FORUM DH-zone.com

moze to jest głupie pytanie ale proszę mi napisac co to jest modulacja hamulca.. czytam cały czas posty o tej modulacji ale niewiem co to znaczy to pojęcia prosze mi wytłumaczyć. z góry dzięki

Jak jest mało modulacji to naciśniesz hamulec i odrazu blokuje koło jak jest dobra modulacja to możesz stopniowo regulować siłe chebla

czyly poprostu im lepsza modulacja tym płynniej możesz zachamować..

Coś aka skrzynia biegów im lepsza modulacja tym więcej biegów ;]

Kramon pisze:Coś aka skrzynia biegów im lepsza modulacja tym więcej biegów ;]

Ładne porównanie

Im więcej modulacji, tym krótsza droga Hamowania przy złej przyczepności, zakładając, że mocy dość.

aha czyli może mi ktoś coś podpowie co do wyboru hamulców z jak najlepszą modulacją:D siła też nie najgorsza chcoaż lekki jestem 65kg budżet ok. 600zł za komplet może 700zł nowe jeżdzę dh.fr takie zeby były lepsze od bb5 i zeby dobrze sie spisywały na czarnej górze:D

Zastanow sie nad kompletem SLX na tarczach 203przod/180tyl- sila calkiem ok, modulacja tez dobra i cena niska.

ACextreme, wiesz może jak się mają z modulacją SLXy do Juicy 5??

jeśli dobrze wyregulujesz J5 to ma bardzo fajna modulacje, siła porównywalna lub taka sama jak w J7. J7 są tylko lepsze pod względem regulacji skoku klamki przez pokrętło, a J5 skoku klamki przez śrubkę czy tam imbus (nie pamiętam ;P)
ogólnie rzecz biorąc, bardzo fajny hamulec

Jeśli chcesz być naprawdę ekstremistą w modulacji to bierz jakieś Hope'y . Ogólnie jeszcze fajna modulację mają podobno Sainty i z moich odczuć cała seria Stroker.

i jeszcze takie pytanie czy te nowe hayes trail i ryde to to są podobne w działaniu od starych hayesów (tylko nowa nazwa)ale "barte" HOPEow nie znajde w tej cenie..a hayes nine?? może traile?? wydaje mi sie ze w tej cenie to hayes stroker trail byłby najlepszą ofertą. może macie jakieś doświadczenie z nimi??

Strokery w moim odczuciu pracują dużo lepiej niż HFX 9. Sam mam Strokery Traile na tarczach 180mm, są całkowicie bezawaryjne, siła naprawdę wystarczająca, modulacja nie jest jakaś specjalna, ale nie jest najgorzej. Ogólnie są warte swojej ceny i moge je szczerze polecić.

marcin4546 ja wybrałem ryde bo trial ma to nie potrzebne mi pokrętło (ustawiać można za pomocą imbusa tylko trzeba w wycięcie w dźwigni dać podkładki) i ma zacisk montowany tak jak w seriach g1 co powoduje straty hydrauliczne. Co do porównania ich ze statymi to mogę powiedzieć że u mnie lepiej spisują się niż compy, hfx9 i chyba nawet maga (wszystko z tarczą 203mm)

Jeśli już jesteśmy przy takich pytaniach, to się podepnę. Czym się charakteryzuje praca liniowa, a czym progresywna?

Tolek pisze:Jeśli już jesteśmy przy takich pytaniach, to się podepnę. Czym się charakteryzuje praca liniowa, a czym progresywna?

OŻESZM KURDE JA O TYM WOGÓLE NIE SŁYSZAZAŁEM:D TO JUŻ CHYBA WYSOKI STOPIEŃ WTAJEMNICZENIA:D

tomek059 pisze:ja wybrałem ryde bo trial ma to nie potrzebne mi pokrętło (ustawiać można za pomocą imbusa tylko trzeba w wycięcie w dźwigni dać podkładki) i ma zacisk montowany tak jak w seriach g1 co powoduje straty hydrauliczne.

al trail ma regulowaną pozycje przewodu przy zacisku

a pozatym myslicie ze za jakiś czas będą jakieś obniżki tegorocznych modeli??

Tolek poleciales po bandzie i zmieniles temat

Ogolnie dam ci na przykladzie, np. Liniowy skok, to taki ktory pracuje z praktycznie niezmieniona twardoscia przez calosc skoku, czyli ze pierwsze tam 5-6cm bedzie wybieralo tak samo miekkie jak ostanie te 5-6. Progresywne to takie ktorego praca bedzie sie zmieniac w zaleznosci od stopnia ugiecia.

To tak pi raz oko mysle ze sie nie pomylilme jak to to mnie poprawcie

Tolek liniowa To jest tak jakbym cie zrzucił z mostu.
Progresywna to gdy dotrzesz do wody i zacznie sie etap bycia wniej

Nie no Kramon ty znajdziesz zawsze dobre porównianie

Skok liniowy:
Wykresem siły od ugięcia ( F(x) ) jest linia prosta, stały współczynnik sprężystości.
Skok progresywny - tutaj współczynnik sprężystości zmienia się wraz z wartością ugięcia, wykresem będzie krzywa (nie wnikam jaka).

tomek059 pisze:marcin4546 ja wybrałem ryde bo trial ma to nie potrzebne mi pokrętło (ustawiać można za pomocą imbusa tylko trzeba w wycięcie w dźwigni dać podkładki) i ma zacisk montowany tak jak w seriach g1 co powoduje straty hydrauliczne

Trail'e mają dodatkowo większą powierzchnię klocka i (podobno) lepszą modulację

Lomek mam na przodzie juicy 5 a na tyle slx-a. No cóż po założeniu SLX zacząłem myśleć o wymianie przodu. Wg. mnie modulacje ma lepszą SLX. Siła podobna. Jakoś lepiej mi się korzysta z Shimanocha. Obydwa hample na tarczach 203.

Liniowa - cały czas trzeba działać z taką sama siłą by ugiąć, amor przez cały zakres skoku jest tak samo miękki (zapominamy o tłumikach wszelkich). Liniowe są sprężyny np.

Progresywna - z każdym milimetrem ugięcia trzeba przykładać większą siłę by ugiąć o kolejny milimetr, amor robi się coraz twardszy. Tutaj amorki powietrzne.

Regresywna (robią takie?) - z każdym milimetrem ugięcia można przykładać coraz miniejszą siłę by ugiąć o kolejne milimetry, amor robi się coraz miększy. A tu mi przykład do głowy nie przychodzi