FORUM DH-zone.com

Jak w temacie, niedługo zmieniam kierownicę i zastanawiam się nad średnicą. Miałem NS Habanero 31,8 teraz mam Sunline v3 który niestety jest skrzywiony. Kierownica oczywiście do DH.

myślę, że tu głosy będą podzielone.

Za 25,4 przemawia masa, a za 31,8 wytrzymałość.

w zasadzie to są główne różnice między kierownicami o tych średnicach, więc zastanów się, co wolisz - zainwestować w kierownicę raz na rok i mieć lekkie 25,4? Może wolisz kupić raz (może nie na zawsze, ale na długo) grubszą kierownicę, która więcej waży, ale też jest znacznie mocniejsza?

wybór nalezy do Ciebie

Jaca pisze:Za 25,4 przemawia masa, a za 31,8 wytrzymałość.

Średnica jest mało istotna, obstawiam wybór marki za którą stoi produkt dobrej jakości.

średnica jest bardzo istotna!! 25,4 łamały mi się jak zapałki, 31,8 mam od 5 lat (2 lata już leży niużywana, ale działa do tej pory).

Jaca pisze:25,4 łamały mi się jak zapałki

co to były za kierownice

na początku amoeba ta taka śmieszna, pseudo freeride'owa.... ale drugi był azonic, nie pamiętam modelu, ale było to coś z "lepszych" kierownic tej marki.

kumplowi złamały się dwa egzemplarze amoeby downhill (ścianka 5mm grubości), jednemu kierownica da bomba zaczęła przypominać makaron na talerzu...

Fakt, kierownica z gównolitu wytrzyma znacznie mniej, niż hi-endowy sprzęt dla pro zawodników, ale niesmak pozostaje.

od kiedy wszyscy przerzucili się na grube, albo stalowe kierownice, problem zniknął.

31,8 są oczywiście nieco sztywniejsze

Jaca pisze:Za 25,4 przemawia masa, a za 31,8 wytrzymałość.

g. prawda 31,8 wcale nie są cięższe od 25,4 - masa zależy od jakości wykonania, materiału i wielu innych rzeczy

Idąc tym tokiem myślenia Fox 40 byłby dwa razy cięższy od Boxxera a tak nie jest ponieważ zwiększając średnice lagi można zmniejszyć grubość ścianek, BTW jeszcze odbije sie to na sztywności

AlanCK pisze:31,8 wcale nie są cięższe od 25,4

dokładnie, dla przykładu można porównać jalapeno i habanero od nsa.

Jaca a to że połamałeś amoebę nie świadczy że kiery ciesze są gorsza, a że amoeba nie była dobra pomimo wagi ~500g to samo azonic, to tylko nazwa jak ns (a kiery to katalog)

Ja osobiście wolę jednak 31,8, chociażby z powodu wyglądu i prawdopodobnie nieco większej sztywności.

złamałem już 25,4 funna i jakas tioge zmienilem na 31,8 ns mutha hacka i jest niezniszczalna mam ja juz 3 albo 4 lata. srednica robi duza roznice.

Mutha hucka ma taka scianke, ze szok, wiec nie dziw sie ze nie zlamales .