FORUM DH-zone.com

Siemanko, na dniach będę miał zastrzyk gotówki, więc szykuje się duża lista zakupów rowerowych, w tym hamulec, no i właśnie nie wiem co wybrać.
Jestem skłonny kupić Elixira, bo w końcu 4 tłoczki, ale ponoć strasznie dużo zachodu przy odpowietrzaniu, często się zapowietrzają itd.
Kumpel mi podesłał linka do tego Hope'a i jestem skłonny go wziąć - klamka TECH. Jednak mam trochę wątpliwości, bo jednak to są 2 tłoczki i to o przeznaczeniu do xc/enduro.
Który z tych dwóch hamulców wybrać? Ewentualnie co lepszego do 500zł mogę kupić?
Dzięki z góry za odpowiedzi.

Elixir ma 2 tłoczki

Faktycznie, z code'ami 5 mi się pomyliło

Bierz albo Juicy 5 albo dołóż i kup Hope Tech M4.Taniej od Hope wyrwiesz jeszcze Saint 09,ale nie wiem czy takiej mocy potrzebujesz.Możesz też ewentualnie zwykłego Hope Mono M4.

No właśnie chodzi o to, że będę mniał mniej więcej 700-900zł, muszę za to kupić opony, klocki do tyłu, sprężynę, gripy, hamulec i może jeszcze kierę, także mam budżet na hamulec do mniej więcej 500zł, dlatego pytam o te dwa, ewentualnie coś lepszego w podobnej cenie. Code'a 5 nie opłaca się brać?
Nie potrzebuję mocy sainta, bo zacząłem jeździć w tym roku dopiero. Po prostu potrzebuję czegoś lepszego niż Huyes 9.

To bierz Juicy 5,poszukaj może używki w dobrym stanie.Spokojnie Ci wystarczy,dobra siła i modulacja.

A jakie są te Hope Tech M4?? Jak hamują itp.
Na przykład w porównaniu z CODE??
I przy okazji jak hamują Tech X2??

Sorki że tu ale nie chciałem zaśmiecać i tworzyć nowego tematu a szukajka mi ten znalazła

Jak masz hajs to możesz się skusić na foruma ONE, albo coś z wyższych modeli Hopa.. lub tak jak kolega mówi J5 mają ciekawą modulacje i nawet sporą sile hamowania. W sumie według mnie dla mnie najważniejsze w hamulcach są 2 rzeczy mianowicie to że mają być bez awaryjne oraz bardzo rozbiegłą silę hamowania (nie lubię blokować tylnego koła po nie wasz na kamienistych trasach źle się to kończy w przypadku stinkiego bez pływ. blokada...)

Przymierzam się do hebli ale hope strasznie drogie są;/ Dlatego chce wiedzieć czy są warte ceny... W poście wyżej pomyliłem Tech X2 z V2 :P V2 jest dwutłoczkowy ale pisze że zastosowanie DH,FR

Na kendzie kinetiks też pisało zastosowanie cytyuję do agresywnej jazdy DH...

Skoczyłem ze schodów (3) i na fullu pizd. own3d ;] (ciśnienie było prawidłowe)

Kramon pisze:Skoczyłem ze schodów (3) i na fullu pizd. own3d ;] (ciśnienie było prawidłowe)

A co ma full do detki? Pewnie miales jakis papierowy syf, zarabales o schody i placz, ze snake.

swiechu56, dla mnie Code działają dużo lepiej od M4 i M6 też. Myśl raczej o Saintcie nowym jeszcze.

