Strona 1 z 3

Smar do goleni w Boxxerze 2008

: 03.06.2009 01:16:24
autor: zyga
Jakiego smaru użyć zamiast Judy?
Judy cholernie drogi jest, co można użyć jako alternatywy, tak by po zmieszaniu się z Judy wszystko było OK?
Sprężynę chcę wymienić i posmarować ją.

Pozdro

: 29.06.2009 17:08:41
autor: SitoD
Tez chce zrobic serwis mojego boxxera, czy taki smar do łożysk bedzie dobry zamiast tego Judy?
Po co sie smaruje sprezyne tym smarem?

: 29.06.2009 17:15:17
autor: AlanCK
zyga pisze:judy cholernie drogi jest,
Kupiłeś sobie boxxera i mówisz że smar za 50 zł jest drogi :?:

To lepiej sprzedaj tego boxxa bo to amor o który musisz dbać i wymaga wkładu finansowego wliczonego w jego utrzymanie... :)

: 29.06.2009 17:20:52
autor: Steel2
Nie ma sensownej alternatywy dla Judy butter. I nie mów proszę, że 50 zł na smar do amora za 2 tyś lub więcej to dużo.

: 29.06.2009 17:22:20
autor: SitoD
AlanCK nie przesadzaj.
To może też polece i kupie oryginalny olej Rock Shox, za litr zaplace 70 - 80 zl i z racji ceny bedzie lepszy od Motorexa za 40 zl ?
Ten smar napewno sie nie różni od innych podobnych parametrami, tylko trzeba wiedziec czym go zastapic.
Czlowiek inteligentny, to człowiek oszczędny.

Skoro nie ma alternatywy to kupie oryginal.
Chcialem sie dowiedziec czy stosujecie jakis zamiennik, a wy wyjeżdzacie z tekstami, ze mi szkoda pieniedzy.
Nie miło Panowie !!!

: 29.06.2009 17:27:34
autor: Korean_Boy
SitoD pisze:To może też polece i kupie oryginalny olej Rock Shox, za litr zaplace 70 - 80 zl i z racji ceny bedzie lepszy od Motorexa za 40 zl ?
szczerze to w zyciu bym motorexa do tlumika nie zalal, do smarowania slizgów w sumie tez.

szczescia zdrowia z smarem do lożysk na uszczelki !!!! hahaha

: 29.06.2009 17:29:15
autor: Liwcio
SitoD pisze:Ten smar napewno sie nie różni od innych podobnych parametrami
Dokładnie, płaci się za etykiete ;) no chyba, że ten smar rock-a ma na molekułach małe napisy RS :P :P :P :P :P przez które jest jeszcze bardziej smarowniczy niż inne smary, nigdy nie wiadomo :P

: 29.06.2009 17:34:07
autor: quilong
pewnie mnie pol osob zjedzie, ja posmarowalem wazelina techniczna(nie ma litu) i jak narazie jest okej.

: 29.06.2009 17:37:27
autor: SitoD
Nie sądzę żeby RS sam produkowal olej do amorów, napewno kupuje go od innej firmy specjalizującej się w tej produkcji, a jednym z liderów na rynku jest miedzy innymi Motorex. Wiekszość firm tak robi dla oszczędności, a tym bardziej w dobie kryzysu.
Korean_Boy jezeli chcesz to wywalaj bezsensownie pieniądze na te twoje "oryginalne oleje" !!! hahaha

: 29.06.2009 17:37:29
autor: Steel2
Liwcio,SitoD - skoro jesteście tacy mądrzy to proszę pokażcie zamiennik. Od dobrych kilku lat dużo osób eksperymentuje, szuka i ... nadal nic lepszego nie znaleziono. No ale tacy "geniusze" pewnie wiedzą więcej. Podzielcie się swoją konkretną wiedzą.

Korean_Boy - pod uszczelki się go stosuje, jest specjalne miejsce na to. Judy nie jest smarem do łożysk a właśnie stałym smarem do goleni, sprężyn itd.

: 29.06.2009 17:41:22
autor: SitoD
Steel2 czytaj ze zrozumieniem.
Padło pytanie, padla odpowiedz.
Jezeli nie ma zamiennika to ok.
Nie wiem po co te spory.

