FORUM DH-zone.com

Jak w temacie, czy ktoś widział fotelik rowerowy, przystosowany do mocowania w fulu? (ja potrzebuję do Kony stinky 2005)
Albo może ktoś używa tegoo typu fotelika?
Jak ktos coś widział na necie, proszę o linka.

Nie wazne jak grunt zeby się dziecku podobało
http://www.pinkbike.com/photo/1723765/

no wlasnie ważne jak, ponieważ ten przyklad z pinka super , ale jest jedno ALE.
Jeździłeś kiedyś z 12-13kg obciazeniem na plecach?na wypad po ziemniaki, takie cos sie przyda,na wiekszy wypad już nie

Speedy...znartwie cie...Paweł musiał specjalnie do fotelika kupić ....nowy rower , sztywniaka. W obu jego fulach nie dało sie zamontowac zadnego fotelika.

hmmm... amoze cos w ten desen: http://www.allegro.pl/item659752060_prz ... atnie.html z Wiktorem w tym nawet na drzewniaku pojezdzisz

nic z tego Robercie....musiałby zdjąc tylny hampel. Po raz kolejny smutna prawda dochodzi do głosu. Jeden rower do wszystkiego to za mało niestety.

Może fotelik montowany na kierownicę dałby radę?

http://www.pinkbike.com/photo/2442450/
Ostatni bajer jaki przychodzi mi do głowy

Kurde, pare lat temu widziałem w zakopcu gościa na fulu (Enduroi), z fotelikiem dziecięcym. Jakoś montowanym do sztycy, albo rury podsiodłowej - bez dodatkowych wsporników - coś jakby na półce.


coś w tym stylu;
http://allegro.pl/item669203649_wyprzed ... ancja.html


Tylko nie wiem jak to się sprawdzi przy ramce z większym skokiem.

kurcze...fotelik na kierownicę, pasowałby, ale juz chyba bym wolał takie nosidełko na plecy...

Witam,
posiadam Fotelik Hamax mocowany do ramy
http://allegro.pl/item669203649_wyprzed ... ancja.html

ostatnio stałem się posiadaczem stinky i stanąłem przed tym samym problemem.
W pierwszej kolejności chciałem dokupić inne mocowanie do fotelika jednak Hamax do fuli niestety nie produkuje. W zaprzyjaźnionym rowerowym poradzili mi że spokojnie można mocować do sztycy ponieważ jest przystosowana do o wiele większych większych obciążeń (ewentualnie dla bezpieczeństwa jakaś mocniejsza sztyca) ja posiadam FSA i myśle że będzie luz.
Takie rozwiązanie również znalazłem w Bikeboard 2007/11 w dziale foty czytelników
na zdjęciu jest giant nrs i fotelik z mocowaniem identycznym jak hamax przymocowany do sztycy.




http://www.pinkbike.com/photo/3585425/

czyli, bedzie pasowal każdy fotelik mocowany do ramy...
Zastanawia mnie tylko fakt, "obrotu" fotelika podczas jazdy, będzie on przymocowany do sztycy i tylko do niej , więc bedzie podatny na ruchy boczne, bo nic go nie będzie ograniczało, nawet jesli skręcimy wszystko najmocniej jak się da...
Z drugiej strony takie mocowanie fotelika, jest identyczne jak mocowanie sztycy do ramy, więc jesli samo mocowanie fotelika jest wystarczająco mocne, to możemy je mocno skręcić i fotelik nie powinien sie obracac, chodzi oczywiscie o normalną jazde ,a nie wchodzenie w profil z predkościa 40km/h z fotelikiem u sztycy, bo napewno wtedy przeciążenie da sobie z tym rade


cuyon23, możesz sie wypowiedzieć , jak sprawuje się to mocowanie?
jeździłeś już z tak podczepionym fotelikiem?

Pod warunkiem , że praca zawieszenia nie odbije sie na foteliku... dosłownie.....

Pod warunkiem , że praca zawieszenia nie odbije sie na foteliku... Wink dosłownie.....

no tak , to juz wziąłem pod uwagę i ...mam takie magiczne niebieskie pokretło...da radę:)

Mocowanie jest stabilne, adapter do mocowania fotelika jest skręcany na 4 śruby.
Może tu powstać jeszcze jeden problem a mianowicie nadmierne odchylenie fotelika do tyłu ( ja mam akurat amora z regulacją skoku więc mnie to nie dotyczy), ale spokojnie bo jeśli nawet fotelik będzie za bardzo odchylony to można dokupić specjalny stelaż redukujący odchył do tyłu

http://www.velo.com.pl/www/produkt/?m=5&id=407

najpierw zobacz jak to będzie na standardowym
A tak w ogóle to wczoraj jak wracałem z pracy i uprzejmie przepuszczałem rowerzystów na przejściu to jeden śmignął mi właśnie z tak zamocowanym fotelikiem

speedy pozostaje pytanie czy mocowanie fotelika ogarnie zakladanie i sciagnaie co pare dni.

Z całym szacunkiem Panowie ale temat jest delikatnie mówiąc niepoważny.
Przy okazji dyskusji o bagażnikach-samoróbkach pojawiły się wątpliwości w kwestii atestów czyli bezpieczeństwa takiego urządzenia. Tutaj nikt nawet nie zająknął się o czymś podobnym. Jeden ma niebieskie pokrętełko, drugi regulacje skoku z przodu , no wypas , tyle , że temat ten tyczy nie worka ziemniaków czy roweru na bagażniku tylko DZIECKA. Kombinujecie jak zamocować fotelik niezgodnie z : instrukcją obsługi i zdrowym rozsądkiem.
Naprawdę tak ciężko kupić(Allegro itp) jakiegoś sztywniaka za 500-600 zł ? Pojezdzić z dzieckiem te 2-3 lata i odsprzedać go potem ? Wiadomo to nie to samo co lans gębą pełną : Stinkacz + fotelik .......
Uprzedzam argumentacje: "chce fotelik do fula bo wjadę w cięższy teren" - to bzdura. Wiszący nad osią tylnego koła fotelik z dzieckiem uniemożliwia taką jazdę skutecznie.

ravfr zgadzam się w pełni
DZIECKO JEST BEZCENNE żadnych półśrodków

Ja bym kupil to nosidelko w stylu plecaka. Wszystkie wasze problemy wyeliminowane, a na 100% lepiej bedziesz czul rower z takim srodkiem ciezkosci nic z dzieciakiem na tyle. Po za tym to jest calkiem wygodne