FORUM DH-zone.com

cześć,
mam takie pytanie, zastanawiałem sie ostatnio co grozi za jazdę nieubezpieczonym autem bez przegladu którym kieruje osoba bez prawa jazdy, co za to grozi? i czy po drogach niepublicznych tez obowiazuje to samo?

z góry dzięki za odp

pozdro

mandat wysoki, mozna miec tez duze problemy z pozniejszym zrobieniem prawka, oczywiscie odebranie dowodu rejestracyjnego, norma. nie wspominajac juz o braku jakiegokolwiek myslenia i rozumu osoby ktora to robi. dla mnie ktos kto tak robi to totalny kretyn...

konewka pisze:mozna miec tez duze problemy z pozniejszym zrobieniem prawka

przez 2 lata nie mozna chyba zrobic prawka po takim wybryku

Co rozumiesz poprzez pojęcie drogi niepublicznej?
Sama jazda bez prawka to:
a) w przypadku wieku poniżej 17 lat, sprawa kierowana jest do sądu (rodzinnego?)
Tam moze zostac nalozona kara pieniężna, kurator etc.
b)17 lat i więcej, mandat 500zł za brak uprawnien do prowadzenia pojazdu, sprawa moze rowniez zostac skierowana do sądu. Nie wiem do końca jak to jest, ale dużo tu prawdopodobnie zależy od widzimisię funkcjonariusza.

W sytuacji, gdy w pojeździe nie ma osoby, która ma uprawnienia do prowadzenia pojazdu samochód jest holowany na parking. Jest to dosyć droga impreza, słyszałem, że nawet do 2 tys. Kolejna rzecz, która może zostać doliczona to 300zł dla osoby, która umożliwiła Ci prowadzenie tego samochodu bez uprawnień.

Jazda bez ubezpieczenia i bez przeglądu to ogólnie poroniony pomysł. Podejrzewam, że sprawa kierowana będzie do sądu i kara może być spora.

konewka
Prawo jazdy może być odroczone przez sąd, jeżeli dostaniesz sam mandat to nie ma możliwości. Znajomi którzy byli łapani bez prawa jazdy zazwyczaj mieli dostać mandat. (celowo użyłem słowa "mieli, ponieważ w większości przypadków udawało się w miare bezboleśnie zakończyć sprawę )

właśnie interesuje mnie wysokość madnatu i ew. kara

janusztchew odroczenie prawka o 5 lat, mandat w PIZDUUUU bo bez ubezpieczenia i prawka, i jak nie masz 18 lat to twoi starsi tez maja klocki...

odroczenie prawka o 5 lat, mandat w PIZDUUUU bo bez ubezpieczenia i prawka, i jak nie masz 18 lat to twoi starsi tez maja klocki..


bardzo dobrze, moze to odstraszy niektorych kretynow przed takimi pomyslami. potencjalni mordercy

chodzi mi o drogi leśne, czy tam obowiazuje takie samo prawo jak na normalnych drogach?

janusztchew no chłopie domysl sie, oczywiscie ze tak!

konewka ale właśnie słyszałem ze drogi leśne to drogi niepubliczne i tam obowiazuje inne prawo niż na drogach publiczknych z pasami, znakami, warunkami itp.

janusztchew
Prawdopodobnie tak, ponieważ jest to teren państwowy.
Wykładowca na kursi mówił, że bez prawa jazdy można jeździć np na parkingu pod supermarketem, ponieważ taki parking jest terenem prywatnym na którym policja nie ma prawa egzekwować przestrzegania przepisów. Tak wygląda to od strony prawnej, jednak teoria pokazuje co innego. W Krakowie, za latanie bokiem, czy tez upalanie pod jednym z hipermarketow (w nocy) policja wreczyla mandaty, za stwarzanie zagrożenia.
Mi zdarzała się polatać na parkingu w zimie, policja przejeżdżała parokrotnie ale nigdy nie interweniowali. Dużo tu zależy od szczęścia i od "upierdliwości" policjantów

Tak jak napisał Xxsin, mój znajomy (17lat) miał taka sytuację, jeździł po mieście, co prawda, sprawnym i ubezpieczonym samochodem i zatrzymała go policja za przekroczenie prędkości. Dostał 500 zł mandatu i to wszystko, bez żadnych odroczeń przyszłego prawka ani nic, ponoć nawet obyło się bez powiadamiania rodziców

Xxsin: Wykładowca na kursi mówił, że bez prawa jazdy można jeździć np na parkingu pod supermarketem, ponieważ taki parking jest terenem prywatnym na którym policja nie ma prawa egzekwować przestrzegania przepisów.

troche racji w tym jest. zauwaz jednak ze przy wiekszosci wjazdow na takie parkingi widnieje znak z napisem: na terenie parkingu obowiazuja zasady ruchu drogowego. i juz wiadomo o co chodzi.
janusztchew jesli jezdzisz po swoim lesie robisz co chcesz, mozesz nawet palic tam swoj samochod. jesli nie jest to droga prywatna obowiazuja Cie zasady ruchu drogowego

PeeJey
W wieku 17 lat już sami odpowiadamy, za własne czyny, więc trudno aby rodzice mieli być powiadamiani


"Natomiast zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 8 ww. ustawy, drogi leśne położone w lasach nie są drogami publicznymi w rozumieniu przepisów o drogach publicznych."

"Rozdział 5, art. 29 1. Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. "

z "Prawo ustawy o lasach".

Co do lasów sprawa nie jest jednoznaczna. Tam prawa strzeże straż leśna, która również ma prawo do kontroli.

sam brak prawka to jeszcze pikus, ale brak ubezpieczenia i przegladu to droooooga zabawa

Wogole po co o to pytasz? Chcesz sobie posmigac i odkladasz pieniadze na ew. mandat? Bezsensu.

mysle raczej ze juz tak jezdzil i nagle sie zorientowal ze moze to troche kosztowac...

pasjonuje sie autami, mam odrestaurowanego starego mustanga, za rok mam dopiero 18 lat i chciałbym sobie nim pojezdzic, w moim miescie jest bardzo duzo lasów, stąd moje pytanie..

pozdraiwam

To gdzie ty chłopie mieszkasz ze masz w mieście lasy??