FORUM DH-zone.com

hej, wlasnie przed chwila spuscilem troche powietrza ze swingera 4 w moim demo kupionym przed miesiacem i jak uginam rame, to jak sprezyna powroci do pozycji wyjsciowej (wyprostuje sie) to slychac głuche stukniecie najprawdopodobniej metalu o metal (jakby ramy o cos czy moze cos w damperze)? Wie ktos co to moze byc czy jak temu zaradzic?

Spróbuj dobić troszkę powietrza do dampera, miałem kiedyś tak w swingerze 4-way, jak spuściłem prawie całe powietrze, po dobicu powróciło do normalnego stanu. Jeżeli to nie pomoże i damper nadal nie będzie miał tłumienia to go zapowietrzyłeś i czeka cię serwis.

a można jeździć w takiej sytuacji? bo właśnie chciałem skoczyć jutro do Kasiny..

W swingerze przy zbyt niskim ciśnieniu platforma nie zamyka się całkowicie, przez co damper traci częściowo tłumienie(przy zerowym ciśnieniu traci je całkowicie). Jazda bez powietrza może spowodować zapowietrzenie dampera, a wtedy zostanie Ci tylko serwis. Lepiej pożycz od kogoś pompkę i dobij powietrza.

wlasnie jutro rano chce wyjechac a nie mam skad skombinowac pompki - nie macie jakiegos patentu zeby to napompowac bez niej? mowisz ze jazda na nim odpada? w sumie calkowicie powietrza nie spuscilem..

Powiedz w jaki sposób spuszczałeś to powietrze. Jeśli robiłeś to naciskając paznokciem na wentyl, to najpewniej zeszło całe powietrze, dlatego też powinno się robić to za pomocą pompki. Patentów nie znam. Zakres cinien dla swingera to zdaje się 50-175 psi (3,5-12 atm), dlatego też z reguły niezbędna jest wysokociśnieniowa pompka służąca do takich operacji.
Jazda na damperze z platformą, bez powietrza, zdecydowanie odpada. Będziesz co chwilę dobijał damper, a zbyt szybkie odbijanie może go uszkodzić. O zapowietrzeniu i uszkodzeniu ramy nawet nie wspominam.