FORUM DH-zone.com

Jak tak czytam te wszystkie wiadomości na forum to odnosze wrazenie ze juz kazdemu chyba ukradli rower choc raz w zyciu. Jak tak dalej pójdzie to bede się bał wyjść z domu na rower co zebym się czuł bezpiecznie to mam jezdzic po mieszkaniu? Czy jest jakis sposób zeby się ustrzec przed kradzieżą? Cosmos nawet pisał że w lasku zyłki rozciągają!!! sławkowi ukradli na mm ludzie jak się bronić!!!!

Szybciej jezdzic i miec oczy na okolo dupy :)

Dresiki sie rozpanoszyly a dzieki takim wydarzeniom jak ostatnia masa w warszawie wiedza jaki sprzet jest na topie (1400 osob przejechalo sobie najgorszymi dzielnicami Wawy a dresy staly w kazdej bramie i sie tylko patrzyli)

nom trudno jest w obecnych czasach:( ale jedyne co mozemy zrobic to przede wszystkim oczy na okolo glowy, jak wczesnie zagrozenie zobaczysz to masz szanse, na dodatek mozna jezdzic w grupie(bardzo dobre) bo jak jest minimum 5 osob to juz tak chetnie nie kroja rowerkow, a po za tym to dobrze jest aby pojsc na jakies karate lub teakwondo, no i miec przy sobie jakis przyrzad ktory pokaze ze sie nie zartuje:)

no to ze mną jest tak:
ja mam nawet 2 rowery <lol>
ale i jeden i drugi to w sumie wartość 2 dm 24 jak nie gorzej
lecz nie sprzedam ich bo to starych biki
mooj stoi w częściach jeszcze niezłożony w pokoiku na stoliku:P
i tak sobie zbieram części po ludziach i składam .
to bedzie moje największe dzieło !!!!!!!!!!!!
buahahahahahahahahahaha








h3loo mistrzu genialnych planoow.
buahahahahahahahahahahaha

jol ziombel bujaja sie podzielni tez bez bjaka poznaj ziomal co w ortalionach sie buja i poprostu poznaj ... miej znajomych wszedzie a bedzie jak na grzedzie idz sposobem na ZipAAAAAAAa :D Ziomal i przyjaciel jak Cie zobacza ze wplywowymi to Cie nie skroja .. proste ziomaloooooo :)

wlasnie sie spotaklem z dupa :D <blondi + blue eyes> mniam

przez to mam tak dobry humor... pilnuj sie ziomal



pozdrawiam

mi roweru nei ukradli ale raz sanki spod sklepu :/ kurwy zlodzieje :) jak bylem maly mi zajebali ... na moim osiedlu :/ ale nie poznalem ich u nikogo ...

qrwa sanki to juz przesada, żeby qrwa sanki kraśc to juz ludzkie pojęcie przechodzi

;] ciekawe kiedy drechole zrobia oblawe na bikerow wracajacych z masy :d

a ja mam bike... moze dlatego ze nei mam ostatnio czasu na nim jezdzic =/

i ja mam hehe

kona stuff stracona w pieknej grzecznej stolicy naszego kraju

Heh :/ A ja miałem draga :(

Mi i jeszcze nie skroili ni razu.

a ja cocka...

mi zostal rower i nie zamierzam sie dac okrasc ;]

Ja tez czuje sie przerazony tymi wszystkimi topicami, kradna po kilka rowerow dziennie qrewa ;;////

Strach wyjsc na bajka :( Boje sie paniecznie ze moj piekny dm'ek kiedys mnie pozegna ;/

Kurde, ja sobie nie wyobrazam jakby mi rower kradli. Jak to wyglada. Podchodzi 2 do ciebie u mowia *********** ? to jeden zostaje a drugi jedzie, bo we 2 nie odjada, to jednego mozna zabic od reki... W sumie to zanim by mi ten rower zabrali to musieli by mnie zatluc tak zebym nie mogl wstac, bo dobrowolnie bym nie oddal.

mi jeszcze nie zajebali: 1:spokojna okolica 2:wszystkich i tak znam 3: moja ramka ma wspawane zajebiscie duze i widoczne wzmocnienie po zlamaniu i specjalnie tego nie maluje bo zaden sk****** drech sie na to chyba nie polakomi

generalnie ostatnio sie na walach krecily dresy i zaczepiali znajomych... poza tym w lasku juz po poludniu przyjezdzaja podejrzane ryje na marketach i dziwnie sie kreca... tak jak ktos wyzej powiedzial oczy dookola glowy !!