FORUM DH-zone.com

wiem wiem wiem, bylo wiele o tej ramie i amorku

ale mam pytanie do ludzi ktorzy uzywaja tej ramy wlasnie z juniorem,
jak dlugo wam wytrzymuje ? czy glowka peka itp ?
jakies problemy czy nie ?

z gory dziekuje za odpowiedz

aha ja waze jakies 80 kg i uzywalbym go z rama 16

Mi z 14" nie pękło, a sporo używałem. Geometria w porządku.

kumpel używał z 66rc które są sporo wższe i trzymało sie, ale jak będzesz miał to ustaw półki na minimum. Z kolei inny kumpel miał Drop Offa Triple i wage ok 80kg i po 3 jazdach rozwalił główke, popękała, ale zaliczył pare niedolotów. Wszystko zależy który to rocznik SFa

Wszystko zalezy jak jezdzisz i jak latasz

Ja mialem z domainem bylo git !

Ja miałem SF'a z 888 i dawał rade, weź pod uwagę ze. jurek jakoś ekstremalnie wysoki nie jest. Wiec ramka powinna ogarnąć.

Rama jest z roku 2009, junior 06
Tez tak mysle ze amor nie jest za wysoki i powinno jakos to dac rade,
Ja za wiele nie latam bo jestem raczej poczatkujacy wiec chyba powino byc oki,
wsadze i pojade na testa i zobaczymy

a tak ogolnie to ja myslalem ze to bardziej chodzi o to ze sa dwie polki niz o wysokos amora, myle sie czy nie?

Chodzi o wysokość .

eryk_kartman Zazwyczaj początkujący najwięcej sprzęt katują ale to osobna historia

eryk_kartman rocznik 2009 ma minimalnie inną geometrię niż poprzednie roczniki, wiem bo ja mam 08 a kumpel 09, mysle ze ta róznica jest na korzyść wytrzymałości głowki, ale tak jak powiedzial Hemp najwiecej zależy od tego jak bedziesz jezdził, jaką masz technikę lądowania itp.

Drogi kolego nie polecam takiego zestawu, SF nie jest specjalnie mocną ramą, ja miałem SF tlyko tego starszego 2007 bodajże ze zintegrowanymi sterami główka wydawała się być mocna, a po roku pojawiło się pęknięcie na wzmocnieniu od dołu nie powiększłąo się ale sprzedałem rame a użytkowałem z niskim amortyzatorem jakim jest pospolite duro djd 130, więc wniosek jest prosty więcej niż 130mm skoku bym nie wsadzał do tej ramy a już napewno nie dwupółki. Zresztą jestem przeciwnikiem montowania amortyzatorów dwupółkowych w sztywniakach bo dla mnie takie rozwiązanie nie ma najmniejszego sensu i ogranicza swobodę ruchów. Nie wiem jak sprawa z wytrzymałością się ma w nowszych sf, ale osobiście bym proponował albo zmienić rame na stalówke najlepiej jak do tego amortyzatora, lub amortyzator pod tą rame. Miałem na chwile zamontowanego domaina w SF to kąty były genialne tak jakby domain był stworzony dla tej ramy. Być może ta rysa nie była jakaś poważna i mogła powstać od przeciążeń przy glebie konkretniejszej, ale jakoś psychika mi nie pozwalała dłużej jeździć na nadpękniętej ramie. Reasumując sf to fajna rama kup pike lub domaina i będzie super zestaw tylko jak ostro jeździsz to doglądaj główki co miesiąc. Pozdrawiam

Ja wiem ze powinienem miec inny amor z ta rama ale narazie mam juniora ktory lezy i sie kurzy wiec myslalem ze go wsadze na chwile i tak posmigam, jak bede mial okazje to go zmienie na domaina
a tak ogolnie to moge miec tanio manitou shermana tylko nie wiem czy to dobra opcja - w calkiem niezym stanie za jakies 380 pln

Żartujesz? Sherman nie dorasta do pięt Juniorowi 2006! Nie widzę w twoim wypadku w ogóle potrzeby wymiany amora. Co Ci w nim nie pasuje? Streetfighter da radę, bo kumpel jeździł dłuższy czas tak właśnie z Juniorem. Dla sprostowania ja też jeździłem na Juniorze tyle, że z DM DS, a porównanie z Shermanem mam nawet nie jednym...