FORUM DH-zone.com

Co sądzicie o tym amorze???Jeżdzę w DH, zero dropów(max2-3m),głównie trasy w Polsce i lajtowa jazda w Krakowie.Trzeba czesto go serwisować itp.
POZDRO:)

Moze pomysl o R1? mysle ze kilka osob to ujezdzalo ale jak z wytrzymaloscia to ci nie powiem wiem tyle ze mialem do kupienia jakis czas temu za 800 nowke ale wybralem Jurka

kelahcim666 to zrobiles blad zycia wybierajac jurka:)



kupuj Ja, bo dziala super;) serwisowac nei trzeba czesto, smarowany smarem stalym, w srodku zamkniety tlumik, a w 2 ladze sprezyna, i asysta powietrzna dzieki uszczelkom gdzie sie da... olej 15W i dziala jak marzenie;)

tylko.. za ile? ja dalem chyba 480zl z mostkiem zintegrowanym, stan w sumie idealny dolne lagi nie ruszone...


w podpisie rower... jak cos to gg

PoleK pisze:to zrobiles blad zycia wybierajac jurka:)

Za to Ty gadasz największe głupoty świata.

Odradzę każdemu RST nowe , kolega kupił najnowszego storma ( najwyższy model) i powiem tyle że stracił 1000zł. Szok.

KaczorAC1 Najpierw patrz potem pisz ok? Autor watku pisze o SIGMIE XL wiec stara sigma taka jak ja mam,

poza tym storm a sigma to 2 rozne amory...

jak mnie tacy ludzie denerwuja jak TY!

PoleK R1 złe nie jest, za 480 się opłacało, ale dlatego że w tej cenie Juniora nie kupisz. Jednak co by nie mówić nowe RST działają całkiem fajnie (znam storma np), ale smarowane dość często. Niesmarowane działają jak duro...

A co do tematu - Sigma, czy się opłaca - zależy czy nowa, czy używana i za ile

SeraaX mam sigme, i nie musze jej wcale smarowac, smaru stalego wrzucilem sporawo, i jak tak pracuje duro to polowa polski jezdzaca w DH powinna 66 na duro wymieniac:|


i osobiscie jezdzilem na jurku, jakos nie wymienilbym na niego mojej sigmy...

widze ze trzeba zatrzec zdanie ludzi o rst za pomoca sigmy, jak sie gdzies spotkamy chetnie dam sie przejechac zebyscie wiedzieli o czym piszecie:)

Amor używany, za ok 500zł z adapterem hamulca i nic więcej.

młody Wąsu stan?

mostka nie ma?
adapter na jaka atrcze?
dolne lagi nie wytarte?


Ja polecam, stan mojego widac na fotce z podpisu:) porownaj sobie

500zl bym dal ale w dobrym stanie i z mostkiem, bo jest calkiem fajny...

PoleK zobaczysz co będzie jak zrobi się chłodniej
Sigma w lecie działa ok, ale nie jak 66, chyba że vf, i porównywalnie do juniora najwyżej. A to co napisałem o smarowaniu tyczy się storma/r1. Jak się nie zadba to ma się pracę duro i tyle

młody Wąsuwarto ocenić stan dokładnie, jeśli ok to można brać w tej cenie

SeraaX a co ma zima do pracy?

jezdzilem na niej zima przy -10 i luzik;) nie widze jakiejs roznicy w plynnosci dzialania...


lewa laga, sama sprezyna,
prawa laga, tlumik z olejem


chyba jednak nie miales sigmy pod soba:P

wiem jak działa w zimie wszystko co smarowane smarem (czy zalane olej półsyntetycznym, który też gęstnieje na mrozie) czy to dorado, czy sigma lub duro.
A sigmą miałem kontakt daaawno temu, kiedy można było ją kupić za kilka tysięcy, a nie kilkaset złotych

Adapter na 203, bez mostka, dolne golenie w stanie znakomitym nic nie przetarte ani nie zdarte...myślę że tyle wystarczy.

PoleK jeździłeś na innych widelcach niż Sigma?

hmm...

shiver?
drop off - to dziala jak duro zgadzma sie:P
junior?
boxer?


wszystkie ustawione pod moja wage, bo akuratnie kumple o tej samej wadze:)

jakos nie zachwycily mnei praca, shiver chyba najfajniejszy, ale nie tak liniowy jak sigma, co mi niepasuje...

PoleK widzę, że każdemu, za wszelką cenę chcesz udowodnić, że Sigma jest najlepszym widelcem świata i całe nowe technologie są ch*** warte... trochę to śmieszne, bo w głowie od razu przypomina mi się stare powiedzenie "jak się nie ma co się chwali, to się chwali co się ma" ;]
a teraz do sedna - prawdopodobnie bym zakupił, jeśli to jest amor za 500zł.Praca powinna być zadowalająca, bo kiedyś amory takie kosztowały kilka tysięcy, więc na pewno są "coś warte". Znam widelce o tej budowie i zasadzie działania, bo sam miałem 2 podobne DNM USD 180, o których mogę powiedzieć, że latem działały spoko, wiadomo nie jak Shiver czy Dorado, ale praca była okej. Natomiast zimą - strasznie twardniał na mrozie i nie robił dużego wrażenia.

reasumując, warto kupić za nie więcej niż te 500zl, bo za 700-800 można kupić jakiegoś Boxxerka albo jakieś starsze 66 albo travisa/domaina po okazji:)

p0l0n3zz^ nie:)

mowie jedynie ze wole sigme od, 66vf (tez jezdzilem dawno temu), juniora, duro, drop offa, itp.


pewnie ze 888 czy 66 rc2x dzialaja lepiej, ale tu mowimy o amorach w granicach do 1000zl, a za to nei znajdzie nic co lepiej pracuje:)


i powaznie nei wiem co wam twardnieje zima... nie jest tak miekki jak przy +30stopniach, ale nie brakuje mu zima plynnosci i nie jest tak ze korzysta z 2cm z 18 bo korzysta jak latem z okolo 16 z 18:)

PoleK mimo wszystko do 1000 zł dostaniesz bardzo przyzwoitego boxxera który nic nie ujmując Twojej sigmie pracuje wyśmienicie.

KaKTuSSS jesli tak mowisz:)

moze musze sie przejechac na jakims innym boxxie:)



a Ty akuratnie mozesz sam sie przekonac jak dziala sigma w porownaniu z boxxem... bo studiuje na PP... Ty przypadkiem jej nei konczyles? ktorys mod chyba...



no i na boxxie dropa? to jak dla mnie troche inna klasa wytrzymalosciowa, jak i wagowa sigma 3.7kg a boxx... mnieeeeeeeeeeej;)