Kross Sign 2010
Kross Sign 2010
http://www.kross.pl/590-g618-k3164-sign_fr2.html
Jak wam sie podoba Sign na 2010r?? Kilka pozytywnych zmian. Oska 12x150mm. Cena poszla troche do góry.
Mialem signa i uwazam ze to fajny wybieracz za male pieniądze, a teraz będzie jeszcze fajniejszy z tą oską i dobrym damperem.
Jak wam sie podoba Sign na 2010r?? Kilka pozytywnych zmian. Oska 12x150mm. Cena poszla troche do góry.
Mialem signa i uwazam ze to fajny wybieracz za male pieniądze, a teraz będzie jeszcze fajniejszy z tą oską i dobrym damperem.
kilka? fr2 to zupełnie inna rama, porównaj sobie z fr1, której jest jak stara.mlynooo pisze:Kilka pozytywnych zmian
Wahacz wygląda trochę jak dalpa, ale nie jest źle, na pewno rama będzie trochę sztywniejsza.
Ośka 150mm była już w zeszłym roku.
Poza tym praca ramy zmieni się diametralnie, po ułożeniu dampera widać że będzie to teraz coś jak big hit sport, większa progresja (tzn w ogóle progresja bo stare fr2 było degresywne

siodełko to masakra... jakiekolwiek mniejsze i było by wizualnie 100 razy lepiej a i przy okazji 300g mniej.
konewka co do ceny... czy ja wiem, obecnie wszystko poszło w branży dużo do góry, gdybym miał wybierać Krossa z sprawdzonym Domain-em i Roco a 2-4 letnia używką średniej klasy (ryzyk-fizyk czy nie była skatowana) miałbym dużo do myślenia - tym bardziej gdy przyjdzie do odsprzedaży (w Krosie część się zwróci, używka za 5 tys. po 2 latach dalszej jazdy to już będzie złom (3+2 lata... amory zajechane).
Dodajmy do tego gwarancje.
Moim zdaniem rower zdecydowanie wart tej ceny.
Kupujemy 2 lata świętego spokoju i przyzwoita pracę (oczywiście opony i kanapa do wymiany i śmigamy spokojnie)
konewka co do ceny... czy ja wiem, obecnie wszystko poszło w branży dużo do góry, gdybym miał wybierać Krossa z sprawdzonym Domain-em i Roco a 2-4 letnia używką średniej klasy (ryzyk-fizyk czy nie była skatowana) miałbym dużo do myślenia - tym bardziej gdy przyjdzie do odsprzedaży (w Krosie część się zwróci, używka za 5 tys. po 2 latach dalszej jazdy to już będzie złom (3+2 lata... amory zajechane).
Dodajmy do tego gwarancje.
Moim zdaniem rower zdecydowanie wart tej ceny.
Kupujemy 2 lata świętego spokoju i przyzwoita pracę (oczywiście opony i kanapa do wymiany i śmigamy spokojnie)
większy rozmiar obrazka:

