Strona 1 z 2
Boxxer race 2010 vs 888 rc3 2009
: 05.09.2009 18:25:16
autor: Soldier91
witam
będę bardzo wdzięczny jeżeli porównacie mi te amortyzatory albo opiszecie poszczególnie ich prace.
-amortyzator będzie używany do startów w zawodach .
-rama do niego to na pewno sunday tylko jeszcze nie wiem z jakim damperem ale to już mniejszy problem;)
p.s. czy praca 888 zmieniła się coś w stosunku do roczników z 2005-2007?
dzięki

)
: 05.09.2009 19:19:15
autor: dedekFR1
Jeździłem dziś na rowerku z 888 rc3 wc i szczerze powiem zaskoczyły mnie. Bardzo fajna miękka praca na dużym skoku, lecz brakuje im całkowitej płynności, ale to też w foxie 40 rc2 można odczuć. Tą mega płynność można spotkać natomiast np w 888 sl ata 07r, ale nie wiem jak w nowszych modelach ata z płynnością jest. Piszę o 888 WC bo praca będzie bardzo podobna, co w zwykłych Rc3 raczej.
: 05.09.2009 19:23:04
autor: Zaborowski1
Soldier91 jezeli zalezy ci na wadze , ma byc to do startów to celuj w boxxera. 888 srednio nadaja sie do racingu ze wzgledu na chodzby nadmierna miekkosc , za mało wolnej a za duzo szybkiej. Do tego sa okropnie ciezkie co w racingu sie bardzo liczy wiec jezeli chcesz sie naprawde scigac to wagowo niema opcji.
EDIT. dedekFR1
sciganie nie polega sie na mega miekkiej pracy. Nie o to w tym chodzi. Wszyscy mysla ze na PS i MS zawodnicy maja tak miekkie rowery ze wogóle zamykaja je w miejscu. Teraz chodzi bardziej o skoczny a nie miekki rower a jedno eliminuje drugie.
: 06.09.2009 10:06:13
autor: war23
Dokładnie rc3 Wc ma prace dość dziwna, pracuje na początku bardzo bardzo miękko tak ok 60 mm skoku potem jest ogromnie twarde i nie wykorzystuje całego skoku, mimo regulacji, nie są tak dokładne(wiem z doświadczenia) jak np. u RS, niektórym się to podoba i mówią ze nie potrzebują pracy całym skokiem ale z 2 strony amortyzator co ma 200 mm skoku powinien z niego korzystać
: 06.09.2009 17:17:03
autor: Spaced
war23 ty ATY nie sprawdzales? bo to co opisujesz to troche jak SL ATA z nadmierna progresja do czasu wywalenia PARA

: 06.09.2009 17:30:21
autor: dedekFR1
war23 coś pitolisz. Na tych 888 co ja śmigałem rc3 wc to uginałem je w miejscu na ~ 170mm więc gdzie ta twardość?(ważę 80kg) Ata to jest masakra do wyregulowania jakaś i mam razem z wujem z tym cholerny problem, chodzi o rocznik 07r. Ładnie idealnie pracuje na 175mm i reszty do 200 nie wykorzystuje w ogóle, a jak zaś się ustawi żeby cały skok chodził, to się cały zamyka pod dużym naciskiem w miejscu i takie o dupe to z wyregulowaniem, ale pracą "na miejscu" bije fox'a itp nawet w tych 175mm, pod względem płynności i miękkości. Ma ktoś na to jakiś sposób?
: 06.09.2009 17:32:57
autor: Spaced
dedekFR1 jak za duzo progresji jest to wywalasz komore PAR. Jest od tego guide na mtbr.
A co do ilosci skoku to RC3 nie miał jakiegos Volume Adjust?
: 07.09.2009 07:34:50
autor: Soldier91
panowie dzięki za pomoc
ale nagle trafiła się okazja kopic foxa 40 używanego z 2007 roku w podobnych cenach jak boxera race nowego czy mógłby ktoś jeszcze mi te amortyzatory porównać zależy mi na czasie
-jak z ich serwisem i dostępnością części w razie W.
Thx
: 07.09.2009 12:05:01
autor: Romo
Kolega war23 jeździł zapewne na 888 kolegi o pseudonimie "Rudy". A Owy kolega ma tam dwie twarde sprężyny (sam waży ok. 55kg) i ja ważąc 70kg wykorzystywałem na nim moze 12-15cm skoku... Nie wiem jak można pisać o zakresie regulacji (oprócz odbicia) jak widelec jest tak kurewsko twardy. 888 rc3 (wc) nie mają dziwnej, pracy przy odpowiednio dobranych sprężynach i odpowiednio ustawione będą zapieprzać jak dzikie. Tylko jak wiadomo waga (chyba ,że założyciel tematu pokusi się o model ATA).
Pzdr
: 07.09.2009 12:49:06
autor: temeraire2007
ja jestem tym szczęśliwym posiadaczem 888 rc3 wc o których pisze war23 i romo. amorek był źle ustawiony i chodził kiepsko teraz po dokładnym ustaleniu która regulacja jest od czego (wcześniej niemiałem polskiej instrukcji) pracują świetnie wykorzystują ok. 16-17 cm skoku. jestem dość lekki więc jak narazie sprubuje odlać troszke oleju bo w marcoku to jakiś sposób regulacji twardości. ogólnie polecam te 888 tylko niestety ważą one swoje. lecz są niedozdarcia. praca płynna na zjazdach zachowuje się inaczej niż na ulicy

