RST R1
RST R1
Ktoś z was miał z tym do czynienia?Od razu mówię że nie jestem na razie zainteresowany kupnem, po prostu zaciekawił mnie ten amor.
Hmmm... oczywiście wszyscy znają R1 chociaż nie jeździli na nim. To kosztuje 1000 PLN, nie wiem jak działa, ale z tańszych NOWYCH 2-półek to znam tylko Duro Triple. Tego konkretnego wynalazku to nie zam, ale stare wysokie modele RST to był wypas, do dziś takiego używam i daj panie Boże taką sztywność wspólczesnym amortyzatorom. Pracą też kasuje niejeden wynalazek. Pewnie,że można kupić za tyle używane 66, ale jak mowa o używkach to R1 widziałem za 500 PLN, więc może faktycznie kto tym jeździ niech się wypowie, sam chętnie się czegoś dowiem oprócz tego że korki mogą wystrzelic w oczy...
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 18.05.2009 17:20:27
- Kontakt:
Znajomemu odjechała sterówka w 55 i udało mu się kupić nowe R1. Pierwsze wrażenia? Solidny wygląd, niezła praca [w stosunku do 55] i sztywność na poziomie dwupółki. To na razie tyle. Podobno warto.
http://img6.imageshack.us/i/beztytuuutd.jpg/
http://img6.imageshack.us/i/beztytuuutd.jpg/
S: Deemax Ultimate, Fox 40 2011
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 18.05.2009 17:20:27
- Kontakt:
Nowa dwu półka do 1000zł - SR SUNTOUR CONDOR
Aktualnie nie ma na allegro, ale pamiętam ze kiedyś były i cena za ten rarytas wynosiła 999zł :P
A co do r1 to słyszałem ze użytkownicy chwala sobie ten amortyzator... choć ja sam nigdy nie maiłem okazji przetestować te rts :P

Aktualnie nie ma na allegro, ale pamiętam ze kiedyś były i cena za ten rarytas wynosiła 999zł :P
A co do r1 to słyszałem ze użytkownicy chwala sobie ten amortyzator... choć ja sam nigdy nie maiłem okazji przetestować te rts :P
SELL OGARNIJ! --->http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25075252
-
- Posty: 679
- Rejestracja: 18.03.2008 00:36:39
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja za to miałem okazję pojeździć na RST Rapide Dual(180mm skoku). Fotka poglądowa: http://www.pinkbike.com/photo/3360433/
Dawno to było.. O ile dobrze pamiętam był to powietrzniak, wyglądał pancernie, a ważył tyle ciut mniej niż Junior:) Chodził nie za ciekawie, ale pewnie kwestia wyregulowania. Dodam, że regulacje tam były super. Cyknęło się pokrętłem od razu czuć było różnicę. Do tego ta cena..(kumpel wyrwał w sumie nówkę sztukę za 500zł.. dawno to było) Szkoda, że jest ich tak mało. Można by się bliżej im przyjżeć.
Dawno to było.. O ile dobrze pamiętam był to powietrzniak, wyglądał pancernie, a ważył tyle ciut mniej niż Junior:) Chodził nie za ciekawie, ale pewnie kwestia wyregulowania. Dodam, że regulacje tam były super. Cyknęło się pokrętłem od razu czuć było różnicę. Do tego ta cena..(kumpel wyrwał w sumie nówkę sztukę za 500zł.. dawno to było) Szkoda, że jest ich tak mało. Można by się bliżej im przyjżeć.
[url]http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6456721[/url]
Znalazłem cos więcej na temat sr condora
http://www.swistak.pl/a3082796,SR-SUNTO ... CENA-.html
dość niska waga jak na dwie póły - 2150g ino brać

http://www.swistak.pl/a3082796,SR-SUNTO ... CENA-.html
dość niska waga jak na dwie póły - 2150g ino brać

SELL OGARNIJ! --->http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25075252
Trudno się spodziewać zatrzęsienia regulacji za tą kasę, w Jurku jest identyczna "bieda", za to golenie 36 to jest na pewno coś, czego nie ma nawet sporo droższa konkurencja.
Jak byś mógł rozwinać temat byłoby fajnie, bardziej konkretnie co takiego fajnego w nim jest, bo czytałem opinie,że chodzi lepiej niż 888, te z kolei wydają się być mocno przesadzone w drugą stronę. Pomyślany jest do FR, więc z tego co rozumiem jest progresywny, ale jak to się konkretnie sprawuje na małych, średnich i duzych nierównościach? Kolejne pytanie jak to się serwisuje? Bo moja Alfalfa to niestety koszmar pod tym względem, fakt, że rzadko trzeba zmieniać olej, ale jak już trzeba to zrobić to wszyscy wiedzą, że trzeba sie trzymać z daleka od garażu jeśli się nie chce żeby zwiędły uszy...
Jak byś mógł rozwinać temat byłoby fajnie, bardziej konkretnie co takiego fajnego w nim jest, bo czytałem opinie,że chodzi lepiej niż 888, te z kolei wydają się być mocno przesadzone w drugą stronę. Pomyślany jest do FR, więc z tego co rozumiem jest progresywny, ale jak to się konkretnie sprawuje na małych, średnich i duzych nierównościach? Kolejne pytanie jak to się serwisuje? Bo moja Alfalfa to niestety koszmar pod tym względem, fakt, że rzadko trzeba zmieniać olej, ale jak już trzeba to zrobić to wszyscy wiedzą, że trzeba sie trzymać z daleka od garażu jeśli się nie chce żeby zwiędły uszy...
Sam mam RST Storm 2008 czyli prawie to samo (gorszy nieco sprzęt) i amor do FR nadaję się jak najbardziej. Mięciutko chodzi,ale nieco inaczej niż Marcocchi. Pierwsze 10 mm skoku jest ciut twardsze, może po to żeby tak nie bujał ja nie wiem. Kumpel sie ze mnie śmieje,że mam RST. Cuż jego 55 TST 2 z 2008 w ciągu miesiąca było 3 razy na naprawie gwarancyjnej i dał za nie 2 tyś złotych. Tymczasem ja dałem 400 za używane RST i narazie nic się nie dzieje.
Amor jest niesamowicie sztywny w tej kwesti nie widze większej różnicy niż konkurencja oferuje. Co do wytrzymałości to nie wiem. Hardcorowiec ze mnie zaden ale do tej pory wszystko znosi,a przecierz mam jednopólke . Z tego co wiem poprzedni własiciel ladowal dropa 6 m i mowi ze czul sie dalej bezpiecznie. Podsumowojac R1 napewno musi być sztywniejszy i bardziej wytrzymały,noj pozatym masz gwarancje. Co do pracy to jak za takie pieniadze nie ma lepszego odpowiednika, jednemu może się taka praca podobać, innemu nie zależy od gustu. Najlepiej poprostu się na tym przejechać,a nie siedzieć na forum
Edit:
Srednie i Duze nierownosci Strom wybiera ladnie. Mniejsze też, jedyne z czym sobie nie poradzil to faldki wysokie na ok 1 cm w odstepie paru milimetrow,ale tam polegl nawet RS Domain "zapadl" sie tak samo jak RST. Wszelkie korzenie kamyczki żwirek, dziurki w kostce wybiera
Amor jest niesamowicie sztywny w tej kwesti nie widze większej różnicy niż konkurencja oferuje. Co do wytrzymałości to nie wiem. Hardcorowiec ze mnie zaden ale do tej pory wszystko znosi,a przecierz mam jednopólke . Z tego co wiem poprzedni własiciel ladowal dropa 6 m i mowi ze czul sie dalej bezpiecznie. Podsumowojac R1 napewno musi być sztywniejszy i bardziej wytrzymały,noj pozatym masz gwarancje. Co do pracy to jak za takie pieniadze nie ma lepszego odpowiednika, jednemu może się taka praca podobać, innemu nie zależy od gustu. Najlepiej poprostu się na tym przejechać,a nie siedzieć na forum

Edit:
Srednie i Duze nierownosci Strom wybiera ladnie. Mniejsze też, jedyne z czym sobie nie poradzil to faldki wysokie na ok 1 cm w odstepie paru milimetrow,ale tam polegl nawet RS Domain "zapadl" sie tak samo jak RST. Wszelkie korzenie kamyczki żwirek, dziurki w kostce wybiera

A jak jest z tłumieniem? są jakieś nierówności na których za mocno odbija? Powiedz jeszcze jak jest z wykorzystaniem pełnego skoku? Da się czy dostaje takiej progresji,że żaden dziobak nie jest w stanie spowodować dobicia?
Poza tym z tego co piszesz to jest taki jaki lubię, ja nie lubię jak amor jest za miekki na początku, nawet kosztem wybierania małych nierównosci, one i tak nie spowalniają i nie powodują zagrożenia, zbytnia miękkość przeszkadza za to wyczuc przyczepność, Junior T jak dla mnie własnie troszkę za bardzo "płynie" w pierwszej fazie skoku.
Poza tym z tego co piszesz to jest taki jaki lubię, ja nie lubię jak amor jest za miekki na początku, nawet kosztem wybierania małych nierównosci, one i tak nie spowalniają i nie powodują zagrożenia, zbytnia miękkość przeszkadza za to wyczuc przyczepność, Junior T jak dla mnie własnie troszkę za bardzo "płynie" w pierwszej fazie skoku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość