FORUM DH-zone.com

Więc witam chciałbym sobie złożyć rower jeżeli miałbym składać to z takich części , mój budżet wynosi 3000zł+ , rower ma być przeznaczony do FR.

Rama: NS Bitch 2008(używana) lub LF dragstar ,doradźcie czym opłaca sie kupić bitcha na początku ?
Widelec: Marzocchi 66VF,RV ETA a moze z150 lub jakieś 55 czy ROCK SHOX , jestem bezradny prosze o pomoc
Kierownica+Mostek: Truvativ Husseflt
Gripy: Merida
Barendy: Dartmoor
Stery: FSA THE PIG
Korba+Suport Truvativ Hussefelt
Łańcuch: Shimano CN-HG93
Pedały: Octane One static

koło przód:
Piasta: NS Roller QR20 36h
Szprychy: DT Champion Silver 36
Obręcz: Dartmoor Fortress 24’ 36h
Dętka: Maxxis DH
Opona: Maxxis High Roller 24x2.5

Koło tył:
Piasta: NS Coaster SS 16t 36h
Szprychy: DT Champion Silver 36
Obręcz: Dartmoor Fortress 24’ 36h
Dętka: Maxxis DH
Opona: Maxxis High Roller 24x2.5

Hamulec przód: Avid BB5 + klamka FR5 203mm
Hamulec tył: Avid BB5 + klamka FR5 203mm

Doradźcie czy lepiej składać rower czy kupić używany

Co to znaczy 3000zł+? chcesz rower za co najmniej 3000zł?

24" i ss do fr?

około 3000 moze troche wiecej np 3200zł(MAXX!) , nie wiem mogą być 26' a , a to ze ss to większy komfort przy upadku a, że jestem początkujący dużo bede zaliczał gleb ;]

Orzello1 pisze:ss to większy komfort przy upadku

no i niesamowity komfort jak trzeba przypedalowac albo ruszyc z miejsca..

temat wałkowany 3439487 razy, myślenie nie boli.
Orzello1 używałeś w ogóle szukajki, bo nie wydaje mi się.

poszukaj mi cwaniaku

Jesli nie chcesz sie zrazic na sam poczatek, to nie inwestuj kasy w uzywany sprzet- tym bardziej jesli sie na nim nie znasz. Jesli dysponujesz taka kasa, to zastanow sie ile jestes w stanie dokladac z czasem do sprzetu- im lepszy i bardziej zaawansowany, tym wiecej moze kosztowac jego eksploatacja w przyszlosci.

Rama DC Pitbull
Widelec Spinner Ammo 150mm lub Junior T gdy troche dolozysz
Kiera i mostek beda tanie i dobre Hussefelt
Piasta przod- niekoniecznie NS, za 130zl dostaniesz novateca ktory tez jest dobry a tanszy
Piasta tyl- odradzam singla stanowczo / moj typ to dartmoor Free Force
Gripy wez jakiekolwiek skrecane za 20zl
Przerzutka tyl i kaseta- sora, manetka alivio
Napinacz wedle uznania
Pedaly raczej inne wez pod uwage
Reszta jest ok.

Wyjdzie Cie to na nowych czesciach w granicach tej kwoty, a masz nowy w miare dobry sprzet na poczatek

http://www.allegro.pl/item667054576_ns_ ... tmoor.html albo też

http://www.allegro.pl/item673752030_ns_ ... _nowy.html

Ale powiedz mi dlaczego ss i dlaczego HT. Ja bym na Twoim miejscu poszukał jakiegoś fulla z dwupulka a jakby Ci zależało to byś mógł sprzedać ją i kupić np jakiegoś Domaina.

http://www.allegro.pl/item671197571_row ... kazja.html albo też

http://www.allegro.pl/item667738511_kon ... i_fox.html i jeszcze coś takiego

http://www.allegro.pl/item668674688_row ... _wide.html

Każda cena jest do zbicia o jakieś 200-300zł. Np jakbyś kupił tego FR-a z Monsterem to byś Monstera sprzedał za niecały 1000zł moze nawet za 1000zł bo ja mojego z 1998r sprzedałem za 700zł dołożyłbyś 800zł które by Ci zostało zakladając że zbił byś cenę do 2400zł i za 1800zł to kupisz 66 RC2X 07 Ostatnio takie były za 1400zł. No tylko ten FR2. Wiadomo że to shit ale jak na początek myślę że Ci starczy. To jest tylko mój pomysł co bym zrobił z taką kasą. Decyzja nalezy do Ciebie:)

ja tam narazie jestem przy HT , i jednopułkowym amorze. Nie chce D pitbulla ;d Myślałem nad NS BITCH + 66 , lub jakiś używany rower


chce coś ala http://images38.fotosik.pl/140/25fc247c6896d5demed.jpg Wink

niee , ten bardziej do dirtu

lancuch z dupy wez jakiegos srama, barendy sobie daruj szkoda siana, ss i kolka 24 to bardziej dirt niz fr ale na sile moga byc 24 chociaz odradzam lepiej 26. Koniecznie przerzutka i manetka a nie single bo bedziesz mial problemy zeby gdzieniegdzie sie nakrecic. Piasty novatec - to samo co ns a tansze. Jak do fr to bym bral bitcha ale 07 albo 06 lub pitbulla lub surge bo 08 bardziej dirt/street jest a 07/06 to typowe frki.

baton51 Stara Tośka to kiepski pomysł biorąc pod uwagę obecne ceny protez zębowych i usług chirurgów plastycznych

niee , ten bardziej do dirtu

Napewno mniej niż to co ty podałeś. Jak Bitch do Fr to tylko 06/07 + jedno półka koło 150mm i 26"

Ja za 3275 złotych i 25 groszy poskładałem coś takiego:

http://www.pinkbike.com/photo/3074531/

Kumpel ma Bitcha 06 po niecałym roku jazd jest pęknięty i powgniatany przy główce.

baton51

Niezły z niego hardkor musi być... Zaliczył jakiś wjazd w drzewo, czy coś? Bitch '06 to jedna z lepszych, jeżeli nie najlepsza ramka do fr w tej cenie... Zastanawiałbym się jeszcze nad pitbullem i surge'iem, ale przekonują mnie poziome haki bitcha.

Własnie tu jest haczyk że on nie jeździ hardkorowo;d Ma w nim Shermana i po jednym wyjeździe na offowe zawody na górę Św. Doroty zatarł Shermana i zrobił jednego wgniota w Bitchu.

jak jeździ na 2-półce i nie potrafi jeździć to tak ma dlatego większość mówi o 1-półkach, żeby nie obijać główki przy glebach. a jeśli nie jeździ na 2-półce to nie wiem jak on powgniatal ją przy główce... to wbrew pozorom jest stosunkowo trudne to uderzenia miejsce...bo jest chronione przez kierę no i ridera