Strona 1 z 1

Ochraniacz na plecy

: 08.08.2009 10:05:36
autor: maxxis
Witam mam pytanie odnośnie "żółwi" , czy jest sens kupować coś takiego
http://allegro.pl/item705695479_ochrani ... ml#gallery
http://allegro.pl/item698598688_zolw_pa ... 85_cm.html
http://allegro.pl/item706734487_axon_oc ... plecy.html

Czy będzie jakaś duża różnica między tymi żółwiami ?

: 08.08.2009 16:59:46
autor: JejQ
Zolw z drugiego linku ma najlepsze ksztalty.

Czy sens kupowania go jest, nie wiem. Zalezy jak jezdzisz, i gdzie to robisz. Samego zolwia nigdy bym nie kupil. Jesli jednak bys sie namyslil, na cala zbroje, to moge ci polecic -> 661 PRO PRESSURE SUIT, ktora od niedawna posiadam. Taka tez moja opinia, zolw sam raczej nie jest dobrym pomyslem.

: 08.08.2009 17:13:59
autor: maxxis
Nie jeżdżę w zawodach czy coś tego typu , lokalne miejscówki , myślę kupić na teraz żółwia a na zawody mam jeszcze czas i brak mi umiejętności dlatego o zbroi teraz raczej nie myślę ponieważ nie widzi mi się jechać w takiej zbroi 20 minut na miejscówkę a potem jeszcze coś w niej wyczyniać chyba bym się zbyt zagrzał :wink:
Co o tym myślicie?

: 08.08.2009 22:14:23
autor: blackdemon
ja mam ten zolw datexa, troche w nim jezdzilem jak mialem kontuzje plecow. chroni dobrze, nie zsuwa sie i nie ogranicza ruchow (chyba ze do tylu)

: 09.08.2009 09:55:50
autor: JejQ
Moje umiejetnosci rowniez pozostawiaja wiele do zyczenia i wlasnie dlatego mam caly niezbedny ekwipunek do jazdy. Jesli zaliczysz iles tam gleb ( tak jak ja ), to moze zmienisz zdanie ;P.

20 minut jazdy na miejscowke to nie duzo, ja dojezdzam w ok. 40, i potem 40 spowrotem. Jezdze przewaznie pare godzin, i caly czas w zbroi ( narazie bylem raz ). Fakt, spocic sie mozna, ale taki 661 PRO PRESSURE SUIT posiada specjalne "wciecia", ktore chlodza wrazliwe miejsca na pot. Sama budowa, jest na tyle przewiewna, ze nie bedzie sie z ciebie lalo jak z jakiegos wiadra.

: 09.08.2009 10:27:38
autor: BikeISFun
maxxis pisze:nie widzi mi się jechać w takiej zbroi 20 minut na miejscówkę a potem jeszcze coś w niej wyczyniać chyba bym się zbyt zagrzał Wink
zbrojka w plecak i jedziesz bez potu na czole i głupich uwag ludzi:)
tez mam 661 PS -zbrojka fajna, ale na +40upaly to nie ma wybacz-leje sie z ciebie jak z wiadra....obecnie bez zbrojki na miejscowkach przydomowych smigam, ale pierwszy rok non-stop nie wazne jaka pogoda, polecałbym ci doskładać kaske i kupić cała zbrojke, bo prawda jest taka ze najcześciej to ja łokieć+przedramie+ bark upadasz zaliczając glebe:)

na plecy chyba 2razy na razie poleciałem i to w górach...
A na bark tyle razy lądowałem, i momentami tak ostro że bez zbrojki byłby wybity myśle:)
Na początek/nauke naprawde lepiej sie ''zapuszkować'' w ochraniacze:)

: 09.08.2009 10:31:03
autor: maxxis
Narazie jednak planuje zakup samego żółwia gdyż gotówka nie pozwala mi na porzadną zbroje np 661, dainese , a nie chciałbym kupić zbroi za 250 zł przejechać się raz i odstawić bo wiadomo że komfort i ogólnie wykonanie będzie znacznie niższe niż w.w .
Dlatego na razie pozostaje przy zakupie żółwia .

blackdemon - i jak w miarę dobrze się układa ten żółw , co możesz o nim jeszcze powiedzieć . :wink:

: 09.08.2009 12:13:28
autor: blackdemon
maxxis pisze:blackdemon - i jak w miarę dobrze się układa ten żółw , co możesz o nim jeszcze powiedzieć
jak dla mnie ok, jak juz mowilem nie ogranicza ruchow, po miescie mozna spokojnie jezdzic, na trasce takze. w zime jezdzilem w nim na nartach ;) cena przystepna a bardzo dobry. quadowcy/motocrossowcy takze chwala ten zolw 8)

: 09.08.2009 13:43:48
autor: hajsik
maxxis pisze:i brak mi umiejętności
Podejżewam że tym bardziej powinieneś dozbierac i nad całą zbroją zastanowić :)

: 09.08.2009 20:04:41
autor: maxxis
Z tymi umiejętnościami to nie jest tragicznie ale rewelacja to to nie jest , zbroje napewno kupię w przyszłości z tym że tak jak mówię nie chcę się na razie pakować w tanie zbroję . Dzięki wszystkim i pozdrawiam a na razie zakupie ten żółw Datexa . :wink:

: 10.08.2009 01:33:39
autor: szustaczek
ja moge w sumie polecic zbroje dartmoora , dalem 390 zł chyba a jest naprawde przyjemna:)

tak jak ktos mowil- zolwia bym w zyciu nie wzial jak dla mnie to to strata kasy, bo odpukac na plecy jeszcze nie polecialem a na klate/rece/bark wiele... nawet ostatnio tez:D:D ale niestety bez zbroi;/

a co do przewozenia to calkiem sprytnie mozna to na plecak nalozyc i cisniesz normalnie, 20 minut to malutko, ja czasami musze niecala godzinke popylac w tym duzo pod gorke:D i daje sie rade tak wiec nie kupuj zolwia bo bedziesz zalowal:)

: 10.08.2009 09:36:14
autor: maxxis
Heh według mnie kręgosłup jest najważniejszy bo jak co innego połame to sie zrośnie a kręgosłup nie zawsze da się wyleczyc . Na razie tak jak mówię nie chce się pakować w tanie zbroje jak już kupić to coś porządnego żeby nie było tak że kupie za 250 zł jakieś nieprzewiene i nie komfortowe ścierwo i rzuce w kąt po 1 jeździe , na razie przejściowo zakup żółwia . :wink: