FORUM DH-zone.com

Witam
Pytanie bedzie krotkie:
co lepiej wybrac norco shore 3 z 2007 roku :
Norco Shore Three 2007 - small + Fox Van R+ 66 rv (2007) + truvativ hussefelt + hayes hfx9

czy

banshee chaparral 2006 + roco world cup + 66 rc2x (2006) + race face evolve dh cranks i kola na Mavic Disc 325 - bez hamulcow rower

Rower bedzie glownie do FR. Oby 2 w stanie bez zastrzezen i tej samej cenie

Po prostu mam dylemat - dobry jednozaiwas z bdb damperem czy dobry wielozawias z srednim damperem i gorszy osprzet

Osobiście z tych dwóch wziął bym banshee bo jest na fajnym osprzęcie, ramę zawsze kiedyś możesz zmienić, tylko wcześniej poprzedzając faktem że nie było tyrane, jest w nim dużo lepszy osprzęt niż w norco, przede wszystkim hamulce bo jeżeli chodzi o 66 to RV też bardzo fajnie chodzą. Jakby interesował cię rower na giant faith + 888 to pisz na priv.

jest w nim dużo lepszy osprzęt niż w norco, przede wszystkim hamulce

heh
w banshee wlasnie hamulcow nie ma wiec nie wiem o co Ci dokladnie chodzilo

O kurde heh, przeczytałem to, parę innych i zapomniałem że dopisałeś tam o brak hebli. W takim razie musiała by być dobra cena na tego banshee bo code są trochę warte, ale wiesz za co zapłaciłeś mając je. Trudny wybór teraz...

tak to bardziej mi chodzi o zestawienie ze soba ram... ktora bedzie po prostu lepsza - tak jak wczseniej napisalem

Dowiedz się więcej o uszkodzeniach tego roco... i shore lepiej dla mnie działa. Za to rc2x oczywiście lepsze...

ja bym wolał banshee

to nie jest norco z allegro
jest w stanie idealnym , tzn. ma slady uzywania , ale lozyska jak i reszta sprzetu bez zastrzezen

i shore lepiej dla mnie działa.

i to mnie ciekawi - czy banshee z roco bedzie lepsze niz shore z foxem van'em r
na norco jezdzilem i naprawde zacnie bylo... na banshee niestety nie a wydaje sie dosyc ciekawa rama no i nie wiem ile ten damper jej daje do pracy zawieszenia

a co do roco w banshee - regulacja sie zgubila od odbicia , koszt niby 50-100zl...

czikita, to przeczytałem w aukcji. Ale mój znajomy pisał z tym gościem i wygląda to raczej poważniej. Jakby to kosztowało 100zł, to sam by to zrobił zamiast o tym w ogóle wspominać. A Banshee, cóż, 1 zawias...

No i co z tego, że 1-zawias? Moze ktoś woli 1-zawias?

Inna sprawa, że nie kupowałbym zdekompletowanego roweru. Ja moje rowery zawsze utrzymuję w stanie do jazdy, a tutaj rozwalony damper, brak hamulców i jeszcze zdjęcie machnięte bez żenady jak rower stał na kapciu... Jak dla mnie to średnio swiadczy o tym rowerze. Mając do wyboru dwie takie rzeczy to bym wybrał to co jest w lepszym stanie. Na nic się nie zda zajebista praca, jak rower będzie zdezelowany i ciągle trzeba będie go naprawiać, albo włożyć w niego jeszcze 1000PLN albo i lepiej. Nawet takie hujesy to jest wydatek 700 PLN. Fakt,że nie jest to nic specjalnego, ale w norco jest w cenie roweru. Regulacja w Roco - zależy co walnęło, jeśli pokrętło to można iść z tym do tokarza i rzeczywiscie zmieścić się w 50 złotych, ale tez tylko pod warunkiem, że ma się narzędzia, zeby to rozebrać. Serwis w Gregorio to na pewno będzie kosztowa więcej,nie wspominając o przesyłce w tę i wewtę. Poza tym skor rower nie jeździ to skąd wiadomo,ze nic oprocz tego nie jest wanięte alo nie walnie w najbliszym czasie.