zakres regulacji bardzo duży więc jest wszystko czego trzeba. ps. progresja 888 rc3 wc może wynikać z tego iż sprężyny są tytanowe a jak wszyscy wiedzą są one bardziej progresywne niż zwykłe stalówki.
: 07.09.2009 13:16:47
autor: Driver
sprężyny są tytanowe a jak wszyscy wiedzą są one bardziej progresywne niż zwykłe stalówki.
pierwsze slysze
: 07.09.2009 16:11:43
autor: Damian04
Też mam 888 rc3 WC 2008 i jak dla mnie są za twarde na oryginalnej sprężynie. Chciałem dokupić miększą sprężynę do tych ósemek, ale dowiedziałem sie ze do modelu wc są TYLKO tytanowe sprężyny, których koszt wynosi około 1000zł :P Nie mam zamiaru dawac tyle kasy za sprężynę!!!
Ważę 75kg i zastanawiam sie co tu zrobić zeby te 888 były bardziej miękkie ?!? Jeżdżąc po trawniku i uginając amor najwięcej udało mi sie wbić około 15cm :/ na trasie gdy zaliczyłem dośc dużego dziobaka to ugiął sie około 18... Tak więc lipa...
Kumpel ktory ma rc2xa na oryginalnych sprężynkach jest mega zadowolony z pracy amorka, jest mięciutki i pracuje calym skokiem. Nie wiem co zrobiło marzocchi w tych 888 na rok 08/09, jak mogli dać tak twarde sprężyny do seryjnego 888?!?! Pewnie specjalnie zeby nabywcy zainwestowali dodatkową kase na sprężyny :P i to nie małą kase !
: 07.09.2009 16:39:24
autor: Zaborowski1
Damian04 chciales WC to masz kase na poziome WC ; d wszedzie gdzie jest napis "World Cup" za takie rzeczy trzeba bulic.
: 07.09.2009 17:11:22
autor: troyo
Damian04chowasz 8mki na 15cm na trawniku i mowisz , ze masz za miekkie sprezyny ? Byles kiedys w gorach ? Czy wkurza cie to , ze nie chowasz widelca na krawezniku i kumple sie nie spuszczaja ?
: 07.09.2009 20:07:35
autor: Damian04
troyo takie hasła możesz sobie schować pod poduszke...
Zaborowski1 A te WC to nie był mój szczyt marzeń, tylko miałem go w rowerze który zakupiłem i teraźniejsza praca amora zdecydowanie mi nie odpowiada, (ze względu na sprężynę) :P
Niektórym podoba sie taka praca amorka, ale mi zdecydowanie nie. Chciałbym zdecydowanie miększy amor. Nie zaprzeczę, ze na początku skoku 3-4cm pracuje świetnie, wybiera najmniejsze nierówności a później już jest mega progresja... miałem już 888 r , rc ,rv i nie spotkałem sie z tak jak dla mnie "dziwną" pracą ;/ wszytkie 888 na jakich jeździłem były mięciutkie i wszystkie przeszkody bardzo ładnie wybierały... a WC nie radzi sobie dobrze z dużymi przeszkodami.
: 07.09.2009 20:08:10
autor: edv
Damian04 mam dla Ciebie rozwiązanie:) problem z tytanową spręzyną polega na tym, że jest 12 cm dłuższa od sprężyn montowanych w 888RC3 i RCV. Wystarczy więc zakupić w gregorio standardowa miękką sprężynę i dotoczyć sobie 12 cm dystans:). najlepsze jest to, że waga amora zwiększy się tylko o ciężar dystansu poniewaz sprężyna tytanowa waży dokładnie tyle samo co stalowa:))
: 07.09.2009 20:15:05
autor: Damian04
edv Wiem. Bo właśnie zakupił takową spręzyne i mam zamiar ją z powrotem odesłać, ze względu na to ze jest za krótka (gregorio nie poinformowało mnie o tym) a nie chce sie bawić w dorabianie tulei...

: 07.09.2009 20:47:36
autor: GgG
Romo Z tego co wiem, do 888 2008-2009 mieści się maksymalnie jedna sprężyna
temeraire2007 Może i nie są do zdarcia, ale są do zatarcia, na standardowym oleju, który wypadało by szybko zmienić (2 kolegów miało ten problem, amortyzator po prostu się zacinał)
: 07.09.2009 21:25:07
autor: Zaborowski1
co jak co , mialem 888 rc2x WC 07 które były uwazane za jeden z najbardziej udanych modeli 888 i naprawde swietnie one były. Gdyby Marzocchi udało sie wyprodukowac drugi raz taka serie , zredukowac troche mase (tak ok.150-200g) to odrazu bym to brał. Swietna sprawa była z tymi 888.