i 4935px × 3051px od krossa:
http://www.kross.pl/images/sklep/3164/lupa/lupa.jpg

i 4935px × 3051px od krossa:
http://www.kross.pl/images/sklep/3164/lupa/lupa.jpg
A mnie się nie podoba. Kilka istotnych plusów jest, nie ma co gadać. Wahacz, który BYĆ MOŻE okaże się sztywniejszy, co prawda szersza piasta niby jest, ale też jest wyraźnie dłuższy, może się okazać, ze nie będzie tak do końca halo... Jest też mądrzejsze mocowanie lożysk wahacza, kto wymieniał i komu ośka nie chciała dać się łatwo wybić ten doceni. Kolejny plus to inteligentniejsze prowadzenie linek. Inaczej też wygląda też gusset pod główką, "na oko" słabiej, choć podobnie jak w przypadku wahacza wszystko okaże się w praniu. Co widać od razu - niewiele zrobilii z geometrią. Nie była może ona beznadziejna i dyskwalifikująca, ale z pewnością problematyczna. Jest dłuższy wahacz, ale w sumie nie wiadomo po co, w skakaniu to nie pomoże, a w zjeździe i tak będzie przeszkadzał nie zmieniony kąt glówki. Tutaj wszystko zostało tak jak było, na zdjęciach wygląda fajnie, bo jest założony Domain, ale nie pozostawia już wielkiego pola manewru, założ coś krótszego i będzie źle. Kolejna kicha - hamulce... J3 to kompletne rozczarowanie. O schwalbe Space to szkoda nawet gadać. Z tego co oceniam "na oko" to damper nadal ma 200mm. O tyle nie jest to problem w tym przypadku,że jest założony porządny uginacz a nie jakiś wynalazek, który na dzień dobry trzeba wymienić.
Cena - za duża. Wszystko drożeje, ale wszystko się ZMIENIA. Kross też się zmienił i na pewno na plus, ale za mało moim zdaniem. Poza wahaczem który jest dłuższy i na szerszą piastę zmieniono tylko drobiazgi, które rzutuja na estetykę i ewentualnie ławość serwisowania, ale na pewno nie na samą jazdę. W tym względzie to jest ta sama rama która pojawila się kilka lat temu. To wszystko przypomina mi wprowadzanie Poldka w FSO. Miało być pięknie, nowocześnie i konkurencyjnie, a tak naprawdę okazało się, że oprócz budy to jest ciągle ten sam przestarzały "kredens", tyle, że cięższy i gorzej się prowadzący. Skoro już robiło się tą modernizację to co szkodziło pójść o krok dalej? W tym kontekście cena 5 koła to dużo. Pomijając już możliwość kupienia używanego bika to porównywalny setup można złożyć sobie na nowym Prodigy Freedom i na nowych częściach z Allegro i tak złożony rower będzie geometrycznie lepszy. W Krossie chyba zapomnieli czym był kiedyś Sign FR, cały FR2 na Pike'u i Avidach BB5 kosztował 3 koła i mimo,że nie był to sprzęt idealny, to w tej cenie gęba się śmiała. Teraz jest niewiele lepiej, Domain zamiast Pike'a, Juicy 3 od których zdecydowanie woalałbym BB5 (chrzanić modulację, przynajmiej są niezawodne!) no i porządny damper (to akurat duży plus). Cena za to x1,7...
Cena - za duża. Wszystko drożeje, ale wszystko się ZMIENIA. Kross też się zmienił i na pewno na plus, ale za mało moim zdaniem. Poza wahaczem który jest dłuższy i na szerszą piastę zmieniono tylko drobiazgi, które rzutuja na estetykę i ewentualnie ławość serwisowania, ale na pewno nie na samą jazdę. W tym względzie to jest ta sama rama która pojawila się kilka lat temu. To wszystko przypomina mi wprowadzanie Poldka w FSO. Miało być pięknie, nowocześnie i konkurencyjnie, a tak naprawdę okazało się, że oprócz budy to jest ciągle ten sam przestarzały "kredens", tyle, że cięższy i gorzej się prowadzący. Skoro już robiło się tą modernizację to co szkodziło pójść o krok dalej? W tym kontekście cena 5 koła to dużo. Pomijając już możliwość kupienia używanego bika to porównywalny setup można złożyć sobie na nowym Prodigy Freedom i na nowych częściach z Allegro i tak złożony rower będzie geometrycznie lepszy. W Krossie chyba zapomnieli czym był kiedyś Sign FR, cały FR2 na Pike'u i Avidach BB5 kosztował 3 koła i mimo,że nie był to sprzęt idealny, to w tej cenie gęba się śmiała. Teraz jest niewiele lepiej, Domain zamiast Pike'a, Juicy 3 od których zdecydowanie woalałbym BB5 (chrzanić modulację, przynajmiej są niezawodne!) no i porządny damper (to akurat duży plus). Cena za to x1,7...
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Patrząc,że teraz za odrobinę więcej można mieć nowego Scotta Voltage FR30 z fajnym geo to wybór jest oczywisty (pomimo,ze ma parę słabszych części)
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

Dokładnie! Rower z biedronki! Leer za ta cenę wolał bym jaka uzywke z allegro na dobrych częściach . Co z tego ze zmienili damper i amorek, może i będzie to smigalo dobrze, jak waży prawie 19 kg! Kąty ma zdupy, koła polegna po kilku lotach, przez hamulce wkońcu wpakujesz sie w jakieś drzewo.
Karpiel i Duncon to moje zycie
No i to jest argument, że rower jest kiepskiDa__FreaK pisze:la mnie to zawsze bedzie rower z biedronki ... co by nie zrobili i tak wyglada pokracznie i brzydko ...

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości