Strona 1 z 1

Problem z kasetą

: 23.07.2009 20:59:26
autor: Ma3stro
Witam.

7 i 8 bieg przy energicznym pedałowaniu wydaje dziwne dzwieki i lancuch ochoczo spada i umozliwia obicie moich kolan o kiere, badz zjazd stop z pedalow. Mialem to na porpzedniej kasecie, ale tam 8 bieg byl wyjechany calkowicie.

Kupielm nowa, nowy lancuch(sram wyzsza polka) i nawet nowa korbe.
Wszystko bylo ok do czasu. Regulacja bez zarzutow. Luzowalem, naciagalem. Wszystko.

Problem widze chyba w przerzutce. Moze za dlugi wozek, moze koleczka zjechane. Nie wiem.. Korba 38, kaseta 11/32. Lancuch stand na 8 - 114ogniw.

: 23.07.2009 21:04:37
autor: borczu
oj chyba cieżko bedzie cos poradzic...
kwestia regulacji moze na 7 i 8 jest krzywa linia łańcucha :?

: 23.07.2009 21:06:01
autor: GgG
Chyba sam widzisz jaki masz wózek krótki czy długi, kółka też sam wiesz w jakim masz stanie, nikt tu nic nie wywróży, nie pisz nazwy tematu z dużych liter.. A skoro wszystko jest dobrze ale do czasu to ustaw jeszcze raz, może poluzowała się linka.

: 23.07.2009 21:06:41
autor: Ma3stro
Wiadomo, ze na 6 bieg lancuch ma najmilsza prace ;) czy ja wiem.. na 1-3 biegu wyglada to okropnie, a nic mie nei zrzuca. a 7 i 8 bieg dla mnie bardzo wazny robi mi psikusy:(


Wozek jest dosyc dlugi, ale po to o tym pisze, zeby ktos kto posiada wiedze na ten temat odpowiednio by ja skomentowal. Jesli nadmieniam o kolkach chce tylko pobudzic mysl kogos kto wie co moze byc na rzeczy.

wydaje mi sie, ze nie wymaga to bycia wrozka Wink

: 23.07.2009 21:17:53
autor: borczu
najlepiej zanieś to do serwisu :mrgreen: albo do kogoś kto sie zna :D

: 23.07.2009 22:31:27
autor: Bombell
Ma3stro pisze:114ogniw
Do skrócenia na bank. Jak kółeczka zjechane to zmienić bo od tego też może przeskakiwać. Czyszczenie + dobra regulacja i nie powinno być problemów.
Chyba, ze faktycznie sprężynę masz już w przerzutce słabą i ci wisi jak psu wiadomo co.
I naucz się edytować posty bo jeszcze raz cię na tym złapie ii polecą głowy.

: 23.07.2009 22:34:59
autor: Ma3stro
A niech leca glowy. Nie zalezy mi na koncie, ktore ma sporo postow. ;)

Edytowac umiem, tylko tego nie stosuje. Nie chce dopisywac cos do mojego postu jesli ktos juz odpowiedzial pode mna. Nikt tego nei przeczyta i nie zauwazy. Niech moderator ma to na uwadze 8)

: 23.07.2009 23:05:21
autor: morthias
Dlugosc wozka nie ma zadnego znaczenia - zarowno przerzutka z krotkim jak i z dlugim wozkiem sa w stanie prawidlowo obslugiwac wszystkie przelozenia.

Ja jestem zdania, ze jesli wszystkie komponenty sa dosc nowe i nie wykazuja sladow zuzycia (mam na mysli lancuch i kasete), to byc moze:

1. Wozek jest krzywy.
2. Odleglosc gornego kolka przerzutki od kasety jest za duza (wbrew pozorom BARDZO wazna regulacja, jesli sie tego prawidlowo nie ustawi, to potem dzieja sie takie rzeczy, a w skrajnych przypadkach lamia sie haki etc.).
3. Za dlugi lancuch, zbyt luzno napiety przez przerzutke i kolko napinacza.

: 23.07.2009 23:26:03
autor: Ma3stro
Wiec tak. Przemyslalem to wszystko i mozna tylko cos zarzucic przerzutce. Moze lancuch zaczal sie 'slizgac' na tamtych rolkach.

Co do napinacza to nie mam zamontowanego, ale wracam do niego. Bo mialem korbe na 2 biegi, ale teraz mam jedna zebatke i ostatnio tak ' soczyscie ' zeskoczyl mi lancuch na 8biegu przy dosc wysokiej predkosci i z wielka gracja moim kolanichem uderzylem w kierownice.
Lancuch jest w porządku, nie ma sensu go skracac, bo ma naturalny luz podczas postoju, ktory wg mnie zawsze powinien byc. Nie wyobrazam sobie napietego lancucha.

Odnosnie haku jeden juz zostal polamany. Mam bardzo chudy i lichy hak, a zarazem jest bardzo drogi. 65 zl za hak to sporo. Hak zerwal mi sie przy niewyregulowanych przerzutkach i wypadu do skate parku i jezdzie do tylu,