FORUM DH-zone.com

Panowie i Panie 15 przystanek woodstock coraz bliżej i tak w związku z tym pytam z ciekawości, kto z was się wybiera?

woodstock to juz jest komercja. torebki, baloniki, koszulki i inne gadzety z napisem woodstock mnie skutecznie odstraszyly. zeszloroczne odrzucenie Leniwca na festiwalu rowniez. niech sie "bawia" beze mnie. w tym roku z tego co przegladalem z fajnych zespolow zglosil sie tylko uliczny opryszek oi! i wlochaty, ale jestem pewien ze zostana odrzuceni.
kto zabral nam Jarocin?

ja będę zdecydowanie.

Lisek-Tm pisze:zeszloroczne odrzucenie Leniwca na festiwalu rowniez

I dobrze. Wam, którzy nie macie z nim prawie do czynienia to i może szkoda, ale u nas przez prawie 2 lata grali na KAŻDĄ okazję w jeleniej. Wszyscy już tym rzygali.
Poza tym, nawet jakby tak nie było, to beznadziejni są.
A na brudstoku chyba będę ;p

Tolek

Poza tym, nawet jakby tak nie było, to beznadziejni są.

Takie radykalne osądy mógłbyś zachować dla siebie.. Z gustem jak z dupą, każdy ją ma.. Osobiście jestem fanem Leniwca i za każdym razem kiedy grają w pobliżu jestem na ich koncercie. Do tej pory mi się nie znudziło. Mało który polski zespół potrafi zagrać taka energiczną i jakby nie patrzeć radosną muzykę

bumelantdokladnie, bylem 4 razy na leniwcu. niestety w krakowie rzadko graja. Leniwca uwazam za jeden z lepszych zespolow Punkowych.

Tolek, to po co chcesz jechac na woodstock? dla kindermetalowej muzyki? osobiscie uwazam to za profanacje, woodstock kilka lat temu byl festiwalem Punkowym, teraz zapotrzebowanie inne to i inne zespoly graja.

Najlepszy jest Mucha, który ma gitarę za kilka tysięcy i gra 4 akordy na zmianę
Sorry, może i moje poglądy są radykalne, ale mam serdecznie dość tego zespołu i kinderpancurów biegających w jego koszulkach po całym mieście.
A jadę po to, żeby pointegrować się z ludźmi. Nie dla samej muzyki, lecz dla ludzi, atmosfery. Byłem już na woodstocku i spodobało mi się, więc jadę znów.

Tolek no ale to nie wina Leniwca ze dzieci sie nim lansuja ;p mnie tez to osobiscie denerwuje. Mucha ma chyba Gibsona Les Paula o ile sie nie myle, w Punku nie gra sie wiecej niz kilka akordow, Punk ma byc muzyka prosta o jasnym i radykalnym przekazie. Chociaz i tak uwazam woodstock za zbyt komercyjna impreze ala sopot "top trendy".

Owszem, ma Les Paula, nie chciałem już się rozdrabniać.
Ale po co komu taka gitara do prostego punku? Imo czysty lans.

no w końcu "trzy akordy darcie mordy"

Tolek grasz? jeśli tak to ile czasu? ile ograłeś gitar? jesli nie widzisz podstawowej różnicy pomiędzy masówką z chin a dopracowanemu ręcznie Gibsonowi z USA to się nie wypowiadaj. Choćby sam fakt jakości progów, podstrunnicy, drewna użytego na korpus i gryf, ekranowanie, jakość durnych potencjometrów, przełącznika i z elektroniki najważniejszych przystawek. Siczka z KSU też gra na Gibsonie i Mesie i przeszkadza Ci to? Dlaczego Satriani ma Ibaneza sygnowanego jego własnym nazwiskiem? Ponieważ jest dostosowana do JEGO potrzeb. Ja gdyby mnie tylko bylo stać też kupiłbym oryginalnego Gibsona, mimo że sam się dopiero uczę. Poza tym sądzę, że chociaż nie pokazuje tego na scenie jego umiejętności nie ograniczają się do kilku chwytów.

wychodząc z ukrycia zawsze jest się posądzanym o komercję...rozumiem że Pink Floyd i inni powinni cały czas grać w piwnicach ??

albo klimat i zabawa albo siedzisz w domu i marudzisz !! mnie muzyka w tańcu nie przeszkadza !!