Tylko do saintów trzeba jeszcze osobno tarcze kupować;/

Sam ostatnio stałem przed podobnym dylematem - zastanawiałem się nad tech m4, x2, elixirami cr i luisami bat. Sprzęt kupowałem w sklepie w UK, a więc miałem szeroką możliwość wyboru i porównywania hamulców. W sklepie mogłem przejechać się na dotartych hamulcach z różnych marek (na rowerach sprzedawców), mogłem także poprzepinać sobie wszystkie dostępne klamki do odpowiedniego modelu roweru. Efekt był tego taki, że pod koniec takich pseudo testów miałem już dość dużą wiedzę na temat swoich preferencji co do klamek itp. Zobaczyłem sobie następujące hamulce: Elixir r, elixir cr, luise bat, saint, stoker ace, juicy 7, tech m4, x2. Najbardziej wygodne klamki miał hope i avid - to jest oczywiście subiektywna ocena ale... Najbardziej niewygodne - stroker ace. Jeżeli chodzi o siłę hamowania to nie widziałem jakiś specjalnej różnicy, bowiem pseudo test odbywał się na parkingu przy maksymalnej prędkości 35km/h. Oczywiście czułem różnice między em czwórką i x2 ale nie były to znaczne różnice, więc trudno się wypowiadać o sile. W hopach bardzo spodobała mi się jakość wykonania, poczucie pancerności i szeroki, odczuwalny, zakres regulacji klamki. Magura - bardzo fajny hamulec ale siła troszeczkę słabsza od reszty, więc obawiałem się tego jak to wygląda na trasie. Sainty - fajne ale... jakoś nie czułem kontroli (modulacji?). W sumie najbardziej spodobały mi się elixiry cr i hope (x2 oraz m4 tech). Do ostatniego momentu zastanawiałem się nad tymi trzema hamulcami. W końcu wybrałem wagę (mniejszą od x2 i m4) oraz mniejszą siłę hamowania (w stosunku do m4) czyli - elixiry cr. Nadal nie wiem czy wybrałem dobrze i mam coraz większe wątpliwości. W hopach możesz wymienić każdą śrubkę, a w avidzie praktycznie nic. Klamka w elixirach wygląda, pod dłuższej obserwacji, jak zabawka dla dzieci - wszystko się rusza (nie jest dopasowane), wszystko jest lekkie i jakieś takie 'kruche'. Hope to zupełnie inna bajka. No ale cóż podjąłem decyzję...
Po pierwszych jazdach, które zbliżone były bardziej do enduro niż do czegoś ostrzejszego, muszę powiedzieć, że jestem zadowolony. Elixiry mają bardzo dużą (aż za dużą) siłę hamowania, a zarazem, przy dobrze ustawionym skoku klamki, świetną modulacje. Nie ma mowy o używaniu 2 palców. Hamulec ma wystarczającą ilość regulacji, które jak na razie się trzymają i nie pokazują problemów. Ale tak jak powiedziałem: mam te hamulce przez parę dni i jeszcze nic o nich, tak naprawę, nie wiem.

Taka małą uwaga: sprzedawca był 4crosistą i używał x2 z których był bardzo zadowolony. Powiedział jedynie, że jego znajomi z DH mieli problemy z siłą w m4 (przy mokrej pogodzie potrafiły się troszkę ślizgać), mogła to być jednak sprawa klocków.

Jeżeli chcesz mieć hamulec pewny i z zapasem mocy to powinieneś pomyśleć, moim skromnym zdaniem, o x2 i elixirach cr. Hope m4 tech są moim zdaniem nadal zbyt ciężkie, a ich siła, w normalnych warunkach, była dla mnie zbyt duża (bałem się o boxxa). X2 to fajne i dość tanie hamulce ze wszystkimi regulacjami ale nie powalają siłą (co nie oznacza, że jest za mała ). Elixiry to już mocniejsza klasa, która bardziej pasuje do DH.

Moim zdaniem hamulec w tej kategorii cenowej musi mieć regulację skoku i odległości klamki. Nie ma co myśleć o R, jeżeli ma to być hampel do DH. No ale to tylko moje słowa.


Pozdrawiam

Ja mam, Magurę Louise BAT, Magura Gustav, Louise starą, Shimano Saint 800 (stary), M810 (nowy) i Code5..

Teraz śmigam na nowym Saincie, bo jest naprawdę miszcz hampel.. Code5 potrafiło mi przypuchnąć na końcu trasy, a saint pomimo że ma olej mineralny nie DOT, ogarnia lepiej..

Również jeśli chodzi o ergonomię klamki, jest idealna dla mnie..

Miałem M4, jakoś nie polecam.. Bawiłem się teraz znajomego nowym V2 z nową klamką.. Potężna siła i jakość wykonania mega.. Tylko cena..

ArthurGreen, a jak się mają do siebie m810, code i gustav? [bo na tych 3-ech bym się skupił]

ArthurGreen ja bym sie raczej chcial dowiedziec jak Luiski BAT maja sie do code/sainta? Swoja droga dalbys dobry płyn do coda i bys miał problem z głowy :P

Prosta piłka :P Co jest lepsze Code czy Hope TECH M4 lub V2?? Chodzi mi o te nowe hope bo jestem ciekawy czy są warte takich pieniędzy, bo wiem ze klamka jest solidna i wytrzymała.

...