Strona 1 z 1
[Włochy] Riva del garda trasy
: 30.11.2009 21:49:34
autor: Kamil89
Witam mam pytanie na koniec stycznia wybieram sie do Riva del Garda we Włoszech z tego co wiem sa tam trasy DH wiec zabieram rower. Mianowicie może ktoś tam był lub wie coś wiecej na temat tamtejszych tras ?

: 08.01.2010 14:26:42
autor: VINCENT
my jedziemy z teamem na rowery i motory do sanremo tez pod konice stycznia. Znamy duzo trasek bo byliśmy już 2 krotnie. Ale Riva del Garda jest za blisko bedzie tam snieg wiec nie pojezdzisz. Jedynie Genova, Nice, Sanremo
: 08.01.2010 14:44:06
autor: Spaced
VINCENT jeszcze podobno Koper na słowenii jest czynny zima. Garda jest raczej dosc wysoko w górach.
btw. dirt travelguide garde opisywal.
http://dirtmountainbike.com/news/travel ... garda.html
: 08.01.2010 23:04:01
autor: Kamil89
Vincent w gardzie nie ma śniegu jestem tam często około 3 razy w zime od 3 lat i raz spotkałem się z śniegiem a tak to zawsze temperatura około 8 na plusie

: 09.01.2010 22:54:13
autor: mlynooo
VINCENT tak z ciekawości, ile taki wyjazd kosztuje ??
btw. Macie moze miejsce??

: 10.01.2010 09:21:40
autor: VINCENT
Koszty to: benzyna, bramki, nocleg 50zł doba w Bungalowach
http://www.campeggiliguria.it/bungalowliguria.asp Byliśmy rok temu 2 razy teraz tez się wybiramy ale już z motorkami bo fajne tory do mx tez znaleźliśmy. Najlepiej jechać jakimś busem w 5 osób nawet 6 ale jest ciasno. Wszedzie się wyjezdza samochodem na takie trasy jak ostatnio w nwd gee jeździł, albo Nico w nwd2 barel w antygravity lahikonen w czymś tam też jeździł, nico testował tez bosa był filmik zeszłego roku albo jak farel testował mondrakera, poszukajcie sobie filmików w sieci. Taki wyjazd to 10 razy lepsza sprawa niż cały puchar polski. Znajdzcie sobie ekipe, samochów i w droge.
NA wyjazd łącznie dla 5 osób to:
5x80 L/euro = 400L/euro ropy do samochodu na dojazd i powrót wchodzą 3 i na jazde na miejscu wchodzą 2 ale odpadają wyciągi. Szybciej się zjeżdżasz samochodem jak rowerem a traski mają po 5 min.
50zł noclegi ,jedzenie z polski czyli 20zł dniówka (tam wiekszość zarcia w hipermarketach jest drogie szczególnie mieso i pieczywo lepiej wziąść zapasy z polski)
autostrady: około 1000zł czyli po 200zł
Sorki za błędy i interpunkcje. Musi wam to wystarczyć bo już nic nie będe pisał. Pozdrawiam
: 10.01.2010 11:10:05
autor: Schodek
VINCENT pisze:Taki wyjazd to 10 razy lepsza sprawa niż cały puchar polski. Znajdzcie sobie ekipe, samochów i w droge.
Święte słowa !! Też mam podobne zdanie na temat zawodów krajowych które ostatnio odbywały się w Polsce. Koszt całego cyklu od strony startującego to bardzo solidna kwota w sezonie. Jeśli ktos sobie zrezygnuje z miałkiego ścigania sie na pseudo trasach to za te pieniądze jest w stanie spędzić super czas w Europie. Pośmiga na fajnych trasach,zazna miłego klimatu tubylców, zobaczy kawałek innej rzeczywistości i w dodatku rozwinie się 4 razy szybciej niż na krajowym podwórku.
jeśli ktos ma możliwości niech pociska po okolicy i poznaje inne zwyczaje.
: 10.01.2010 14:14:50
autor: Spaced
VINCENT 1000zl za autostrady wam wyszło? Za co? Oplaty za przejazd + winiety? Bo to jakos strasznie drogo. Nawet placac za winiete sk, cz, ot i za autostrady we włoszech to jakas koszmarna cena. Niedawno do val di sole jechalem i wyszło 8euro za austrie i kolo 20 za włochy. No chyba, ze z paliwem to jest. Wtedy mozna nawet dieslem probowac to 200-300zl na spalaniu pewnie byscie jeszcze ucieli.
: 11.01.2010 09:30:11
autor: VINCENT
"Włoskie autostrady" za t5 płacisz wpizdu jakbyś miał trafica albo vivaro to masz 500zł oszczędności bo błacisz już jako mniejszy samochód a T5 liczona chyba jako TIR tam płacisz za wage a T5 nie mieści się w przedziale, ale raz zapłaciliśmy chyba się pomylili na bramkach o klase niżej to chyba było A i wyszły jakieś mega grosze. Cała autostrada po włoszech to koszt 60Euro w jedną strone dokładnie 58e x2 + autostrady do francji do Sospel, Nice, Peile i winieta na czechy i austrie bo przez słowacje się nie jedzie. Mieliśmy disla 1.9 tdi vw T5 taniej nie wyjdzie tam są gigantyczne góry ciągle na 2 żyłowanie i rope wciąga jak przez lejek. Nic juz nie uciekniemy to są już najtańsze koszta. Noclegu tez nie urwie. Nawet wiemy gdzie jest najtańsza gazolina mniej niż euro a to już duża oszczędność.
: 11.01.2010 13:37:06
autor: Lomek
Skoro już mowa o trasach w Włoszech, to może ktoś wie czy jest coś ciekawego rowerowego w okolicach Lecco

???