Prawe ramie korby na Howitzer (lub oba) - ma ktoś z Krakowa?
: 17.08.2009 18:09:18
Witam...
A więc prosto z mostu - po ostatnim mało ciekawym lądowaniu, pojawiły się niemiłe trzaski w okolicach pakietu/mechanizmu korbowego... Po dzisiejszym maratonie po serwisach każdy miał swoją teorię na ten temat, więc nie zastanawiając się za długo sam wziąłem narzędzia w łape i zabrałem się za diagnozowanie usterki... Z braku klucza do supportu (howitzer XR), założyłem że jest on sprawny,zostawiłem go w spokoju i rozkręciłem cały mechanizm korbowy - włącznie z blatami i pedałami, wszystko przesmarowałem smarem teflonowym i poskładałem do kupy... Okazało się, że trzaski pod wpływem smaru ustały, ale pozostał luz z którego się brały. Luz jest odczuwalny, gdy mocno zapieram się na obu pedałach w pozycji poziomej - to samo po obróceniu korby o 180 stopni, jest on już dość spory i nie chciałbym jajek na siodełku gdy korba rozpadnie mi się pod stopami... Przypuszczam, że wyrobił się wpust w prawym ramieniu stąd luz (zresztą wpust po wyczyszczeniu wyglądał podejrzanie), a może również być tak, że obrobiony jest gwint howitzer na supporcie... Stąd moja prośba - jeśli ktoś posiada jakieś luźne ramiona na Howitzerze proszę o kontakt. Chciałbym sprawdzić czy muszę wymienić tylko korbę, czy również support... Nie chcę wpędzić się w dodatkowe koszta, bo jeśli oba elementy mam wyrobione kupiłbym już jakiś lepszy komplet na normalnym isis'ie...
Z góry dziękuje za pomoc życzliwym i czekam na opinie - co Wy o tym sądzicie? pzdr
Ps. gg: 6582645
A więc prosto z mostu - po ostatnim mało ciekawym lądowaniu, pojawiły się niemiłe trzaski w okolicach pakietu/mechanizmu korbowego... Po dzisiejszym maratonie po serwisach każdy miał swoją teorię na ten temat, więc nie zastanawiając się za długo sam wziąłem narzędzia w łape i zabrałem się za diagnozowanie usterki... Z braku klucza do supportu (howitzer XR), założyłem że jest on sprawny,zostawiłem go w spokoju i rozkręciłem cały mechanizm korbowy - włącznie z blatami i pedałami, wszystko przesmarowałem smarem teflonowym i poskładałem do kupy... Okazało się, że trzaski pod wpływem smaru ustały, ale pozostał luz z którego się brały. Luz jest odczuwalny, gdy mocno zapieram się na obu pedałach w pozycji poziomej - to samo po obróceniu korby o 180 stopni, jest on już dość spory i nie chciałbym jajek na siodełku gdy korba rozpadnie mi się pod stopami... Przypuszczam, że wyrobił się wpust w prawym ramieniu stąd luz (zresztą wpust po wyczyszczeniu wyglądał podejrzanie), a może również być tak, że obrobiony jest gwint howitzer na supporcie... Stąd moja prośba - jeśli ktoś posiada jakieś luźne ramiona na Howitzerze proszę o kontakt. Chciałbym sprawdzić czy muszę wymienić tylko korbę, czy również support... Nie chcę wpędzić się w dodatkowe koszta, bo jeśli oba elementy mam wyrobione kupiłbym już jakiś lepszy komplet na normalnym isis'ie...
Z góry dziękuje za pomoc życzliwym i czekam na opinie - co Wy o tym sądzicie? pzdr
Ps. gg: 6582645