FORUM DH-zone.com

Top ten eliminacji ( 62 zawodników rywalizowało o 64 miejsca w jutrzejszych finałach ). Pomimo niesprzyjającej pogody polska kadra awansowała ( i to prawie w komplecie ) do jutrzejszych przejazdów finałowych.

1. Prokop Michal
2. Rinderknecht Roger
3. Slavik Tomas
4. Fischbach Johannes
5. Tatarkovic Kamil
6. Novak Luka
7. Mcavoy Kieron
8. Medvešček Kristjan
9. Wichman Joost
10. Mechura Lukas

Wichman daleko dość. zobaczymy jak w finałach

Przykro mi Steel ale masz jakieś kiepskie informacje.
ME już się dawno skończyły.

Finały miały być rozegrane również w sobotę i niestety zostały odwołane z powodu złej pogody, a wyniki kwalifikacji stały się wynikami oficjalnymi.

The final race officially cancelled – the qualification results are final
27. June 2009

It as just been announced by the board of judges that the final race is also officially cancelled. The main reason for this decision was the safety of the competitors, which would be at the slippery track considerably compromised. The organizers, the visitors and even the majority of the contestants did not accept the decision with accordance. The enthusiasm regarding the decision have understandably greatest at the Czech team, as they will bring to the winning stage two members.

Polacy:
33. Paradowski
42. Gawlikowski
43. Kulesza
43. Ostrowski
48. Chmiel
50. Oleszkiewicz

szkoda że odwołali. Ale i tak gratulacje chłopaki!
Pełna lista -różnice czasowe niewielkie jak widać. Szkoda że Piotrkowi zabrakło tych paru setnych do punktów.

Chrabał - info miałem dobre, tylko temat późno założyłem. I fatycznie już po eliminacjach odpuściłem temat. No cóż wyszło jak zawsze a miało być super.

steel2 nie wygłupiaj się , bądź konsekwentny i ponarzekaj na zawodników, zawody, pogode..... chyba nie zakonczysz tematu tak kiepskim postem, hehe

No steel spokojnie dzis Ale najbardziej czekam na glos selekcjonera jaka on to boska kadre wybral szkoda ze ci co najlepiej pojechali to niejest jego zasluga. Pozdrawiam

PyrzU, a kogo miał wybrać ? pojchało czterech z pierwszej 8 PP Elity - wiem że łukasz Baran nie mógł, nie wiem jak Sławek i Grzesiek B.

Chyba łatwiej wyłaniać kadrę na podstawie zawodów które były, niż tych które dopiero będą. Zresztą zobacz że wszyscy nasi wypadli dość podobnie - jak na taką długą trasę zmieścili się w 2 sekundach (przy 20 sek. różnicy między pierwszem, a ostatnimi).

Wiemy, wiemy że łatwo krytykować, ale pewnie jakbyś sam miał podjąć decyzję i wziąć za to odpowiedzialność, to byś inaczej gadał (albo wziął "obiektywnie" wszystkich ze Szczawna" :p

Ze Szczawna bym napewno wystawil tych samych to wystawilem. Jakos dlamnie sa wazniejsze wyniki obecnych zawodow niz zeszlorocznych ktore sie bierze pod uwage jako 2 planowe. Bo trpche poziom niektorych osob idzie do gory. Ale ja sie klocic niebede sa madrzejsi odemnie w tym kraju.
Pozdrawiam

no oczywiście ze kłócić się nie ma co
ale wiem ze brane były pod uwagę tylko tegoroczne zawody, żebyś wiedział jaki Rudy miał ból głowy przez cały dzien podczas PP w Tomaszowie, gdy wiedział że na następny dzień miał zgłosić kadrę - nie chciałbym być na jego miejscu wiedząc że i tak, i tak się wszystkim nie dogodzi (

A więc Purzu.....jak szczekasz to szczekaj wtedy jak wiesz co sie działo.Wszyscy mieli ciężko bo blotko było niemiłosierne.Wyniki zawodów tegorocznych powiadasz.."jojowi" poszło dobrze Tylko w Szczawnie..w Tomaszowie nie było go w pierwszej 8....i nikt z tego tragedii nie robi...ważne że większa ilość polaków wystartowała, bo gdyby zawody się odbyły,była większa możliwość na awans któregoś z polaków. Słaby wynik remka był spowodowany zgięciem rury sterowej i ramy na treningach po nie dolocie na największej chopie....której nikt oprócz robercika nie oblatał z polaków( ja bym na takim sprzęcie nie wystartował w czasówce) ale remek spróbował...i jego wynik jest odzwierciedleniem sprawności roweru. Nikogo nie usprawiedliwiam,siebie też....ale tor był dość trudny, co pokazały nawet gleby prosów jak Niemca Guido Tschugg, bądź Peter Prajczer..a i Alvarez sobie nie radził tak jak to można było oglądać na relacjach w TV. Było jak było..niestety...ale jeden wniosek mam..jakby w Polsce były 2 takie tory..to poziom by podskoczył do góry, bo jeśli mistrzostwa polski mają być w koło rozgrywane w Szczawnie..to jak dla mnie totalna kicha. Odnośnie Szczawna, chłopaki,fajnie że się staracie..ale wasz prezes odwalił niezła popelinę na prezentacji ekip narodowych....co w moim mniemaniu przyniosło polakom wstyd..... ;//// ...To tyle ode mnie

