2009 20:55:40
autor: Spaced
Panowie nie pieprzcie, ze sie boi bo 2 tyg przed myslo trudno było trafic w tamta stroma czesc i rownież chłopaki z Biotopu nie mogli trafic na koncowy odcinek, a watpie by sie bali ;) . Oznaczyc po prostu trzeba tą koncówke bo z tego co wiem 90% ludzi nie wie, ze da sie inaczej niz taka druga, gorsza scianka poza trasa, gdzie zabijasz sobie obrecze wiec objezdzaja łąką.

: 07.05.2009 22:51:22
autor: ArthurGreen
No zaraz po moim i Gonza przejeździe, oburzony Pan powiedział "ostatni raz tędy jedziecie" po czym zastawił przejazd żerdzią w którą przydzwonił nic nie wiedzący o tym fakcie Vincent..

Propsy za traskę, dobrze że jest opcja co do Contestówki, która raczej nie specjalnie mi się podoba..

W lewy winkiel na 1-szej ściance udało mi się trafić dopiero po 1 szt "Żywaca" (bo cóż innego pić w Międzybrodziu ;) ).. Proszę droga młodzieży nie sugerować się tym faktem, bo możliwe, że był to czysty przypadek..... A może nie ;)

Dzięki szanowny Karpiu za traskę..

Pozdrowienia z Kasiny, gdzie eksperyment nie wypalił :(

: 08.05.2009 11:29:39
autor: Spaced
Tej historii nie słyszałem. Nas tak lokalny ktos poprowadził na ta łake wiec widocznie w panu od żerdzi musiała zbierać sie złosc na rowery drugi dzien juz ;)

A co do traski racja, szacunek bo bardzo fajna i przyjemna.

BTW. na Żar na DHC wybierasz sie? ;)

: 08.05.2009 12:36:44
autor: kosq3
To o które nielegalne odbicie w prawo chodzi w końcu?
To które jest jeszcze w lesie? czy to po zjechaniu już na asfalt, gdzie można przejechac w strone torów kolejki łąką? Byłem raz na tej trasce i pojechałem w lewo w lesie na dość strome tereny, później jakoś ominołem ten ostatni najstromszy zjazd wpadający na asfalt ( po lewej stronie jest mniej stromy zjad na asfalcik, tylko że wpada do rowu ;p ).
Niedługo pewnie znów wybieram się na żar, więc nie chce wpaść na jakiegoś właściciela ziemskiego z widłami :D albo barykade.

A i jeszcze pytanko, koniec trasy jest na asfalcie czy idzie jeszcze gdzieś dalej?