FORUM DH-zone.com

witajcie, mam takie pytanie czy to normalne ze słychac taki dziwny stukot , podobny bo śrubki gdzie na sucho rower podniose do góry i puszcze, chodzi o tyly wahacz, czy ma na to jakis wpły skręcona spręzyna w damperze tak na 1/3 długosci gwintu

masz luzy na zawieszeniu, musisz teraz zlokalizować co ci stuka, to jest normalne ale tak nie powinno być, sprawdź tuleje i łożyska przede wszystkim

Czasem tuleja na połączeniu rama-damper ma sucho i potrafi się nieźle odzywać troszke smaru i problem znika.
Sprawdź powoli wszystko czy jest dobrze skręcone
Możesz też mieć luz na tlulejach jak sie wyrobią przy dźwiganiu roweru czuć luz.

a czy to normalnie zeby po pol roku użytkowania tuleje sie wyrobily bo czuć minimalny luz na gorej częsci dampera ? czy potrzeba jest wymiana czy mozna na tym jeszcze jeździć ?

zawsze lepiej wymienić... dla własnego bezpieczeństwa.
ja mam taki stukot jeżeli spuszczę całe powietrze z dampera,

ja mam podobne pytanie, mam kone stinky 05, amorek dhx 3.0, czy normalną rzeczą jest jego takie hmm.. skwierczenie ?, jakby głośne przelewanie się oleju ?

akSiorek pisze:skwierczenie

sam sobie odpowiedziałeś

akSiorek pisze:spuszczę całe powietrze z dampera

przez uginanie dampera bez ciśnienia do oleju dostało sie powietrze i dlatego tak skwierczy, w niezapowietrzonym damperze tak nie ma (jest dźwięk ale nie taki)

to by się zgadzało.. hmm, co teraz ?

Teraz masz zapowietrzony damper i musisz go oddać do serwisu

akSiorek to teraz musisz go rozebrać i zmienić olej.

podepne się do tematu bo tez mi cos znowu w glorce stuka...
wlasnie taka samo jak autorowi tematu.. tylko że:

- po zakupie roweru (niecaly miesiac temu) wymienilem wszystkie lozyska w zawieszeniu, a teraz dokladnie je sprawdzalem i nie maja luzow

- wymienilem tulejki dampera co prawda na uzywane z mojego starego DHXa z banshee ale nie maja luzow wiec jest ok...

- sprawdzalem tez luz miedzy tulejka a sruba ktora trzyma damper w ramie... byl minimalny luz.. wiec wyciąłem z puszki po piwie blaszke i wlozylem do tulejki a po wlozeniu sruby luz zniknął...

i teraz jest rozkmina co moze tak stukac... juz nawet damper sprawdzalem bo myslalem ze moze tlok sie poluzowal czy cos i go rozkrecilem i zlozylem ponownie..
na zawieszeniu nie ma ani 1mm luzu... kolega usiadl na tylnim kole a ja za siodlo naciskalem i ciągnąłem do gory i zadnego luzu nie ma wszystko jest niby na sztywno.. a jak uniose tylnie kolo do gory i piszcze na ziemie to jest dosc mocne pukniecie...

macie moze jakies pomysly co to moze byc?

no bo juz nawet sprawdzalem czy mam dobrze spasowana oske tylniego kola z lozyskami w piescie i z hakami w ramie... i wszystko jest dobrze..

a stukania nie moge sie pozbyc... jest to strasznie uciążliwe bo jak wjezdzam na korzenie lub male dziury to nawala jak glupie;/

XXX a dobierałeś się do wszystkich regulacji w damperze?

no do propedala sie nie dobieralem bo nie mam takich wkładek do imadła zeby zbiorniczek odkrecic a bez odkrecenia zbiorniczka ciezko sie do tego dostac...
odkrecalem zato caly ten koszyczek z shimami i wyjąłem iglice ze srodka i regulacje tlumienia tez.... potem wszystko poskladalem ladnie poskrecalem zalałem i dalej stuka... mi sie wydaje ze to chyba jednak cos z damperem bo juz wszystko na sztywno poskrecalem... teraz przed chwila rozebralem cale zawieszenie zdjąłem wachacz i sprawdzalem kazde lozysko i kazde połączenie i wszystko jest sztywno...
tulejki w damperze tez sa na wcisk a po wlozeniu tych blaszek do tulejek sruby tez musze lekko wciskac.. wiec bankowo wszystko jest juz sztywno...
jedynie w damperze cos moze stukac...ale nie wiem co no bo tlok poskrecany plywak ustawiony na 35mm... sprawdzalem juz nawet czy ten koszyczek sie nie rusza na tej srubie co go trzyma i tez jest ok...
juz od soboty z tym wojuje i nic nie moge na to poradzic...

Więc ja winę zwalam na propedal.

a co moze w nim tak stukac? bo mialem przygode z tym damperem...
chyba go za lekko skrecilem bo jechalem w piatek na rower jade ulica nagle i zaczyna dziwnie zawiecha pracowac i traci tlumienie..mysle sobie ze cos sie zrypalo.. zsiadam z roweru patrze a tam struga oleju z dampera leci...no to zawijka do domu... myslalem ze uszczelka poszla ale tylko tlok sie odkrecil... zalałem damper od nowa skrecilem pozadnie i od tamtej pory sa te stuki..tylko ze tego samego dnia wymienialem te tulejki i nie wiem na 100% czy to damper czy tulejki...
damper zalalem tym samym olejem co wczesniej 10W bo na 5W ma za male tlumienie i za mocno odbija

XXX może pożycz na chwilke jakiś inny damper i zobacz jak będzie, nie musi być nawet tej samej długości... na DHXsie sie nie znam, więc sie nie wypowiem co do Propedala itp.