FORUM DH-zone.com

Witam.
Zastanawiam sie nad zakupem ramki IH Yakuza Kumicho.

Ramka będzie uzytkowana w DH z przodu najprawdopodobniej będzie Boxxer WC 08/09

Macie jakieś opinie o tych ramkach?
Dobrze pracują ??
Pękały w jakiś charakterystycznych miejscach ?
Łatwo łapią luzy ?
Kopią bardzo po korbach ?
Mają jakieś inne wady ?


No i przede wszystkim - Jak z geometrią bo będzie użytkowana w DH!! także suport nie powinien być wysoko i kąt główki żeby nie był bardzo freeride'owy.

Pozdro

AlanCK z tego co pamietam to tam te kąty nie były jakies mega agresywne ale w normie (bodajze 66 na głowce i niski support) ale masz w tym biku głowke 1.5'' wiec jakby ci kąty nie spasowały to mozesz dokupic redukcje pod kątem zeby ci sie troche bike rozjechał/obnizył. K9 takie robi i chyba jeszcze jakies ziomki w stanach ale mysle, ze dogadałbys sie z kims w pl na ten temat.

Miałem tą ramę przez 2 sezony, rozmiar M.
Mam 178 cm wzrostu i była dobra, chociaż czasami odczuwalna była jej długość, jak ktoś lubi długie rowery to spoko. Siedziałem na tej ramie w rozmiarze S i to była masakra - nie potrafiłbym na tym jeździc, takie małe.

Co do zawieszenia to typowy jednozawias z wszystkimi plusami i minusami tego systemu.
Bardzo miłym zaskoczeniem było prowadzenie się roweru w zakrętach, dzięki niskiemu suportowi ramka dawała rade.

Jeżeli chodzi o pęknięcia, to zbadaj dobrze wahacz. Ja swój wymieniałem, ale należy dodać, że kupiłem ostro skatowany, a miał być w stanie idealnym (sprzedawca poleciał w ****). Od tego czasu, nic nigdy nie działo sie z ramą.

Co do luzów, to musiałem od czasu do czasu skręcać wahacz.

Nie mam pojęcia jaka będzie geo z boxxerem. Wiem, że są osoby, które jeżdżą na takim secie.

Mój rower wyglądał tak:
http://www.pinkbike.com/photo/1873662/

Ogólnie dobrze wspominam tą ramę, ale nie wiem czy polecić ją do DH.

Moim zdaniem jest to niezła rama do dh dla kogoś kto nie chce/nie ma możliwości sprawienia sobie czegoś droższego. Jeździłem dwa sezony, i nie żałuję, a jedyne co z nią musiałem zrobić to wymienić łożyska wachacza- kosztowało mnie to 30 zł a nowe są zdecydowanie lepsze od fabrycznych.
Geometria? Masz zawsze jakąś możliwość regulacji przez łapanie półkami goleni. Osobiście miałem dość wysoko ustawione, i geometria zrobiła się agresywniejsza.

Mialem pkazje sie na tym bujac w kalwari i w krk Ogolnie fajna, boxxa mozesz wzadzic ale cos wyzszego nie polecam Niska, najlepiej totema wsadzic albo cos w tym stylu

war23 pisze:najlepiej totema wsadzic albo cos w tym stylu

Ile dostajesz od Sram corp. za reklamowanie Totema

war23 napisał:
najlepiej totema wsadzic albo cos w tym stylu


Ile dostajesz od Sram corp. za reklamowanie Totema Mr. Green

nawet nie wiesz ile Jak bys chcial totka to pisz PW:))

A to nie byla reklama ale naprawde, geo fajne mial polok przy foxie 36 to i totem niski tez pewno da rade

war23 zważ też na fakt, że przy takim samym skoku jednopółki są "wyższe", tj. większa jest odległość między osią a samą górą korony, od amortyzatorów dwupółkowych.

wiem wiem:))) ale fox niski jest tak samo totem tez ogolnie mimo duze skoku jest niski ::Dd

Myśle chłopaki że róznica wysokości Boxxa i Totema będzie niewielka a rower ma być stricte DH także wole Boxxera

polok03 jak wrażenia po przesiadce z Yakuzy na Sundaya ?

Bo i tak na sezon 2010 będe wybierał miedzy Sundayem a Glory DH a Yakuza ma być tak przejściowo bo i tak to bedzie mój pierwszy full.

A może lepiej poczekać i odrazu kupić coś pod racing? jak myślicie ?

Lepije kupic mniejszego full nauczyc sie panowac a potem zmieniac na cos wiekszego

Chociaz IH nie jest zly na poczatek ::DD twoj wybor

Uważam, że Yakuza jako rama przejsciowa w oczekiwaniu na Sundaya to chyba najlepszy pomysł- będziesz już wiedział jak "to" wszystko wygląda, po czym sunday Cię miło zaskoczy.

wsadzaj Boxxera ja mam w yakuzie boxxera i jak dla mnie geometria jest genialna ! .
Wady tej ramy to takie że nie jest dość sztywna i często robią się luzy na tulejach nei wiem od czego to zależy rama jest bardzo płynna mimo tego że to jedno zawias . Dwa razy widziałem pęknięta tą ramę w tym jednego typa z polski ale to musiała być wada produkcyjna lub zrobił whipa o 90' i tak wylądował ... gdyby nie to że nie pasuje mi ta nie sztywność ramy kumicho jeździłbym na niej do końca raczej !

jak na pierwszego fulla good wybór;) tylko wsadź foxa do tyłu bo z manitou straszny mół

Nie miałem Yakuzy, ale paręnaście razy na niej jeździłem (mojego kolegi, z którym często śmigam). W głowie utkwiło, że naprawdę dobrze to skręca, mało się usztywnia jak na 1 zawias. Co do tulejek to on miał od nowości wywalone... Po dorobieniu nowych problem ten zniknął.

AlanCK sory, że długo nie odpisywałem, ale miałem przerwę od forum.

Powiem Ci tylko tyle, że po przesiadce na Sundaya bylem bardzo, bardzo, bardzo miło zaskoczony
Co nie zmienia faktu, że yakuza ograniała i nawet dużego gapa w Kasinie latała, wiec wytrzymała swoje Polecam na początek przygody z dh.

a co lepsze yakuza , bh czy faith ? bo cenowo prawie to samo

Niestety nie udało mi sie kupić yakuzy, ktoś mnie przelicytował...

No i pozostaje mi kupno ramy typowo pod racing w okolicach 3 tyś.

Glory DH, Sunday, Gambler , V10, wilson - zobaczymy co sie uda wyrwać w przyzwoitych pieniądzach

Pozdro.

lekko odnowie temat i zadam to samo pytanie co Liquid2.Ktora lepsza yakuza , bh czy faith??