FORUM DH-zone.com

Poprzednio miałem korbę Hussefelta na ISIS do tego suport Gigapipe Team DH. Miałem luz przód-tył, taki minimalny, ale odczuwalny. Jak zakręciłem do przodu, a potem do tyłu to można go odczuć jak kręcę normalnie to nie. Teraz zmieniłem na Hussefelt Howitzer i suport XR. Jest to samo. Kumpel na Howiterze też to ma. W sumie to się nie powiększa i raczej nie przeszkadza tylko ciekawi mnie źródło tego "luzu". Na pewno nie jest to luz na wielowypuście bo wszystko prawie nówka i idealnie się trzyma itp. Łożyska też w porządku, miski dokręcone, podkładki prawidłowo, ośka nie lata, gwinty całe itd itd. Miał/ma ktoś z was to samo?


P.S. Dalej z tym bębenkiem w piaście NS'a nie mogę się uporać. Nawet napier.. z całej siły i nie idzie. Nawet nie drgnie ta miska HELP!? Wiele rzeczy rozkładałem, naprawiałem, serwisowałem. Strasznie denerwuje to, że nie mogę nawet rozłożyć jakiegoś starszego modelu piasty NS.

diablos993
pedały...? nie widzę innej przyczyny... sprawdź czy tam nie ma luzu

Jest inna przyczyna, w Hussefelcie wyrabia się wpust. znajomy do tego stopnia "dojechał" (chwilę pojeździl na niedokręconym), że po odkręceniu śrub korby same spadły, bez żadnego ściągacza. Nie ma na to żadnej innej cywilizowanej metody jak wymiana całej korby. Jest jednak metoda druciarska pozwalająca pojeździć jakiś czas i dozbierać kasę na nową korbę, trzeba podłożyć blaszki na wypust. U znajomego pomogło, ale wątpię, że na długo, na razie jeździ, ale polecam tą metodę jako rozwiązanie doraźne a nie docelowe.

B.Z.

Na pewno nie jest to luz na wielowypuście bo wszystko prawie nówka i idealnie się trzyma itp. Łożyska też w porządku, miski dokręcone, podkładki prawidłowo, ośka nie lata, gwinty całe

więc raczej wielowypust to to nie jest ja stawiam albo na pedały albo na inserty, ale skoro nowa korba to te 2 odpadają.

Pozdro

A ty przypadkiem niemasz skruszonego gwintowania i ci sie poprostu lata?

To nie są inserty ani pedały. To czuć na korbie przeskok. Przyglądałem się bliżej, ale dalej nie mogę rozkminić na czym to... Wielowypust jest w bardzo dobrym stanie, korby schodzą co prawda z lekkim oporem i można je bez ściągacza zdjąć, ale wszystko się trzyma sztywno i jest prawie nowe, nie było jeżdżone na niedokręconych śrubach i tym podobnych. Powtarzam to już 3 komplet w którym spotykam coś takiego, a są w świetnym stanie więc nie "wyjeżdżajcie" mi o blaszkach, bo dobrze wiem jakie są patenty, luzujące się inserty itp też mam za sobą więc wiem co i jak, a tego luzu od "zawsze" nie mogę zlokalizować...

P.S. Napisać wam, że jest lekki luz/przeskok przód-tył to wy już mi tu o latającej korbie. Wiem na czym jeżdżę.

Siemasz. Miałem to samo z Hussefeltem. To jest luz mięszy korbą i wielowypustem. Nic nie jest niezniszczalne. Pozostaje Ci patent.
O ile w przypadku kwadratu żyletka jest super o tyle z ISIS nie jest to takie proste.
Jest inne rozwiązanie. Klej DISTAL. Dwuskładnikowy klej montażowy. Distal sprawdziłem kilkukrotnie i działa bez zarzutów. Proponuję ten długoschnący. Jest mocniejszy.
Odkręcasz korbę, dobrze jest delikatnie natłuścić wielowypust i we wnętrzu i na suporcie, wtedy nie sklei Ci się na stałe. Skręcasz cały zestaw. Stajesz na pedałach, tak, jak zazwyczaj jeździsz(np. prawa noga do przodu) żeby klej ułożył sie odpowiednio.Rower ma wolny weekend. Klej potrzebuje 24 h żeby wyschnąć.
Jeśli nic z tym nie zrobisz luz będzie się powiększał. Po zastosowaniu patenta można w zasadzie śmigać normalnie, tylko przy każdej ingerencji w układ trzeba wymienić klej.
Pozdrawiam.

Dzwine, a nawet bardzo dziwne jest to że na poprzedniej korbie jeździłem jakiś rok i luz cały czas był taki sam. Nic się nie powiększył, na tej jak na razie(niecały miech) też jest taki sam, a zdąrzyła już dostać po dupie. Tak czy siak zostawiam jak jest i tak niedługo zmieniam suport z XR na model Team.

To po co ten cały post, skoro i tak masz już gotowe rozwiązanie?

mam to samo na hasufflecie z howitzerem. Pod pożadnym dokręceniu na chilę znika ale potem to samo. Luz na korbie i juz. Do wymiany.

ja mam korbe husalffelta z howitzerem teamem i nic
ani drgania ,wszytko wparzadku. .. POLECAM
ps. dawalem do serwisu zeby mi skrecili bo xr mi sie rozwalil jak zaczalem kombinowac z napinaczem :P

Jeśli masz napinacz po samo ISCG i masz Truvativa XR to są to luzy spowodowane tym, że łożyska nie dochodzi do końca mufy i jest taki luz. Jeśli chcesz mieć szczegóły napisz na PW.

napinacz mam montowany pod suport.