FORUM DH-zone.com

Jak w temacie, jaki amor jest najlepszym rozwiązaniem do NS Surge do 1300 zł ? Proszę o propozycje i ewentualne aukcje.

Do czego? Jakiej pracy oczekujesz?

Fox 36 van rc2.

Od siebie polecam domaina 318 coil i wszystkie modele szustek od marzocchi.

Kolego podaj konkrety jakieś. Co lubisz, czego oczekujesz

Wolisz prace czy wytrzymałość znaczy sie chodzi oto czy bardziej katujesz dropy czy posuwasz po wertepach.

Kramon srali maziali, a nie wertepy!
praca liniowa czy progresywna?

ok, whatever.
Marzocchi 66rc/rc2x/rcv/sl/rc3 i z1/150
Rock Shox totem/domain 318 coil/u-turn bądź lyrik
Manitou (jeśli dbasz o niego odwdzięczy Ci się tym samym) Sherman/Travis/ Nixon
Fox (tylko tu ciężko będzie się zmieścić w 1300zł) jak pisano: 36/talas/rc2

pozdrower

66RC, RC2X, RC3, Domain 318 jak chcesz więcej skoku.
Z1FR1, Z150, Pike jak chcesz mniej.
A Fox... no fajny jest, ale może być ciężko za taką kasę, szedłbym w Marzocchi.

Domaina miałem, ładnie było, ale myślałem też nad Talasem 36 rc2, tylko trudno go dostac ;/ Wiecie gdzie można jakos w miarę nie drogo dostac ? Nie w tych 1300, ale np. w 2000 żeby się zmiescic

888,rc, vf(twarde sprężyny)rc2x, z płaskimi półkami najlepiej

ablee pisze:Fox 36 van rc2.

Jesli sie znajdzie w budzecie uzywke to to albo lyrica. Jak nie to uzywki 66 albo domain jak parcie na nówke. Talas tez niezła opcja.

Mam ta rame wiec sie moge wypowiedziec, miałem Foxa 36 talas rc2 wiec tez sie moge wypowiedziec, a teraz mam 66rc, wiec juz wogole :P
Fox jak najbardziej, geometria jest cudowna, ale jak co to z zadna gowniana sprezyna powietrzna (miałem i wiem jak to pracuje, moj znajomy tez miał i tez narzekał) tylko zwykła stalowa, choc ja bym wolał nie dopłacać i kupić zwykłe 66rc2x, ja mam 66rc i dla mnie jest idealnie, tylko ze ja lubie choppery, a rc jest niesamowicie wysokie, kto co lubi, mi to osobiscie pasuje, jezeli lubisz wysokie amortyzatory bierz 66rc w ciemno, praca jest cudowna, wole zdecydowanie ja niz prace Foxa, jeżeli wolisz coś nizszego to tak jak pisałem 66rc2x, ktore pracuje praktycznie tak samo jak rc, a jest nizsze, no albo Foxa van, choc ja osobiscie skłaniał bym sie ku Marcokowi.

Stanik talas bez spezyny powietrznej to van, nie talas

no tak cos pomyliłem? bo nie widzie osobiscie miałem talasa i nie polecam, na vanie tylko jezdziłem i praca mi sie mniej podobała niz 66, ale zdecydowanie bardziej niz w moim (i kumpla) talasie

Osobiście ci polecam 66 Sl ATA.2007 Praca amorka jak dla mnie bomba. plusy tego są ze jest leki 2.5kg z groszemi. możesz regulować skok 140-180. no i regulacje łatwy w ustawieniu ;] no i jak wspominał stanik 66 sa wysokie