FORUM DH-zone.com

Siema tak se pomyślałem że można by robić amory które tłumią za pomocą magnesów. Lub też utwardzanie amora po przez (w tłumieniu są atomy magnezu po przez przepływ prądu wszystko twardnieje) takie coś jest w audi TT poprzez prąd i powoduje to że własnie amor sie utwardza ale głównie mnie zastanawia amor który tłumi za pomocą poduszki magnetycznej. Co o tym sądzicie jeśli chodzi o regulacje to... by były w miare tanie magnesy zapewne... więc.....

o fuck ! internetowy rowerzysto, wyjdz z domu i zrob na swoim bajku chociaz male kółko wokół domu, może ci w końcu te pomysły wyparują z mózgownicy

Kramon Magnes to sobie do głowy przyłóż człowiecze! Idź na rower a nie kmiń jakiś chorych patentów! Żeby była jakakolwiek regulacja jest potrzebny prąd i to nie mały a do tego "dynamo" nie obsłuży!

Kramon CZLOWIEKU IDZ SIE LECZ I PRZESTAN PISAC NA TYM FORUM! Wez sie zastanow na sensem Twojego pomyslu i sobie sam odpowiedz! Pozatym co do dh wezmiesz sobie dynamko przyczepisz zeby Ci amor dzialal i jakis akumulator? Wez sie stuknij w leb...

Maly reaktor jadrowy pod gorna rura ramy i bedzie prad. Boze ten pomysl jest tak glupi, ze az szok. Chlopie lecz sie..

blackdemon
sic!

Waga, odpornosc na wstrzasy/uderzenia + koszty. Nie do zrobienia.

Gość się pyta, a wy od razu cwaniaków zgrywacie.
Nad sprężyną magnetyczną też się kiedyś zastanawiałem, bo w końcu brzmi to ciekawie (jeżeli chodzi o amory o małym skoku: 80-100). Niestety jest to chory pomysł... O wiele lepsze i tańsze jest powietrze. Ponadto siła magnesów musiałaby być relatywnie duża, więc pomysł nie do realizacji. Magnesy przydają się tam, gdzie wszystko jest małe i spójne .

Twojej koncepcji tłumienia magnesowego nie mogę zrozumieć. W jaki sposób magnesy, jony (lub też inne świństwa) mają tłumić? Pytam z czystej ciekawości, bo i tak uważam, że elektryczności z DH nie należy mieszać ;p - Pomijając już to, że za cholerę nie umiem sobie wyobrazić na trasie bikerów ładujących akumulatorki ;p.

Tak czy siak - pomysł do śmietnika .

Panowie, moze zamontujmy w tlumiku pradnice, olej przeplywajacy bedzie napedzal i bedziemy tworzyc prad podczas jazdy. Przyjemne z pozytecznym. Potem cala energie naladowac do akumulatorka i zarowki za darmo :P

z dupy pomysł nie mógłbyś jeździć na biegunie północnym bo by amora szlak trafił...

Kramon pisze:Co o tym sądzicie jeśli chodzi o regulacje to... by były w miare tanie magnesy zapewne... więc.....

Jak najbardziej jestem za

Zejdźcie z chłopaka. Przynajmniej ma jakiś pomysł.Kramon myślałem kiedyś nad podobnym patentem ale po kilku doświadczeniach całą idee szlag trafił. Oczywiście jest to do zrobienia, ale do tego trzeba masę wyliczeń, dobrych pomysłów, wiedzy i kilku ludzi do pomocy. Czyli raczej trudno jest stworzyć choćby prototyp samemu (z małą pomocą kolegów). Swoją drogą nawet w najmniej inwanzyjny na jazde sposób wątpie żeby to sie przyjęło. A myślałeś dlaczego takiego czegos nikt jeszcze nie zrobił?? Bo pomysł już ten się powtarza któryś raz. Bo jest to co najmniej nie opłacalne i irracjonalne.
Duży plus za pomysł, szkoda tylko, że jest dardzo mała szansa powodzenia, ale i tak: Życzę powodzenia i dalszych pomysłów.

Fils ten pomysł to chyba on nie doczytał bo z tego co pamietam to magnesy działały na opiłki metalu(bodajze w oleju), a nie na atomy/jony czy same dzialaly jak sprezyny.

matoły jadące po Kramon'ie - najpierw do szkoly na fizyke pozniej sie wypowiadac :p

wezcie se dwa okragle magnesy, umiescice je w plastikowej rurce przez srodek dajcie prowadnice i ustawcie tak aby bieguny jednego i drugiego magnesu byly przeciwne wzgledem siebie - zgadnijcie jak to zadziala :p - jak najprostszy amortyzator :P

a co do bateri to hmm poco? stare dobre dynamo, oczywiscie nie w wersji z rometa czyli kulki jadace po oponie tylko cos bardziej wymyslnego
ale wedlug mnie jak najbardziej do zrobienia

wersja elektryczna jest o tyle ciekawa, ze umieszczajac na przeciwko siebie staly magnes i elektromagnes powinno dac sie regulowac sile amortyzatora od zera do maksa


btw, fajny temat mi sie przypomnial - działko magnetyczne (coil gun), czyli jak z "magnesa" zrobic karabin :P, przykladowo:
http://www.youtube.com/watch?v=GjMTffRav-I

cepa no dobra a teraz zrób z tego tłumik speed sensitive np. Regulacje tłumienia kompresji jestem w stanie zrozumiec ale rozróznienie szybkiej i wolenej? Tak samo z odbiciem? Do tego charakterystyka w przypadku magnesu jest kapke głupawa

twierdze poprostu ze pomysl nie jest taki glupi, a ze nie ma opracowanej technologii to inna sprawa, to ze nikt tego nie zbudowal nie znaczy ze sie nie da


zreszta, za amortyzatorem stoi siła sprężystosci (ciał stałych - spręzyna, cieczy - olej, gazów - powietrze), jak wezme byle jaka sprezyne, zaleje kujawskim i puszcze bąka do tego to amora nie zbuduje, lata doswiadczeń i dopiero powstaje jakis produkt, gdyby wszystko bylo oczywiste, nie pojawialy by sie kolejne wersje amortyzatorow :P

co do blokady to nawet dobry pomysl... bo aku na jeden wypad miesciloby sie w paczke wielkosci paczki fajek pewnie...


ale sama amortyzacja... tlumienie powrotu trzebaby zrobic hmm... z kolei z magnesow o mniejszej mocy ktore by sie przyciagaly, pomijam juz ze amor taki bylby strasznie progresywny...

Pewnie otb
http://www.youtube.com/watch?v=aNUBA6rMCWI

cepa

wezcie se dwa okragle magnesy, umiescice je w plastikowej rurce przez srodek dajcie prowadnice i ustawcie tak aby bieguny jednego i drugiego magnesu byly przeciwne wzgledem siebie - zgadnijcie jak to zadziala :p

Magnesy się przyciągną, i będzie lipa.
Nie żebym był zlosliwy, ale jakoś mi się rzuciło w oczy.