: 29.06.2009 17:43:27
autor: Liwcio
Steel2

www.google.pl przeciez nie gryzie, sam tak mówiłeś ;)
Steel2 pisze:pokażcie zamiennik
nie pokaże bo nigdy nie potrzebowałem, a jak nie trudno wywnioskować skoro nie potrzebowałem to znaczy, że nie szukałem. Czy Ty myslisz, że amory to jest jakiś kosmos i, że jak dasz coś innego niż oryginalne to teleportuje Cię do średniowiecza czy co?

Ja zawsze sprawdzałem specyfiki o podobnych parametrach i doświadczalnie stwierdzałem co jest DLA MNIE najlepsze, no ale jak chcesz to wydawaj, nie sram pieniędzmi wiec nie będe wydawał na etykietke, skoro można taniej a równie dobrze ;)

: 29.06.2009 17:45:13
autor: Liwcio
Spory o to, że Steel2 zawsze musi wrzucić swoje 5 groszy do każdego tematu, swoją drogą coraz częściej czepiasz się ludzi jak taki "mały piesek" ciągnacy za nogawkę niż udzielasz pożadnych porad, kiedyś było lepiej, czyżby kryzys? :P

: 29.06.2009 17:47:55
autor: Steel2
Liwcio - więc posłuchaj tych co wiedzą, nie da się kupić równie dobrego smaru z inna etykietką, który zastąpi Judy Butter. Skoro nie masz zielonego pojęcia o temacie to się nie wtrącaj.

SitoD - jak widać zdania są podzielone, Ci co nigdy nie potrzebowali i nie mają zielonego pojęcia o temacie, twierdzą, że zamienniki są. Więc logiczne, że proszę o ich wskazanie, by uzupełnić swoją wiedzę

: 29.06.2009 17:52:16
autor: SitoD
Liwcio dobrze prawisz.
Smar ma smarować i nie wpierniczać uszczelek, wiecej do roboty nie ma.
Ale jeżeli nie ma wypróbowanego sposobu to chyba "poślizgam się" na oryginale.
Pozdrowienia dla forumowiczów i prosze o mniej nerwowe odpowiedzi, ten post jest po to, aby sie czegos wiecej dowiedziec, a my zamiast tego jedziemy po sobie nawzajem.

: 29.06.2009 18:04:03
autor: Steel2
SitoD pisze:Smar ma smarować i nie wpierniczać uszczelek, wiecej do roboty nie ma.
Mylisz się. Dobór optymalnego smaru to bardzo duża gałąź wiedzy a nie takie sobie losowe dobieranie.

http://www.sciaga.pl/tekst/24713-25-sro ... lasciwosci - całkiem przyjaźnie opisane ( pewnie mało kto dotrwa do końca )

: 29.06.2009 18:06:58
autor: kubabike
Steel2AlanCK Panowie zamiast pomóc to rozpoczynacie jałowa kłótnię.

Osobiście serwisowałem wiele amorów w tym boxxery. Do smarowania uszczelek i sprezyny stosuję na chwile obecną smar finish line:

http://www.allegro.pl/item636819357_sma ... _100g.html

Równie dobry bedzie motorex bike grease 2000i:

http://www.centrumrowerowe.pl/062010730 ... odukt.aspx

lub smar rst:

http://e-rower.pl/smar-widelcow-p-3200.html
(mój faworyt) :)

Mozna tez zmieszać którys z powyższych smarów z gęstym olejem do widelców tak aby uzyskać konsystencję Judy Butter.

Poszukaj w necie innych smarów, może znajdziesz coś lepszego :)
http://www.cyfronika.com.pl/smary.htm

: 29.06.2009 18:14:20
autor: Steel2
kubabike - wybacz ale stosując zamienniki tracisz na jakości pracy widelca. Oczywiście jakoś będzie chodzić nawet na najtańszym tawocie ale jakoś a dobrze to wielka różnica. Mieszanie w celu uzyskania konsystencji jest zupełnie bez sensu, cała masa właściwości po za konsystencją wpływa na pracę.
Jeśli nie wierzysz spróbuj, odczujesz różnicę. Boxxery są bardzo czułe na jakość serwisu i użyte środki, to nie marcoki zadowalające się byle czym. Ma to w szczególności znaczenie w smarowaniu goleni od zewnątrz ( pod uszczelkami ).

: 29.06.2009 18:18:52
autor: morthias
Stosowalem smar Answera do manitou, potem RST, potem Finish Line... Najlepszy byl Answera. Uzywalem go do Marcokow, Boxxerow, Manitou. Nie mam niestety porownania z Judy Butter, ale jakas alternatywa jednak jest. Z tym ze nie wiem czy lepsza/gorsza.