Strona 1 z 2
[Ustroń, Czantoria] Jazda na codzień
: 30.08.2009 19:03:30
autor: konewka
Czy ma ktoś jakieś info na temat tego czy władze Czantorii pozwolą nam śmigać teraz normalnie czy dalej będzie zakaz?
Bardzo prosze o wypowiedzenie się na ten temat osób, które naprawde coś wiedzą a nie tylko snują jakieś domysły, pozwoli to uniknąć plotek na ten temat...
: 30.08.2009 19:21:20
autor: Foxik_DH
konewka Z tego co mówił Perin będzie można jezdzić po trasie ale na wyciąg nie wpuszczą.
: 30.08.2009 21:19:59
autor: dh3ride
A nie lepiej zadzwonić?

Sami chyba będą wiedzieć czy wpuszczą czy nie.
Pozdro.

: 30.08.2009 21:57:24
autor: Wooyek
Jak się ktoś dowie, dajcie znać

: 30.08.2009 22:17:32
autor: konewka
to by bylo max ******** gdyby pozwalali jezdzic po trasie a nie pozwalali wsiadac na krzeselka. jutro tam zadzwonie
: 31.08.2009 12:36:35
autor: konewka
no i niestety. wjazd z rowerem na czantorie, zabroniony. dowiedzialem sie o tym po dzisiejszej rozmowie z kierownikiem osrodka.
: 31.08.2009 13:17:36
autor: FraQ
A jakieś dokładniejsze info ? Czemu itp ?
: 31.08.2009 21:22:44
autor: goRz
no i pięknie, chu*, kiła i mogiła jakto mowią. Najdłuższa i jedna z bardziej zróżnicownych tras w PL niedostępna.... Czy warto było robić tam zawody ? no cóż może to się zmieni....
Panie Tomaszu są jakieś szanse ?
: 01.09.2009 08:36:46
autor: konewka
goRz Ty sie Tomka nie pytaj bo od niego tutaj nic nie zalezy.
Wladze czantorii nie chca nas, wiec sie tam nie pchajmy. nigdy panstwowe miejscowki nie beda porownywalne do prywatnych. FraQ, czemu? bo niszczymy, hałasujemy (!) i śmiecimy.
: 01.09.2009 10:42:41
autor: Spaced
konewka Tomek akurat jeszcze przed zawodami twierdzil, ze wszyscy nas bardzo chca tylko trzeba sie do nich ladnie usmiechnac i byc grzecznym "rowerowcem" wiec jakos sie wasze wersje nie zgadzaja

: 01.09.2009 12:17:40
autor: Noldorek
Chcą nas....tylko problem polega na tym że...nikt nie chce brać za NAS odpowiedzialności...nie ma osoby która weżnie odpowiedzialność za tresę po zawodach...oznaczy ją, przygotuje tak aby nie przeszkadzała ludziom na szlakach ( nie przecinała ich) potem ją zalegalizuje na stałe, będzie o nią dbał i w razie jakiś problemów wypadków będzie w stanie pomoc, bo co zrobisz jak jakiś smarkacz się rozwali a rodzice pozwą władze wyciągu? oni tam mają dość po tym nie miłym wypadku...
(kolejka ludzi jaka tam była w niedziele to jest zaledwie 10% max 15% tego co zazwyczaj ;/)
Pozdro
: 01.09.2009 12:36:13
autor: Qcor
Noldorek pisze:(kolejka ludzi jaka tam była w niedziele to jest zaledwie 10% max 15% tego co zazwyczaj ;/)
no to sorry- drugi kasprowy
: 01.09.2009 12:56:13
autor: Spaced
Noldorek no rzeczywiscie sobie mega trudno z tym poradzic. Po pierwsze dajesz regulamin gdzie jezdzisz na własna odpowiedzialnosc, a jak chcesz sie upewnic to kupujac karnet moga wymusic podpisywanie, ze jezdzisz na własna odpowiedzialnosc jak to jest na Jasnej czy w Szpindlu.
A co do dbania o trase to w temacie przed zawodami pare osób rzucało hasła leogang, bikepark i przyszłosciowa miejscówka to jak sie tak zapowiadali to moze czas wypowiedzi zrezlizowac. Z mojego pktu widzenia wypowiedzi z tematu przed zawodami jasno sugerowały, ze panowie chcieli cos robic. Inna sprawa, ze ja wlasnie przez te dzikie kolejki turystów jakie maja nie wierzylem i dalej nie wierze w przyszłosc tej miejscówki.
: 01.09.2009 15:47:43
autor: szustaczek
dokladając dop tego ze stacja PKP jest kilkadziesiat/kilkaset m od wyciagu.... mysle ze oplacalo by im sie nawet zbudowac 2 wyciag specjalnie dla NAS;]
: 01.09.2009 17:08:57
autor: konewka
Spaced nie bede cytowal rozmowy z trzema osobami z ktorymi rozmawialem w poniedzialek. wiem po tej rozmowie jedno: maja nas gdzies i nie chca nas.
pozatym ja raczej wierze w slowa prezesa czantorii ktory powiedzial: nie, niz zapewnieniom Tomka.
: 01.09.2009 17:13:01
autor: goRz
pytałem Tomka, bo jak mówił Spaced w temacie o zawodach padło z jego stroy stwierdzenie, że są szanse że będzie to szło w dobrą strone....
konewka pisze:Spaced nie bede cytowal rozmowy z trzema osobami z ktorymi rozmawialem w poniedzialek. wiem po tej rozmowie jedno: maja nas gdzies i nie chca nas.
pozatym ja raczej wierze w slowa prezesa czantorii ktory powiedzial: nie, niz zapewnieniom Tomka.
No czyli jednak się nie opłacało pchać tam z zawodami....
a z kim rozmawiałeś tak w ogóle ?
: 01.09.2009 18:19:32
autor: Spaced
konewka sugerujesz, ze pan organizator kłamał mówiac, ze władze wyciagu sprzyjają?
goRz zalezy komu sie nie opłacało. Gagatowi mogło, pytanie jak innym.
: 01.09.2009 20:57:00
autor: Qcor
no mi się na pewno nie opłaciło... nic nie wygrałem

: 01.09.2009 22:32:12
autor: konewka
Spaced moze na zawody pozwolili- to dla nich daemowa promocja miejsca do ktorego mozna z rodzina przyjechac.
co do nas, kiedy mowi do ciebie prezes zarzadu spolki ze nie bedziemy tam mogli jezdzic, to raczej oznacza jedno. wiec nie wiem o co masz pretensje