Nic nie poradzę, że mam bardzo szczególny gust muzyczny i słucham w dużej mierze kapel niszowych, o których nikt nie słyszał

ale nie mam nic do Twoich gustów muzycznych bardziej nie podoba mi się Twoje przydzielanie sprzętu w którym głównym wyznacznikiem są umiejętności...

co do woodstocku- pojechałbym, gdybym miał z kim nienawidzę samotnych wyjazdów na koncerty...

Tolek Aram nie jezdzi jak Matti, i co, nie moze miec m6?
Chore takie cos jest, Mucha zapracowal sobie na pewno ciezko na tego Gibsona wiec czemu mialby nie grac? i uwiez ze jakby gral na jakiejs slabej gitarze to bys jeszcze bardziej "rzygal" Leniwcem.
sam gram na gitarze rytmicznej w zespole Punkowym, mam corta kx6 i kupuje Gibsona sg, poprostu bedzie lepiej.
znajdz sobie film "film o punkach" i tam masz na czym Robal gra w Jarocinie, gra na Gibsonie, a pozniej Fenderze, i zobacz sobie jak Oni wtedy grali, wiec nie mow ze taka gitara do prostego Punku jest zla, bo na pewno prosty Punk robi sie przez czyste brzmienie przyjemniejszy.

Tolek Ale ty jesteś alternatywny rozumiem jesteś więźniem swoich zasad nie słuchasz zespołów na których koncerty przychodzi np ponad 200 osób?^^

Lisek-Tm pytanie... masz zamiar kupić tego Gibola SG special WB...? zastanowiłbym się czemu je tak przeceniają... poza tym nowych wioseł się nie kupuje :P poszukaj jakiejś japońskiej podróbki Gibola, nie wiem, Burny, Greco... to są wiosła dobrze rozegrane, tańsze i lepiej robioe niż gibole mój kumpel i nauczyciel ma Tokai'a strata wlaśnie z japonii... poprostu bije na łeb Fendery, i to na starych fabrycznych przystawkach! Ale to tylko sugestia, nie musisz się sugerować moim zdaniem

Oczywiście, że nie. W dużej części zespoły, których słucham są zespołami popularnymi, ale nie trawię skomercjalizowanych zespołów (nie mam teraz na myśli tylko Leniwca, ale przyznajcie, że koncert Leniwca czasem nawet dwa razy w miesiącu to przesada). Muzykę powinno się tworzyć dla samej przyjemności, a nie pieniędzy. Nie mam nic przeciwko temu, żeby zespoły sprzedawały swoje płyty, bo przecież nie będą ich nagrywać na darmo, ale gdy robią muzykę na siłę tylko po to, żeby mieć jeszcze więcej pieniędzy no to sorry, ale ja ich za przeproszeniem pierdolę.

Morris wlasnie mnie tez zastanawia czemu stoja na allegro po ok 2.5tys ;p za tyle kasy wole kupic gibsona juz niz podrobke chociaz wiem ze czasem mozna lepiej trafic ;p jeszcze zastanawiam sie nad jakims ibanezem. strata nie chce bo drugi gitarzysta u mnie ma i mi kompletnie ta gitara nie lezy ;p

Tolek powiedz mi czemu uwazasz ze leniwiec wydaje plyty na sile i zeby miec wiecej pieniedzy? przez 14 lat wydali tylko 4 plyty.
Punkowi generlanie nie mozna zarzucic komercji bo plyt i tak prawie nikt nie kupuje ;p