Po 1 ja nieszczekam!!!! ;/. Po 2 niechodzi mi o wasze wyniki bo sa super jak na warunki ktore tam panowal. Wiec tomo Przeczytaj dobrze co ja napisalem, bo tam ani jednego slowa niema co was krytykuje. Poprostu podejsciem niektorych ludzi nigdy ten sport niebedzie szedl do przodu. A co do ostatniego zdania nic nato nieporadze.
A co do szczawna to zaswze sie staramy, ale kazdy wie ze niejest latwo:)
Pozdrawiam

I niedokonca chodzi oto kto pojechal, bo moglo pojechac jeszcze pare osob i napewno by byly tez wyniki.

Witam potencjalnego kadrowicza ze Szczawna!
Jak rozumiem krytyka selekcjonera jest wam nakazana odgórnie?

Pytanie jaką kadrę sobie wyobrażałeś? Pojechali ci którzy spełniali warunki narzucone przez PZKol i ci którzy mogli w tym terminie. Łukasz, Sławek, czy Grzesiek mieli co innego do roboty, a szkoda. Ja do ostatniego dnia walczyłem w PZKol o kadre 4-osobową, czyli żeby pojechał i Jojo i Remek, co się udało, i co uważam za swój sukces. Pojechał też Slipi za swoją kabonę i brawo dla niego.
Jesli chodzi o wyniki to respekt dla chłopaków, pocisneli na maxa w warunkach do dupy. Uprzedzając kilku forumowych teoretyków, do kadrowiczów nie można mieć żadnego ALE. Roberto na luzie latał największą hopę, którą latali tylko prosi. Remek na treningu też ją poleciał, ale przy lądowaniu pogiął ramę i rurę sterową, więc jego start w eliminacjach był MEGA wyczynem. Największe GRATULACJE dla Joja za najlepszy wynik z Polaków! Jeszcze wielkie JOŁ dla Rafała Gawlkowskiego za drugi polski wynik. Szkoda tylko, że chłopaki nie zdążyli polatać w czwórkach, ale na tym bagnie mozna się było zabić, więc słusznie odwołano finały. Polska drużyna jako jedyna miała kibiców z flagą, została nawet doceniona przez organizatorów i dostała profi trąbkę do robienia hałasu.

Nawiązując do podatków Steel'a to mimo wszystko uważam, że takie wyjazdy powinny się odbywać. Jakby jeszcze nasi polatali bramkę z najlepszymi to byłoby wogóle superancko. Mam nadzieję, że w przyszłym roku da się powołać Łukasz Baran. Mam też nadzieję, że wreszcie powalczymy z najlepszymi.

Amen

redakta RUDY pisze:Jesli chodzi o wyniki to respekt dla chłopaków, pocisneli na maxa w warunkach do dupy.

W takich samych jak wszyscy inni

redakta RUDY pisze:Uprzedzając kilku forumowych teoretyków, do kadrowiczów nie można mieć żadnego ALE

Jasne. LOL. Byli wręcz boscy tylko ... wyszło jak zawsze.

redakta RUDY pisze:Polska drużyna jako jedyna miała kibiców z flagą, została nawet doceniona przez organizatorów i dostała profi trąbkę do robienia hałasu.

No to sukces. Aż dziwne, że w najnowszym MTBA i BiKEu nic na ten temat nie ma.

redakta RUDY pisze:takie wyjazdy powinny się odbywać

trudno byś uważał inaczej.

redakta RUDY pisze:Mam też nadzieję, że wreszcie powalczymy z najlepszymi.

A teraz to po co pojechaliście ? Walczyć czy na wycieczkę ? Marzenia są za darmo, szkoda, że wyjazdy nie.

Weź nas kiedyś czymś zaskocz Steel

eee dajze spokoj..

redakta RUDY - drogi kolego, nie jestem zawodnikiem, Nie startuje. I nic nie muszę udowadniać. To zawodnicy są od tego by udowadniać. Taka specyfika ich pracy. Kolejny raz porażkę starasz się przedstawić jako sukces. To co dla Ciebie było by porażką ? Zgubienie się na oznaczonej trasie ? To są zawodowcy i jedynym kryterium ich oceny jest wynik.
Twoje achy i ochy są ok, na zawodach dla amatorów, gdzie nie wynik ma największe znaczenie.