FORUM DH-zone.com

Hej,

Wlasnie sie przymierzam do zalozenia nowych sterow,
nigdy tego nie robilem wiec potrzebuje porady,
Czy musze miec jakies specjalne narzedzia do tego ? czy mlotek wystarczy ?
widzialem na necie jakies sciskacze czy cos takiego - musze to miec ?

dzieki

Kawałek deski kładziesz na miskę sterów i bijesz młotkiem w miarę równo

Najlepiej nabija sie stery we dwoch :)jeden trzyma rame tak, aby glowka byla pionowo a drugi przez deseczke nabija stery ii jeszcze jedno, nasmaruj sobie miejsce wbicia sterow smarem wejda gladko ..
Ja robilem jeszcze inaczej na cala noc wrzucilem sobie sterow do zamrazarki :)alu ma to do siebie ze nie potrzebuje gigantycznych temperatur aby popracowac cieplnie - stery troche sie skurczyly co bardzo ulatwilo sprawe nabicia weszly gladko

To jest chyba najgorsze co mozna robic w rowerze, nabijac stery,
ja kupilem sobie w castoramie dlugi pret 10mm i ze 4 nakretki do tego i 4 grube podkladki, dalem ten pret przez glowke, zalozylem stery, nakrecilem nakretki z podkladkami i skrecalem, jeden trzymal na dole dwie nakretki aby sie nie krecily a drugi czyli ja krecil francuskim na gorze, myslalem ze sie tam skoncze, ale jeszzcze jedno ja oczywiscie zapomnialem nasmarowac misek, i mialem 4x ciezej, ale sposob skuteczny

Jak będziesz wbijał to pamiętaj żeby wchodziły równo z każdej strony a nie po skosie
Ja tam wkładam główkę z miskami w imadło i skręcam. Wszystko ładnie się spasuje

rowniez polecam imadło, a nie jakies chałupnicze metody z deseczką... - tak to mozesz tylko uszkodzic głowke ramy, a jak nie, to lec z tym do serwisu...

Podoba mi sie patent ze srubkami - mniej wiecej to samo co widziealem na internecie,
qunick
jedyne co powinno by innego to mysle ze przeciwne gwinty - wtedy nie trzeba trzymac nakretek na dole trzeba sprobowac

z mlotka to zrezygnuje narazie - jak srubki nie zadzialaja to wtedy bede mysla
pozdro

tak to prawda, ale jak trzyma Ci ktos pret drugim kluczem to jest latwiej mimo wszystko stabilniej,

Ja bym wolał dać do serwisu i tam wbiją za 10-20zł narzędziem które do tego zostało wyprodukowane, przez osoby które powinny wiedzieć co i jak. Jak coś źle zrobisz to możesz rozwalić stery albo główkę.

GgG pisze:am wbiją za 10-20zł narzędziem które do tego zostało wyprodukowane, przez osoby które powinny wiedzieć co i jak

Byś się jeszcze zdziwił. Bo za 10zł wątpię, żeby ci to nabijakiem zrobili. Małe serwisu takich narzędzi na pewno nie mają a duże każą płacić za to jak za zborze więc nie zdziw się jak cie z 40-50zł za wymianę sterów skasują. A przynajmniej u mnie w mieście czegoś takiego jak nabijak do sterów nie uświadczysz a pierwsza stolica.
Homemade Toplckiem owszem i się da ale poryszesz krawędzie miski.
Ja jestem wierny starej szkole czyli młotek deseczka i z wyczuciem. Żeby nie kłamać wbijałem tak już tak dziesiątki sterów i większość udało mi się bez żadnej ryski zamontować na dwa trzy razy. Ale smar wskazany. Zapobiegnie to zapieczeniu się sterów i ułatwi montaż/demontaż.

A moze uzyc mlotka gumowego z plaskim zakonczeniem??

Tak czy siak lepszą kontrole będziesz miał kładąc na stery deseczkę. Pozwoli ci to lepiej ustawić stery względem główki podczas wbijania ale gumowy/drewniany młotek swoja drogą na pewno trochę drgania rozproszy.

zrób sobie praskę z pręta gwintowanego, podkładek i nakrętek. z deseczką bałbym się na nową ramkę stery nabijać . I nie zapomnij dać smar. tylko nie za dużo

Ja najpierw bym sie spytal w serwisie ile oni bioroa sobie za to i jak to robia, jesli cena bedzie tak od 10-30 zl to oddalbym do serwisu a jesli wyzsza to samemu. Jesli cos ma sie spieprzyc to serwis bedzie ponosil za to konsekwecje

Jesli masz jakiś zaprzyjazniony serwis to zrobią Ci to za darmo...

bierz młotek i deseczkę i wbijaj, stery trudno zepsuć, a szkoda tych nawet 10zł za coś, co zrobisz sam bez problemu.

Jak masz wątpliwości, to w serwisach stosuje się coś co się zwie prasą do sterów. Zasada działania nie odbiega od tego, co oferuje gwintowany pręt z nakrętkami i podkładkami.

W każdym razie szkoda chodzić z taką pierdołą do serwisu

idź do serwisu mnie za taką operacje skasowali 7 zł

najlepiej przes jakas deske bic mlotkiem bo sie wtedy nie uszkodza ani porysuja ostatnio wbijalem

a i zapomnialem dodac wbijaj rowno bo jak wbijesz krzywo za silno to moga sie uszkodzic albo bedzie problem z wyciagnieciem kumpel nabijal bez deseczki to sie porysowaly bo bil slabo i wbil krzywo to potem wyciagnac nie mog najlepiej wbijaj z umiarkowana sila Wink