Strona 1 z 1

[Zagubiony] Marzocchi 66 RCV 2008 czarny (Oklejony jak RC3)!

: 04.12.2009 19:55:50
autor: cOcON
Amortyzator w drodze z Rabki Zdrój do Ustronia poprostu znikł (POCZTA)

Jest ro RCV lecz wlepy są z RC3 , rura 1.5cala , jedyne co mogłoby się rzucić w oczy to brak uchwytu na przewód hamulca przy dolnej ladze.

Chłopaki jakbyście coś wiedzieli - 501 011 665
gg - 3198022
mx21@interia.eu

Darmowe kilka dni w Rabce z bike rzecz jasna + duży browar za znalezienie tego pechowego widelca ; ). POZDROWER

: 04.12.2009 20:08:00
autor: Marcio
Paczka byla ubezpieczona?

: 04.12.2009 20:32:56
autor: piotrex
zgloszone na policje?

: 04.12.2009 22:08:13
autor: cOcON
Przyznali śmieszne odszkodowanie-200zł.

Temat z pocztą zakończony. Teraz kwestia znalezienia amortyzatora.

: 05.12.2009 13:28:26
autor: Marcio
Dlatego wszystko powyzej 200-300zl wysylam kurierem...

: 06.12.2009 10:04:30
autor: eskimos28
z kurierem też takiej pewności nigdy nie ma.

: 06.12.2009 11:19:45
autor: randy-rockstiff
eskimos28 pisze:z kurierem też takiej pewności nigdy nie ma.
nawet jeśli nie ma 100% pewności, chociaż nigdy nie słyszałem o przypadku wśród znajomych, żeby taka paczka zaginęła, to jest to nieporównywalnie bezpieczniejsza forma transportu...i szybsza ;]

: 08.12.2009 09:17:01
autor: speedy
randy-rockstiff pisze:nawet jeśli nie ma 100% pewności, chociaż nigdy nie słyszałem o przypadku wśród znajomych, żeby taka paczka zaginęła, to jest to nieporównywalnie bezpieczniejsza forma transportu...i szybsza ;]
no nie wiem czy szybsza...
Ja dość regularnie zamawiam jakieś tam rzeczy przez neta, no i jak widzę że wysyłka poczta kosztuje 12 zł a kurierem 15 zł, to oczywiście wybieram kuriera, łudzę się że paczka będzie na drugi dzień...w 70% tak jest...a pozostałe 30% to różnie bywa, raz paczka pojechała sobie na południe Polski, i gdyby nie mój kumpel z DHL, to bym czekał za nią jeszcze z 4 dni, a tak , załatawił , że paczke od razu z południa Polski wysłali do mnie do Bydgoszczy.

Kilka razy zdarzyło się , że czekam na paczkę , a ok 17:00, w każdym bądź razie późnym popołudniem, dzwoni kurier że ma dla mnie paczkę, ale go nie ma w pobliżu i dopiero na drugi dzień może mi ją dostarczyć.

Ostatnio, Poczta Polska miło mnie zaskoczyła , bo paczka była na drugi dzień po nadaniu.I to już tAk kilka razy:)

Co do ubezpieczenia paczki, ...owszem, warto ubezpieczać, płaci się za to dodatkowo jakieś 20-30zł, ale jak ktoś kupuje sprzęt za 2000złi wysyła nieubezpieczony, to co się dziwi taki delikwent?
Pozatym wartość ubezpieczenia i na poczcie i u kuriera, jest ograniczona.MOzna np: wysłać sprzet za 5000zl, ale jak zaginie to nie oddadzą tych 5000zł, tylko jakąś tam sumę maksymalną.Więc wcale nie jest tak kolorowo.
Przykład pewnej akcji , gdzie kurier zniszczył laptopa w paczce, była ubezpieczona, właściciel dostał odszkodowanie wartości chyba 1700zł, a laptop warty 3500:),

: 08.12.2009 15:23:14
autor: wert
Z tego co kojarzę (przynajmniej u mnie w firmie tak jest) przesyłkę w firmie kurierskiej ubezpiecza się na konkretną wartość i taką też sumę otrzymuje się w przypadku zgubienia paczki.

: 08.12.2009 19:41:33
autor: Grondag
Mnie się wydaje że wszystkie ubezpieczenia jakie są są na jakąś kwotę a nie na wartosć przedmiotu- bo ile warte jest,np. życie?

: 01.01.2010 07:19:07
autor: adix210
ale życia nie wysyłasz kurierem :D

: 03.01.2010 22:17:49
autor: szymon102
To jak okradanie klienta. Raczej powinni ponosić jakąś odpowiedzialność za to, co przewożą. Powodzenia w odnalezieniu amorka choć nie ukrywam, że nie będzie to łatwe. Proponuję zdobyć jakieś inf. przez jakie miejsca paczka szła i zadzwonić do każdego z tych miejsc (mówię o jakiś miejscach gdzie segregują przesyłki itp.) i zapytać czy po prostu nie mają jakiejś paczki bez adresu czy coś. Poczta polska no w ogóle jest syf. Co z tego, że zapłacisz dodatkową kasę żeby "nie rzucali przedmiotem" jak i tak mają do gdzieś. Paczek gubi się mało więc nie dziwne, że nie ponoszą konsekwencji.

: 25.02.2010 10:41:46
autor: szustaczek
odświeżę lekko temat
bo wysłałem przesyłke listową priorytetową dnia 16.02.2010 niby nic drogiego bo gripy no ale jednak kupujący czeka na paczkę i nic. jaka jest szansa odnalezienia takiego czegoś jeśli nie było wysyłane poleconym tylko zwykłym listem?

: 25.02.2010 11:05:54
autor: akSiorek
szustaczek mi kumpel wysłał sprężynę do dampera 11 lutego, doszła wieczorem 23, niech czeka..

: 25.02.2010 17:16:00
autor: szustaczek
ale priorytetem czy nie? bo jak nie to normalka, cóż no nadal się łyudze, że to dojdzie

: 25.02.2010 17:50:21
autor: dh95
jeżeli paczka nie była ubezpieczona to jesteś przegrany a jak była to domagaj się od poczty odszkodowania a jak nie bedą chcieli dać do zgłoś sprawe na policje albo do prokuratury okręgowej

: 27.02.2010 23:27:34
autor: szustaczek
czyli jestem w dupie;/

: 28.02.2010 12:52:43
autor: cOcON
Co masz na myśli? Podobna sytuacja Szustaczek?

: 28.02.2010 13:10:46
autor: cOcON
Sorry. Już doczytałem, wszystko wiem.