Jeśli chodzi o to Norco to jestli jest to egzemplarz z Alledrogo to oprócz korby Hussefelt nie mam zastrzeżeń. Mam wątpliwości, ponieważ jeden hamulec to Juicy7 a damper to DHX 3 a nie Van R. Gość chce za to 500 złotych więcej, chce się targować, a jedyne co można z czasem wymienić to korba i ewentualnie tego Hujesa na coś lepszego. Na chwilę obecną o ile nie ma wad ukrytych to wsiadać i jechać.

B.Z. heh z tymi hayesami za 700zł to poleciałeś pięknie, w dodatku mając na myśli hfx-9. Je używki za 200/250zł można kupić. W sumie to racja, na twoim miejscu bym się wstrzymał jeszcze chyba bo banshee jest zdekompletowany a norco na nie za najlepszym osprzęcie. Słabe opcje za tą kasę, chyba że banshee za te 4,5k byłby cały kompletny z codami i sprawny w 100% to wtedy warty ceny.

1. Policzyłem za dwa komplety, chyba że chcesz jeździć tylko na jednym...
2. Liczę nowe, bo trzeba je załozyć od razu, bez tego nie da się jeździć i nie ma czasu na szukanie po allegro czegokolwiek. Nawet zakładając, że będzie to jakieś Shimano 535 to i tak 550 PLN w plecy, już się nie opłaca brać Banszy...

jak napisalem - to nie jest norco z allegro jest to dokladnie seryny model z 2007 roku , norco shosre 3. W czym jest dodany napinacz + zmieniona kiera - za 3500zl caly rower , gotowy do jazdy. Rower jest w naprawde bdb stanie

banshee natomiast jest w tej samej cenie , ale bez code'ow - jak dla mnie za drogie hamulce i tak ich nie wykorzystam w pelni, dlatego uwzgledniam rower przy zakupie bez nich gdyz mam na stanie shimano 525 , na poczatek z 203 starczy
co do regulacji - to nie wiem dokladnie co sie uwalilo , gdyz nigdy nie mialem doczynienia z tym damperem...

co to znaczy ze nie wykorzystasz hamulcow? nie docisniesz klamki do konca czy co? ja bym bral z rowerem jesli mialbym kupowac

Witam.Jestem sprzedajacym Banshee.Chcialbym powiedziec na temat banshee ze wszystko w nim jest wporzadku jedze na nim wszystko ok zdjecia na kapciu jest dlatego bo zlapalem kapcia w tym samym dniu co wystawilem banshee a niemialem przy sobie detki czy latek na zaklejenie itd.Urwala sie dolna regulacjia a jest wyregulowany na posrednio czyli tak jak powino byc.Nieleje nic sie z nim niedzieje regularnie serwisowany.
moja cena bez codow to 3600zl wiec to dosyc tanio.Decyzjia nalezy do ceibie do FR lepszy jest banshee ktrotszy i zwinejszy niz Norco.(przynajmniej dla mnie) a tak to 100% jest rower gotowy do jazdy i tyle

pozdro

heh
widze ,ze mamsy ten sam poblem co do banshee to wizualnie mi sie bardziej podoba no i roco jakos bardziej do mnie przemawia jak pozostaly osprzet w rowerze
ale chetnei poslucham jakis opini odnosnie pracy/porownania z innymi ramami, osobscie nastawiony jestem bardziej na czupakabre
na google jest ciekawy test chaparrala - warto poczytac, bo troche mnie podkusil

B.Z., to, że Chaparral nie będzie chodził jak Shore.
danio, czemu tego pokrętła sam nie naprawiłeś? Za sprzedaż w dobrym stanie wziąłbyś raczej więcej kasy niż za uszkodzony + 50zł...

Las3k_91 Ldz poniewaz nie mam czasu sie tym zbytnio zajac a potrzebuje szybko sprzedac rower