Strona 1 z 3
Strach, blokada po upadku - pytanie
: 27.06.2009 20:51:50
autor: Iron_Horse SGS
Witam czy wy mieliscie podobny problem ze po mocnym upadku w dh macie "blokade" ze oostrozniej jezdzicie po tym co zaszlo ?? np przedtem zaliczylbys tego dropa a teraz nie? bo ja tak mam i nie wiem jak to przelamac zeby sie nie polamac:P a ze sportem tym doipiero zaczynam i nie chce juz skonczyc
: 27.06.2009 21:14:44
autor: GgG
Myślę, że każdy ma jakieś hamulce psychiczne "bo znowu się wywalę" itp. Jak mi coś nie wyjdzie i nie pozdzieram się przy tym na tyle mocno, że nie mogę jeździć to jadę to samo jeszcze raz, ale nie popełniam już tego samego błędu, a przynajmniej się staram

: 27.06.2009 21:42:27
autor: Iron_Horse SGS
ahaa dzieki za rade :P
: 27.06.2009 21:47:54
autor: Steel2
To jeszcze jedna rada: Naucz się prawidłowo nazywać tematy !
: 27.06.2009 22:12:13
autor: osato
no fajnie gdybys nazywal jakos konkretnie tematy bo 90% postów to są pytania
: 27.06.2009 22:16:28
autor: baton51
Ja jak się ostro wyglebie to zaraz jak się pozbieram to ide jeszcze raz to samo przejechać i nie ma wtedy takiej bariery przynajmniej u mnie; )
A co do tematu to Steel2 i osato maja rację i ja ich popieram w pełni;d
: 27.06.2009 22:32:14
autor: miecio000027
Ponad 2 lata temu chciałem zaliczyć dość dużą chopę na w pełni amortyzowanym markecie. Miałem kilka nieudanych prób i dość ostrych gleb, w końcu spadłem na nadgarstek tak że do dziś mam go niesprawny i ciężko mi wykonać niektóre czynności. Chociarz bardzo lubie jeździć od tamtej pory nie skoczyłem już nic większego a jak już próbuje to się tak spinam że prowadzi to do gleby.
: 27.06.2009 22:44:25
autor: diablos993
Trzeba wyluzować, głęboki oddech i jazda

Ja większość swoich gleb w życiu miałem przez zbyt dużą spinę właśnie.. Nie licząc dziobaka przy którym miałem obdarty ryjek i złamany nadgarstek i wklejenia prosto w drzewo, bo przeleciałem lądowanie słuchając Slipknota xD. Od tamtego czasu skupienie na jeździe, luzik i wszystko gra:) Jakoś ogólnie w większości jak przy czymś glebnę to jest myśl:" nie no tak tego nie zostawię.. o niee". O to chodzi:D Trzeba się otrzepać, wsiadać na rower i lecieć dalej. Przyznam jednak że najgorzej było na początku. Potem już się przyzwyczajasz do gleb. Taka prawda...
: 27.06.2009 22:45:52
autor: Bombell
baton51 pisze:Jak nie spróbujesz to nie polecisz.
A ty za to za chwilę wylecisz za nieedytowanie postów i wulgaryzmy.
Co do tematy jakkolwiek byś tego nie nazwał to po prostu strach a jak ty sobie z nim poradzisz to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Nikt tu nie będzie kazał ci pokonywać tej samej trasy na pełnej pompie czy skakać jakiegoś dropa jeśli ty tego nie chcesz. To ty jeździsz to ty decydujesz. Możesz np. zacząć ja pokonywać wolniej czy skakać mniejsze dropy albo próbować aż do końca jak Bender. To twój strach i ty sam musisz sobie z nim poradzić.
: 28.06.2009 11:04:44
autor: Iron_Horse SGS
Chce bardzo sobie z nim poradzic ale nie wiem bardzo jak .... mam nowa hope do zaliczenia ale na podobnej tylko mniejszej mialem mocna glebe i jest blokada.....taki step up w miare duzy jest i raz nie dolecialem ..
: 28.06.2009 11:16:11
autor: 'Milky
Ja miałem takie zdarzenie, że odciąłem sobie palca nożykiem z wymiennymi ostrzami takim ostrym... xD Palec przyszyli, wszystko sprawne, ale przez jakiś czas mniej chętnie używałem tego nożyka i robiłem to bardzo, bardzo ostrożnie itd... Ale po jakimś czasie to minęło... po jakimś czasie obcowania z tym nożykiem xD Nie powinno się zapominać o tych zdarzeniach, bo one są po to, żeby nas czegoś nauczyć... Musimy od nowa się jakby oswoić.
: 28.06.2009 11:18:38
autor: artursx1
Ja na początku mojej jazdy również miałem taką 'blokade', bałem się skakać większych hop i zaczynałem na malutkich dabelkach ;p , ale potem w miare czasu miałem większe doświadczenie i latałem bez przeszkód . Obecnie już mnie taka bariera nie bierze , jak latam i jeżdze to jade na luzie oraz dokładnie znam moje możlwioście i wiem co polece a co nie ;p Moim zdaniem do dużych hop podchodz na luzie nie można się bać bo wtedy nie skupiasz się na locie i zazwyczai(w moim przypadku) popełniam błędy i kończy się to glebą .
: 28.06.2009 12:16:46
autor: Spaced
Z czasem sie przełamiesz, ja dopiero teraz powoli zaczynam sie przekonywac do latania, po ponad 2 sezonach po połamaniu sie ostrym. Kwestia tego jak bardzo chcesz sie przelamac i ile masz cisnienia, ja zawsze nielotem byłem wiec na spokojnie to brałem.
: 28.06.2009 12:25:39
autor: JejQ
Pare skokow i ladowane centralnie na twarz.. lewa strona obdarta, troche glowy, reka, plecy.. a co gorsze najbardziej ucierpial nos.
To tak w skrocie.
W szpitalu lamanie nosa, i nastawianie ( zabieg zwany septoplastyka ). Teraz mam taka blokade, ze sie boje wszystkiego. Oczywiscie nie mialem zadnych ochraniaczy, bo to bylo robione na rowerze kolegi.
Czasem na trasie to po kilka razy najezdzam sobie na hopke.. i nic ( np. 5 najazdow i za kazdym razem.. teraz to juz zaladuje!

