Strona 1 z 3
Jaka korba za 500zł ?
: 17.07.2009 15:36:17
autor: Jaszczur
Witam. :)
Prawdopodobnie czeka mnie zakup nowej korby poniewaz stara (truvativ hussefelt) padla. Korba bedzie uzywana glownie w fr czasem w dh. Najlepiej by bylo zeby byla pod isis i 73mm bo takowy support posiadam i zeby nie wazyla 5 ton ale tez zeby sie nie rozpadla zaraz.Pod jeden blat. Myslalem nad czyms z Race Face'a Albo jakis truvativ badz shimano ale z tego ostatniego raczej nic nie widze. Bardzo prosze o pomoc w wyborze :)
: 17.07.2009 17:59:46
autor: Samael
Ja do 5ciu stówek dorwałem nowego Funn'a Hooka DH, nie mogę narzekać, porządny kawał żelastwa, testy też pozytywne, zabić mi się nie udało.
: 17.07.2009 20:03:13
autor: szustaczek
powiem Ci tak, ze śmigam na shimano deore xt ( zintegrowana oś) w fr/dh i daje rade, wczesniej w ht mialem shimano alivio na octalink i pomimo niskiej ceny nie wazyla duzo i trzyma sie juz od jakis 3 sezonow, i niebawem nadal bedzie katowana w streecie:)) tak wiec obydwie korby moge polecic, chyba ze shimano saint'a Ci sie uda dorwac ostatnio chyba byl w takiej cenie na allegro malo uzywany:)
: 21.07.2009 22:38:46
autor: wojtec
moze ktos jeszcze cos dodac bo tez stoje przed zakupem nowej korby , a nie mam czasu na polowanie na allegro ( korba potrzebna na wczoraj ) ...
: 22.07.2009 22:02:55
autor: Mervis
race face-diablous, super wytrzymałe, oczywiście nie musi być to dokładnie ten model,
ale korba moim zdaniem świtna
: 22.07.2009 22:19:15
autor: wojtasu
tak jak
Mervis mówi kroba w kij mocna tylko troszke wazy ale jesli nie boisz sie wagi to kupuj

: 23.07.2009 18:07:20
autor: Dxx
wojtasu pisze:tylko troszke wazy
I tu ważne pytanie czy kupując nową korbę zależy Ci an tej wadzę czy nic a nic?
Od siebie polecam SLX.
: 23.07.2009 20:57:25
autor: borczu
tylko nie kupuj syfu shimano mam czesto doczynienia z tymi korbami i to sie gnie peka az strach myslec syf ........
: 23.07.2009 22:14:47
autor: Mervis
Broczu, różnica między shimano sis, ale deor, xtr, czy saint to jak fiat przy porshe, shimano musi na czymś zarabiać więc ma najtańsze modele i nikt nie mówi żę są świetne, ale o wyższych modelach shimano czy to hamulce, np saint, czy korby xtr,złego słowa powiedzieć niemożna

: 24.07.2009 14:49:00
autor: Matos
Szukaj Holzfellera na Howitzer.
Ja dopadłem za 280zł.
: 24.07.2009 21:00:57
autor: B.Z.
tylko nie kupuj syfu shimano mam czesto doczynienia z tymi korbami i to sie gnie peka az strach myslec syf ........
Bez jaj, sporo przejeździłem na zwykłej Deorce ze zmienionymi blatami, w zasadzie to samo o czym pisał szustaczek w swoim poście, Deore rózni się tym,że ma aluminiowy największy blat. Nie szalałem, wiedząc że to sprzet taki sobie, ale niedoloty się zdarzały, wagę też mam niemałą. Rower to był oczywiscie full, do sztywniaka nie odważyłbym się czegoś takiego załozyć, ale i tak całość wytrzymała znacznie więcej niż to, do czego teoretycznie została zaprojektowana. Widziałem porozwalane SLXy, nie jest to Saint czy Holzfeller, ale jeśli ktoś ma dobrą technikę i fulla to może być. Zależy jak kto ma zamiar tym jeździć, do katowania się nie nadaje, ale jeśli uzywa się wyobraźni i nie ląduje jak worek kartofli to mozna i używać tego do cieżkiego enduro czy jak kto woli lekkiego DH. Inna sprawa,ze oszczedność na masie jak ktoś sugerował to jest żadna. Producent wypisuje różne cuda, ale fakty wyglądają tak:
http://www.rowerowawaga.pl/index.php?d= ... 4&art=1706
Do tego trzeba dodać 100 gramowy pakiet. 660tka jest lżejsza, ale jak się założy rockring i solidne stalowe zębatki to wyjdzie na to samo. Wazyłem mojego Holzfellera (stara wersja, na isis) i pokazało 830 gramów, wersja z dwoma blatami i rockringiem. Fakt, że pakiet waży sporo więcej niż Hollowtech, ale finalnie wyjdzie jakieś 100-150 gramów więcej, różnica w wytrzymałości jest ogromna.
: 24.07.2009 23:28:04
autor: Dxx
Komplet slx gotowy do jazdy: 802 gram
truvativ: 1100 gram (zdjęcia + ok 100 gram zębatka alu i śruby)
Różnica około 300 gram!
Żeby nie było wątpliwości:
: 25.07.2009 08:53:12
autor: B.Z.
1. na tej wadze SLX jest wykastrowany zarówno z rockringu jak i małej zębatki
2. Mówimy tuo Holzfellerze a nie o Hussefelcie który faktycznie jest ciężki i znacznie mniej odporny na złe traktowanie. Cały jest zrobiony ze znacznie mniej wytrzymałego stopu.
3. Nie wiem kto montował to zdjęcie, przecież wszystko na tym zdjęciu "lewituje"... Sam bym zrobił lepszy montaż...
4.Jakoś bardziej wierzę w to:
913 + 99 = 1012.
