Strona 1 z 1
Sprytny złodziej w Szklarskiej
: 17.08.2009 21:38:29
autor: dragon44
Siema, chciałem Was zapytać o kolesia i zarazem ostrzec przed takimi akcjami, co prawda w grę wchodzi adapter do hamulca, ale tu chodzi bardziej o zasadę niż chęć znalezienia sprawcy. Sprawa wygląda tak, że w Szklarskiej Porębie, na parkingu tam gdzie było festiwalowe miasteczko we wtorek, około godziny 19.oo rozkładam przy samochodzie rower. Podbija jakiś koleś i pyta czy nie mam przypadkiem adaptera do hamulca? Mówię, że coś mam, pokazuje mu, on przymierza go do amora (chyba duro, rama jakiś hardtail, nie jestem pewien) i mówi że pasuje. Pyta ile za niego chcę, ja na to nie wiem po ile chodzą, ale tak 20-15 złotych, nie chciałem dużo. Typ na to, że pasuje, ale musi iść po kase, ok. Wymieniamy się numerami telefonów, on mówi że nie ma nic na koncie, ale jutro tu będzie cały dzień. Poszedł. Nie mogę znaleźć adaptera, dzwonie za godzinę i typ mówi że przypadkiem go wziął, teraz nie może przyjść, jutro się policzymy, ja na to, że nie ma sprawy. Później przez 5 dni nie dał znać, ani nie odbierał telefonów, a dzwoniłem często. Pierwsza sprawa to może ktoś go zna? Przedstawił się jako SZYMON, jego tel: 781 557 995. Może jeszcze kogoś oszukał? Ostrzegam, przed kolesiem i tego typu akcjami, już chyba nie można mieć wiary nawet w bikerów... Pozdrawiam tych uczciwych
P.S. Jeżeli osoba o której mowa w temacie, faktycznie z przyczyn losowych nie może się ze mną skontaktować to przeproszę, przeproszę również jak zapłaci.
: 17.08.2009 21:59:03
autor: Kacz_?
Powiedz czemu dałeś mu ten adapter, w zamian za nic ? Mogłeś powiedziec ze jutro dojdzie do wymiany jak bedzie mial kase.
: 17.08.2009 22:46:01
autor: Eniek
Myślę, że raczej nikt nie będzie kradł adaptera :>
: 18.08.2009 00:05:04
autor: Robson_bikes
Kacz_? :
dragon44 pisze:Poszedł. Nie mogę znaleźć adaptera, dzwonie za godzinę i typ mówi że przypadkiem go wziął,
Czytaj uważnie posty !
: 18.08.2009 00:38:16
autor: maro_donald
Niestety kolego drogi, ale jak to mówią, okazja czyni złodzieja. Śmiem wątpić, że adapter odzyskasz. Niestety w tych czasach nawet w tym sporcie znajdują się łachudry i krętacze.
: 18.08.2009 08:23:40
autor: dragon44
Kacz_? nie zauważyłem jak go chował - wiem moja wina. Eniek ale koleś już go ukradł...
: 19.08.2009 14:40:36
autor: Marcio
Na policje z nim. Moze sie zgodza i ustala po nr telefonu wszystkie dane.
: 19.08.2009 15:12:41
autor: piotrex
Marcioumorza z powodu niskiej szkodliwosci spolecznej czynu.
: 19.08.2009 15:19:07
autor: yasiuuu
piotrex nie tyle umorzą, co nawet nie zaczną sprawy:] Przyjmą zgłoszenie,a do "akt" wsadzą paragon za pączki;-)
: 19.08.2009 19:28:48
autor: wojtasu
Co to za problem namierzyć numer dla Policji

Lenie śmierdzące i tyle ...
: 24.08.2009 11:39:19
autor: eryk_kartman
tak juz widze jak policja sie tym zajmuje - adapter za 25 pln albo jeszcze mniej - cale jednostki zorganizuja i beda przeczesywac lasy !!!!
chlopaki zastanowcie sie - policja nie moze odnalezc rowerow za XXX tys a bedzie za adapterem patrzyc ????
mysle ze mozna sie z nim pozegnac i jest to dobra nauczka na przyszlosc - dobrze ze tylko na adapterze sie skonczylo
: 25.08.2009 08:42:02
autor: Wojtekrk
eryk_kartman Oni żeby namierzyć dany numer razem z jego aktualną lokalizacja potrzebuja mniej niz pol minuty. Gdyby chcieli to nie bylo by problemu zadnego. Tyle, ze wlasnie- gdyby chcieli. Kiedy kumpla koles oj**al na kolo 200zl. Policja powiedziala, ze nie ma mozliwosci odnalezienia go, mimo, iz mieli imie, nazwisko, numer konta, adres i nr. telefonu... Porazka
: 25.08.2009 09:02:59
autor: eryk_kartman
bo taka jest polska policja,
wiele lat temu ukradli mojemu ojcu rower z piwnicy - bylo zgloszone itp
no i wypatrzylem typa na tym rowerze kilka tyg pozniej, dzwonie do nich i mowie ze jest typ z tym rowerem i jak przyjada zaraz to go odzyskam - to mi powiedzieli ze kogos wysla - po 1 godz czekania typ z rowerem zniknol a ja udalem sie do domu ................
: 25.08.2009 16:37:45
autor: B.Z.
No, ale jak źle zaparkujesz auto to przyjadą od razu...
: 25.08.2009 21:41:57
autor: Spaced
eryk_kartman znajomy gonił złodzieja co zajebał mu komórke i wpadł na policiantów (bodajze w furze) to go odesłali do komisariat
Jak mialem wypadek i przejezdzal radiowóz drogówki to oczywiscie powiedzieli, ze to nie ich wyslano i zaraz przyjedzie (30min) własciwy...