FORUM DH-zone.com

Witam mam pytanie a mianuwicie chodzi o ubezpieczenie. złamałem prawy obojczyk przeleciałem przez kiery i zaryłem o glebe i mam pytanie ile moge dostac za taki uraz?? dzieki i pozdrawiam Adam

adasiekdh To zależy tylko do kwoty na jaką jesteś ubezpieczony.
Przypuszczam, że ubytek na zdrowiu nie wyniesie więcej niż 3% więc łatwo policzyć.

Hmm... a nie łatwiej (i PEWNIEJ, i szybciej) jest napisać maila do ubezpieczyciela?

Bombell zalezy jakie ubezpieczenie Zdarzało sie, ze liczyli wiecej, a 3% szło za noge/reke.

Ja dostałem "całe" 144 pln w "kochanym" PZU

SegatiV to sie czasy zmieniaja bo jako dzieciak pamietam, ze sie wiecej od nich dostawało. Deflacja?

Za zerwane wiezadlo obojczykowo-barkowe dostalem jakies 400pln, z tym ze ubezpieczenie na zasadzie " ktora czesc ciala uszkodzona" - nie wazne jakie uszkodzenie.. Tylko dlatego tyle ze doszly gratisy za uniemozliwienie nauki itd. Ubezpieczony bylem na 9000pln.

SegatiV pisze:Ja dostałem "całe" 144 pln w "kochanym" PZU

z upezpieczeniami jest tak jak z autami. chcesz mieć lepsze to płać więcej.
nie dziw sie, że dostałeś 144 ziko jak ubezpieczyleś sie "po kosztach".

Nie wiem z jaką firmą współpracuje moja szkoła ale przy złamaniu piątej kości śródręcza dostałem 300 zł a kwota ubezpieczenia wynosi 30 zł. Przy dość poważnym naciągnięciu ścięgien oraz stłuczeniu łokcia dostałem 200zł.

Ja płaciłem na rok (w szkole) 30 zł i za zwichnięcie barku dostałem 280zł. Niestety nie pamiętam na ile byłem wtedy ubezpieczony.

moi znajomi z takich ubezpieczeń "szkolnych" zwykle dostawali w okolicach 700 zł za złamany obojczyk.
Wykupywał ktoś z was kiedyś ubezpieczenia "ekstremalne" szczególnie ze względu jazdy na rowerze? Jak tak to za jaką kwotę i na ile?

Fujibiker pisze:Nie wiem z jaką firmą współpracuje moja szkoła ale przy złamaniu piątej kości śródręcza dostałem 300 zł a kwota ubezpieczenia wynosi 30 zł. Przy dość poważnym naciągnięciu ścięgien oraz stłuczeniu łokcia dostałem 200zł.

bo złamanie kości śródręcza było zapewne przez lekarza traktowane jako jakiś tam % trwałego uszczerbku na zdrowiu. Stłuczenie łokcia i naciągnięcie mięśni barku nie jest w żaden sposób trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, więc stąd różnica w wypłaconym odszkodowaniu

mysticar nawet niewiedziałem że coś takiego jest myślałem że tylko poprostu tyle płacisz na tyle jesteś ubezpieczony...

ubezpieczenie doszło dostałm 450zł