FORUM DH-zone.com

Szukam informacji o jabliżej położonych trasach DH/FR od Wrocław city?
Nalepiej z wyciagiem?
Kto co zna, niech się podzieli news'em!

hehe mnie tez nie chcialoby sie wnosic twojego bike'a:) A w sumie dobre pytanie, bo ja odwiedzilem gory sowie i powiem, ze trasy dobre pod dziki FR, ale.... tam nie ma wyciagow!!!!

wiec tak:

czarna góra za stroniem śląskim - wyciag kanapa 2 - ceny ok jak sie dogadasz, food i klima tez spoko. tyle ze to jedna gora = malo tras. ale mozna pojezdzic

spindlerovy mlyn - czechy. extra. ceny super. kanapy. bomba. tanio dobrze i w miare spoko.

przy okazji zapodam ze na www.bds-group.com pojawili sie kilka extra tapetek od specializeda. wchodzcie komp ladnie wyglada z takim bajerem a i wiczor milszy sie staje :P

custom bikes rulez

Czy mówiąc :trasa FR masz na myśli takie jak na filmach? to nie ma w pobliżu, blisko jest do Trzebnicy, tam jest tor do slalomu, makabryczny, nieźle jest też w parku nad basenem, dużo czadu, kilka wielkich hop, no i uskoki na piaskowni - masz frirajd jak w Utach, tajemniczą miejscówką jest Wielkie Urwisko pomiędzy Obornikami a Trzebnicą, ale tam trzeba dojechać na rowerze, jak masz frirajdówkę co kiedyś była nazywana zjazdówką :)180/220 mm, to poza zasięgiem, musiał byś pchać, no i teraz powstaje trasa do tak zwanego fr koło Oleśnicy, ale u nas jest płasko więc trzeba mieć przednią przerzutnię

Zapomniałem o Biskupiej Kopie, nie ma wyciągu, ale jest droga dojazdowa na sam szczyt, zjazd na polską stronę czerwonym szlakiem to jest chyba najpiękniejszy frirajd jaki jeździłem, szkoda tu pisać o szczegółach, trzeba jechać samemu, acha, nie ma tam żadnych frirajdowych instalacji, ale natura prześciga tam ludzką fantazję - turbo mega wielki czad!!!

w sumie na sobutce mozna sobie pojezdzic, co prawda godzinny spacer z rowerem w gore ale sie oplaca-potem czerwonym szlakiem w dol przez las , wybieram sie tam w najblizszym czasie jak znajde chetnego

Nie oczekuje takich tras jak w Utach, będę przez kilka dni we Wrocku i zastanawiałem się czy brać tam swoja maszynę?

Mam sprzęt, który jest raczej do jednokierunkowego jeżdżenia (200mm skoku) i kwestją jest tylko dla mnie, czy zabrać do samochodu mojego bika?

Jakoś tak jest, że na zawodach DH jest sporo gości z Wrocka ale tego topiku jakoś za chętnie nie komentują. Może wolą siedzieć w domu i jeżdzić wzrokiem po telewizorze?

wez, wez rower!!! Chetnie bym zobaczyl kiedys twoja maszynke na zywca... Aha tras Dh to stricte we wrocku nie ma (i bliskiej okolicy), ale mozna wpasc na kili- jest pare dropow, kilka zjazdow. Ja tez bym wpadl (bez rowerka) :P

w sumie to mozesz odwiedzic Chelmiec w walbrzychu trasa z ME wypasik jak masz samochod to blisko.aha brak wyciagu.

robil ktos no footera z big szczawnianej?

Ja sie niedługo na Ślężę w Sobótce wybieram i na górę Chełmiec w Wałbrzychu. Na żadnej nigdy nie byłem ale obie widziałem. Chełmiec to full wypas traska. Były tam chyba ME w DH. Sobótka nawet fajna jest.

[b]wd40[/b] - nie jestem zbyt obeznany w miejscówkach rowerowych we wrocku... gdzie jest kili???? czym dojechać??

jak będę miał czas to może tam zajadę.

ogolnie trasek w okol wroclawia nie brakuje, ale niestety auto potrzebne pkesami tluczenie z bikeim jest bez sensu a pociagiem samemu strach jechac........

kili jest kolo morskiego oka. Morskie oko to kolo wylotowki na warszawe. znajdziesz na planie wrocka.

w weekend wybieram sie z ekipa na Snieznik.
Nastepnie niebieskim (do Miedzygorza) albo zielonym (do Miedzylesia)
Jak ktos chce dolaczyc, to mozemy sie dogadac co do czasu i miejsca spotkania...
Pozdrawiam

Śnieżnik fajna górka zawsze się na nią dostaje w ten sposób Czarna Góra na krzesełko i z czarnej Góry to już blisko lubię ten pagórek :P :] mam tylko jedna płyta dlatego jedzże wyciągami :]

tak ale Chełm nie ma wyciągu ale traska mmmmmmmmmmmmmmmmmmm kwintesencja DH

( BASS z jakich okolic jestes? )...my smigamy na biskupiej kiedy tylko sie da :) trasa naprawde fajna (czerwony) , techniczna ..duzo korzeni , i szybko posmigac tez mozna ..ludziska z Lb polecają !!! :)

Oleśnica jest 35 km na pólnoc od Wrocławia, na Kopkę trafiłem przypadkiem