Wagi Holzfellera na Howitzer nie znalazłem, mogę tylko bazować n aswoim staruszku na ISIS którego sam zważyłem. 830gr korby ze stalowymi śrubami, stalowymi zębatkami bez żadnych dziur jak w SLXie, i do tego z masywnym litym rockringiem (w SLXie ponoć jest struktura plastra miodu, powinien być zatem grubo lżejszy, gdybym zdjął z mojej korby te elementy to by straciła na wadze więcej niż ten SLX, oczywiscie zakąłdając, że mimo ewidentnego fotomontażu podana waga jest autentyczna), Pakiet ISIS waży os 200 - 300 gramów, ja akurat mam Giga Pipe DH, 320 g wg. Weight Weenies). 830+320 = 1150. 1150 - 1012 =
138g. Biorąc pod uwagę, że SLXy potrafią skonczyć z pogiętymi ramionami albo jeszcze gorzej:
(jak chcesz wiedzieć w jakich okolicznościach to się stało to kliknij tutaj:
http://www.pinkbike.com/photo/3085425/ )
To chyba 138 gramów różnicy to jest pryszcz... Tym bardziej że GigaPipe DH posiada wzmocnioną, bardzo grubą oś, idac na kompromis wagowy można spokojnie dać pakiet ważący 200-250 gramów, gorsze niż to co jest w SLXie na pewno nie będzie...
Oczywiście pakiety Howitzer są cieższe, przynajmniej o te 40 gramów, zaś obiektywnie podanej wagi korby Holzfeller Howitzer nie znalazłem, nawet jednak jesli róznica dobije do 200 gramów to i tak przy różnicy wytrzymałości nie ma o czym gadać, do pewnych zastosowań SLX się po prostu nie nadaje i tutaj nie ma żadnych wątpliwości.
: 25.07.2009 14:18:32
autor: Dxx
1. Z tym fotomontażem to żeś poszybował :wink:
Osobiście wolę prywatne źródła fot z takimi danymi niż komercyjne czasopismo. Poza tym, łatwiej w każdym programie zrobić fotomontaż związany z wyświetlaczem wagi niż lewitujące korby jeśli już chcesz coś na ten temat pisać.
2. Dałem foto bez rockringa żeby łatwiej było obliczyć różnicę masy korb.
Jeśli dodamy rockring ważący 200gram czy też 576gram do obu korb to różnica będzie zawsze taka sama a obecnie to można tylko gdybać ile waży ten plaster miodu.
3. Masz napisane w pierwszym poście "pod jeden blat" ...
4. Już się poprawiam co do modelu truva, pomyłka...
I co do zdjęć - waga, google nie gryzie :roll:
I tak uważam shimano za lepszy produkt, od wykonania, przez działanie, masę do sztywności.
Do tych 500 to może warto było by poszukać jakiejś używki sainta.
_____________________
Temat i forum aby pomagać a nie doszukiwać się powodów do kłótni... peace.
: 25.07.2009 15:51:24
autor: Krakos
Dxx B.Z. łeb boli od waszego pieprzenia na temat wagi...
Zachowujecie się jak byście byli małymi dziewczynkami które nie maja siły w nogach i łapach zeby zapanować nad downhillówką...
mi rower na faith+888+diabolus wyszedl kolo 18 kg... i jakoś nie narzekam
Jaszczur Zalezy do czego chcesz te korby do fulla czy do hardtaila
do harda i fulla -> Diabolus, Elolve DH, Saint, moze coś z fsa wiekszość korb z integrowaną osią to pożądny sprzęt.
do Hardtaila -> Diabolus, w hardzie nie ma zmiłuj się...
na korbach nie powino się odchudzać bo jest to badzo newralgiczny punkt roweru... pękniete koby przy łądowaniu gapa albo dropa -> lepiej sobie tego nie wyobrażać
: 25.07.2009 16:06:01
autor: randy-rockstiff
Krakos pisze:do Hardtaila -> Diabolus, w hardzie nie ma zmiłuj się... Smile
Taki trochę dziwny tok rozumowania.
Większość hardtaili w Polsce lata na Truvativach Hussefeltach i jakoś nikt nie narzeka, nie potrzeba do tego Diabolus'a.
Ja mam w hardtailu Sainta 2009 i też nie narzekam, wręcz przeciwnie.
Na korbach nie powinno się odchudzać? Jak się chce mieć lekki rower, to trzeba na wszystkim. Poza tym, w dzisiejszych czasach można zejść z wagi nie tracąc przy tym znacznie na wytrzymałości. Wytłumaczenie, że "kiedyś się na to nie patrzało", albo "nie masz siły to nie jeździj" jest dość dziwne ;]
: 25.07.2009 20:10:52
autor: Krakos
randy-rockstiff Latają ale czy te osoby maja prawie 2 m wzrostu i prawie 100 kg wagi? raczej nie, ja patrze na to żeby sprzęt pod mną wytzymał
Ja mam diabolusa, bo jest mocny ładny i fajny.
pisze ze chce wydac 500 zł na korbe to niech kupi coś porządnego i nie narzeka na przyszłość.
: 25.07.2009 20:22:35
autor: randy-rockstiff
No zapewne nie mają.
Aczkolwiek u znajomego Hussefelt wytrzymał 1,5 roku, po czym sprzedał go dalej w pełni sprawnego -> 90 kilka kg i 190 cm wzrostu ;]
: 25.07.2009 21:12:25
autor: Krakos
ja chciałem coś mega wytrzymalego i wyrwalem diabolusa w super stanie za 300zl... wiec wiesz;p a diabolus wazy tyle samo co hussefelt albo jest troszke lzejszy ;p