FORUM DH-zone.com

Siemka :P

Jakoś tak mnie napadło pytanie w tych moich rozmyślaniach, a więc pytam

Czy w Downhillu potrzebna jest mega super wielka kondycja, czy wystarczy mi że będę poprostu często na rowerze jeździł? Czy muszę jeszcze poza tym jakoś trenować?

Pozdrower!

'mega super wielka kondycja ' jest potrzebna na zawodach w Polsce na bardzo nielicznych traskach(tych dłużyszch) i tylko wtedy gdy chcesz powalczyc o jakies lepsze miejsca. Co do scigania sie poza krajem, gdzie traski zazwyczaj są dłuższe to sie czasem przydaje Jak zaczynasz jezdzic dh to raczej sie na początku na wytrzymałości rąk skup.
pozdro

Wystarczy, że pojeździsz raz w tygodniu i nie będziesz siedział godzinami na kompie i się opychał

szymon102, nie martw się nie grozi mi to... :PP

EDIT\\\ Niemal codziennie jeżdżę ok. 20-30 km trasy raczej po drodze, bo takie jeżdżenie DH to specjalne ćwiczenie kondychy nie jest :P
Tzn. jeżdżę kiedy pogoda i zdrowie pozwala...

rasty96 No to możesz startować z WC Możesz sobie kupić rowerek stacjonarny i przez zimę różne ćwiczenia. Najlepszym treningiem na kondycje to chyba zasuwanie pod górę na fullu

szymon102 no nie sadze raczej zeby to wystarczyło. Jezeli chcesz miec naprawde dobra kondycje która sie bardzo przydaje na zawodach to trzeba jednak robic troche wiecej. Siłownia + szóswka,xc,enduro i bedzie dobrze .

A co na witki zeby tak nie szarpaly? Sciskacie piłkie albo takie gumowe kółko?

Co proponujecie zamiast siłki (brak kasy)?

Aqqs przerzucać worki z pisakiem

E: albo z węglem w końcu zima nadchodzi

-kupcie sobie gume:
http://www.allegro.pl/item801813719_sis ... 500cm.html
w zależności ile razy przełożysz to ciężej będzie rozciągnąć, na takich gumach możesz każdą partię mięśni zbudować dobierając odpowiednie ćwiczenia NIE WYCHODZĄC z domu!
są też tańsze gumy , myślę ze za 60ziko śmiało można wyrwac jakaś dobrej jakości....

BTW- rozwala mnie to że ktoś pyta czy do sportu potrzebna mu kondycja i czy trzeba jeździć na rowerze i jakoś trenować żeby dobrze jeździć, a jak ja zakładam temat w pogaduchach i chce zdanie usłyszec na temat joy-ride days jak było , jaki klimat, czy były jakies gwiazdy to po chłoście słownej i żadnej konstruktywnej odpowiedzi/opisie imprezy temat jest kasowany/zamykany

NOBLA!

BikeISFun niestety przyzwyczaj się, ja miałem to samo wkurzenie na temat o napinaczu jednego gościa, kupa odpowiedzi, a pytanie durnie zadane, jak pytasz o konkrety to masz mało odpowiedzi. Czego to dowodzi ? Każdy potrafi odp. na durne pytanie bo jest na nie prosta albo b.prosta odpowiedz. Zadając konkretne pytanie już jest trudniej .

Żeby nie było OT, nie nie potrzebujesz, kup piwo, chipsy jakiegoś tłustego mięcha, zarejestruj się na kilku forach. Skill sam przyjdzie, a jak nie to może allegro ? Dobre narzędzia mają wiec warto szukać.

szymon102 watpie. Zalapalem kontuzje w zime 08 i przez to zime troche przebalowalem ale potem jezdzilem juz regularnie i na zawodach zwyczajnie wysiadały mi nogi, a czasem i kondycyjnie było zle. Sam wiem ile mnie to na zawodach w tym roku kosztowało. Nawet jak nie byłem mega zmeczony to nie mialem po prostu ochoty dokrecac (a kazdy dokreca) i czas sie traci.

Aqqs jak masz miejsce w domu to ławka ze stojakiem + sztangelki + sztanga + ciezary wyjdzie cie tyle co ~kilka miechow na siłce. A jak nie no to pompuj i dżampuj + zalatw sobie powerballa lub inny wynalazek jak cie przedramiona bolą.

Polecam tez podciaganie sie na drazku Nie zabiera miejsca a na pewno rozwija partie miesniowe rak.

Jak juz mowimy o miesniach, to wczoraj przy powrocie z podrozy cos mi sie stalo z miesniem, zaraz pod lopatka. Zapewne od noszenia/podnoszenia torby, co lekko mnie smieszy.. Dodam, ze problemy mialem z nim rok temu w zime i niestety przez moja glupote do czerwca mialem rower z glowy. Jak rozpoznac czy to naciagniecie czy naderwanie i co stosowac zeby to wyleczyc. Nawet z chodzeniem mam problem teraz i podnoszeniem czegokolwiek

polecam noszenie granitowych płyt nagrobkowych wyrabiają się ręce i plecy

agressor sami swoi widzę i po jakimś czasie siadają plecy jak przesadzasz, ale ręce tak sie nie meczą na rowerze po takim "treningu".

ja w zimie jestem 3 razy w tyg na pace, 2-3x squash i czasami basen.

niestety kondycje i wytrzymalosc zgubilem kilka lat temu i teraz trzeba ciezko pracowac :/

Korean_Boy to czasem jestes 7x w tygodniu?

rasty96 Jak masz aż takie parcie to zacznij od ustawienia diety / zestawu ćwiczeń na siłkę, treningi na szosie.