), ale ostatnio juz idzie mi lepiej.
Taki sport.
: 28.06.2009 12:43:36
autor: LestatBiker
Ja z kolei mam odwrotnie, bo jak zawsze wypierniczę się na czymś większym, to potem jestem tak wkurzony że nie pokonałem przeszkody tylko glebe wywaliłem, i dzięki wkurzeniu jak 2 raz próbuje to potem lepiej mi to idzie.... i tak do skutku.
: 29.06.2009 21:32:53
autor: Wojtekrk
Iron_Horse SGS pisze:
Chce bardzo sobie z nim poradzic ale nie wiem bardzo jak .... mam nowa hope do zaliczenia ale na podobnej tylko mniejszej mialem mocna glebe i jest blokada.....taki step up w miare duzy jest i raz nie dolecialem ..
Jak na mniejszym sie wywaliles, to nie ma co pchac sie na wiekszy. Najpierw na tym mniejszym(chyba go skaczesz?) ogarnij lepiej technike i dopiero jak bedziesz sie czul pewnie, skacz wiekszego. Po za tym to o czym piszesz bardziej mi na freeride(my love

) wyglada niz DH. Trudno znalezc duzego dropa, a juz na pewno step upa w DH.
: 29.06.2009 21:34:35
autor: Crazy_Krzych
Mi tam zawsze się udawało po dosyćbolesnych glebach wrócić

Doczasu, gdy nie polaciałem jakiegoś gapo dropa, lądowanie było z nieugniecionego piask <brawo> Nic mi sięw sumie nie stało, ale teraz gapów, ani dropów nie latam za bardzo.
Iron_Horse SGS myślę, że najlepiej zaczynać od miniaturek i je powiększać, co troche. Ja tak będę osobiście robił:D
: 30.06.2009 12:40:16
autor: Irion
Przypatrz sie jak inni to skacza. Ja jak pierwsz raz skakalem step upa to przez 30 minut ogladalem jak inni to robia, i najwazniejsze, pogoda musi byc idealna zebys nie mial co sobie do zazucenia

Zmotywowac tez moga znajomi;) Ale wiadomo, jak to po wypadku, czlowiek staje sie o 70% ostrozniejszy...
: 30.06.2009 13:05:07
autor: bodzio2k
Ja się nie boję. Jeśli kiedykolwiek zacznę, przerzucę się na maratony...