FORUM DH-zone.com

Witam
Oddałem właśnie swojego travisa do serwisu w Pogotowiu Rowerowym w Krakowie. Serwisant nalał 240 ml oleju 5W do lewej goleni i 7ml do tlumika w prawej. Amor pracuje zdecydowanie płynniej, ale jest dużo dużo twardszy. Dodam, że waże 70 kg. Wczesniej pracował raczej liniowo wykorzystując prawie cały skok, teraz jest progresywny i nawet przy mocnych udeżeniach chowa sie zaledwie połowa długości skoku.
Teraz moje pytanie - czy ilość oleju dla tego amora jest odpowiednia czy znacząco za duża ?
Ile moge ulać oleju by znów pracował liniowo jak przystało na travisa, ale nie przesadzić ?
Będe wdzięczny za pomoc i z góry prosze o nie narzekanie i wyśmiewanie jak na to forum przystało.
Pozdrawiam

kiedyś słyszałem że ludzie tacy jak ja powinni mieć 2,5 W ( waże 69 kg)
może w tym jest zonk ?
co do ilości oleju nie jestem tak obcykany
mój poszedł do serwisu w rowmixie i idealnie cały skok potem działał

RoMio*Dh 7ml do tlumika? chyba ci sie cos pomylilo.. Tlumik w intrinsic zalewa sie CALY

Co do oleju smarujacego w obu lagach to ok. 50ml.

Ile nalał oleju? MASAKRA!!! Ja mam Travisa triple Intrinsic 203mm, ale zalewanie go wygląda tak samo jak pozostałych. Travis to konstrukcja semi bath- czyli jeden rodzaj oleju pracuje w zamkniętym katridżu, a drugim zalewamy dolne golenie dolne który to olej ma za zadanie smarować slizgi. Olej w katridżu to około 200ml oleju 2,5-5W ale od razu mówię że jego gęstość ma jedynie pośredni wpływ na regulacje kompresji a na pracę całego amortyzatora niewielki. Rzadko się go wymienia, gdyż pracując w szczelnym tłumiku, nie brudzi się, co najwyżej z czasem przegrzewa. Olej do smarowania goleni w wersji oryginalnej (motorex semi bath) ma wysoką gęstość około 40w, ale swobodnie można zastapic go olejem rzadszym 15w, ja obecnie mam 7,5 z braku innego i też jest ok, choć doradzałbym 15w. Jego ilość zgodnie z zaleceniami manitou i głównego przedstawiciela w Polsce (dzwoniłem, pytałem) to około 60ml!!!!!na goleń. Odcięcie skoku w Twoim amorze, wynika najprawdopodobniej z nadmiernej ilości oleju rycynowego użytej do smarowania goleni. Amortyzator kompresując się zmienia objętość i wypiera olej który nie mając wystarczająco szybkiego ujścia, odcina skok. Wniosek: zalać golenie prawidłową objętością (60ml) oleju. Jeśli chodzi o częste dobijanie travisów, no cóż...to jest cena za piękną liniową pracę. Można zastosować elastomerowe dystanse, lub eksperymentować z poziomem oleju, tak zeby odcięcie nie następowało w połowie lecz pod koniec skoku, ale to niepewna metoda, nie stosowałem jej. Pozostaje jeszcze regulacja kompresji, którą można podkręcić stosownie do trasy.
p.s. wartości ilości oleju w Twoim amorze, jeżeli rzeczywiście takie są, to totalna pomyłka i radzę szybko zmienić je na fabryczne!

http://bikeaction.pl/forum/serwis-manit ... 55732.html

masz tu linka do serwisowania Travisów z Intrinsiciem.
Mam tego samego amorka co Ty i tak jak chłopaki tam piszą, jeden rodzaj oleju jest do tłumika INTRINSIC, a inny olej do semi batha. Tłumik zalewa sie cały i po ok. 50ml na goleń semi batha. Poczytaj instrukcje którą Ci podesłałem, jest wytłumaczone wszystko krok po kroku. Następnym razem zrobisz to sam, a nie będziesz oddawał do serwisu

Dzieki wielkie za pomoc, dzwonilem do serwisanta, rzeczywiscie popelnil blad. Zrobil tak jak robi sie to w bomberach.
Teraz dla pewnosci - odkrecic srube znajdujaca sie u góry lewej goleni, wyjac korek i spręzyne, i przechylic amor wylewając 180 ml oleju.
Wsadzic spowrotem sprezyne, wsadzic korek i zakrecic srube.
Dobrze mówie ?
Jak postąpić z prawą golenią ?
Z rozmowy z serwisantem wiem, że tłumik zalał do pełna olejem 7,5 W.

RoMio*Dh a z jakiej paki masz ty to robic ? popełnił bład to niech go sam naprawi !! i to bezpłatnie Wiec nie daj sie tylko idź do tego chłopa i niech to robi od nowa najlepiej przy tobie

Sorry za offtopic, ale mam pytanie do posiadaczy Travisow Triple Intrinsic. Mam wersje 203 mm i moge ja dobic (tzn. nie ze az walnie czy cos, ale wyraznie czuje koniec skoku) z miejsca, natomiast mocniejsze uderzenie nie jest w stanie go zamknac (skoczylem nawet z niemal 2 m murka na plaskie zeby to zweryfikowac :P ). Czy to normalne ze w miejscu skok dochodzi do konca?

morthias, w Stance Kingpinie z TPC+ też tak miałem. Intrinsic to rozwinięcie tego tłumika, więc chyba tak.

morthias też mam tripla 203 intrisic, wydaje mi się że musisz wymienić sprężynę bo fabryczna jest na około 70 kg, też miałem ten problem ale po wymianie sprężyny jest ok <ważę 80 kg>

darkwarrior05, a po co wymieniać sprężynę jak nie dobija w jeździe?

darkwarrior05, wlasnie sprezyna jest ok, waze 78 kg i SAG jest jak najbardziej prawidlowy. Jest tak jak mowie - mocniejsze uderzenie (ladowanie z hopy/dropa) nie jest w stanie go dobic, ale w miejscu leci do konca.

morthias ja mam tego travisa w sztywniaku, nie wiem czy masz fulla czy nie ale w HT siły działające na amor są inne niż w Fullu
pozdro

darkwarrior05, mam go w fullu, ale to o czym mowie nie przeszkadza mi, bo dzisiaj np. zaliczylem lot na przednie kolo ze sporego gapa - amor nawet nie jeknal, a tym bardziej nie dobil .

Skoro Intrinsic to rozwiniecie TPC+ to ma tlumik wolnej i szybkiej kompresji - na parkingu dziala wolna, po dropie uaktywnia sie szybka i nie dobijasz. Proste

intinsic to rozwiniecie spv/spve a nie tpc+

semi bath po 50ml na goleń. Tak mi dzisiaj powiedzieli w serwisie manitou (wigwam) Tłumik do pełna plus odpowietrzanie co raczej miało zabrzmieć skomplikowanie żeby do nich z tym lecieć i pakować 190zł za nieskomplikowany w sumie zabieg.