FORUM DH-zone.com

Witajcie.
Maciek miał dość poważny wypadek na PŚ w Snowboardzie.
http://www.eurosport.pl/snowboard/grozn ... tory.shtml
Szybkiego powrotu do zdrowia!

uła niezle wyglebil. dobrze ze asystent trenera byl na miejscu i w pore udzielil mu pomocy bo by sie biedak udusil;/ echh przerąbane.
Miejmy nadzieje ze szybko wyzdrowieje i wroci do sportu

No nie wygladalo to ladnie;/ Mam nadzieje, ze Maciek szybko sie ogarnie. Podobno juz z nim lepiej:)

Sam w życiu dwukrotnie rozwaliłem się na snowboardzie w ten sam sposób- podcieło mi krawędź i przypierdzieliłem głową w lód/ śnieg. Za drugim razem już przy bardzo bardzo dużej prędkości, co skończyło się szczęśliwie tylko na wstrząśnieniu mózgu, ale tylko dzięki temu że miałem na głowie kask. Deska jest fajna dopóki się szybko nie zapierdziela po nierównym przy mocnym wietrze, dlatego po 4 sezonach deski wróciłem do nart i jest wcale nie mniej fajnie a dużo bezpieczniej . Pozdro

Rozmawialem wlasnie z Tata Jody, wszystko ok stłuczony nadgarstem i wyrostek barkowy, czyli kosmetyka Chłopaki już wracaja do do domu, za 2 dni nastepny wyjazd

No to całe szczęście że nie ma komplikacji

Powinni wszyscy jeździć w kaskach FF. Było by o wiele bezpieczniej i pewnie taka sytuacja nie miała by miejsca...

Powodzenia na olimpiadzie. <kibic>

I nie siać paniki bez powodu.

Moskit jak bym sam jeździł na desce to pewnie wybrałbym ff, nie wiem jakie jest zdanie na ten temat osób jeżdżących, ale można też pisać, że w dircie powinno się jeździć w ff, bo też można zębami przejechać po ziemi. Troszkę zaplątałem, mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodziło

Dobrze, że z Maćkiem wszystko ok, oby już nie miał takich wypadków i teraz odnosił same sukcesy.

Ja zawsze jezdze w full face;) I na dircie i na snowboardzie i w dh;) Przynajmniej mam caly leb:D

;o ja wole na desce nie zakladac FF bo jak zaryjesz szczeka i Ci sie przekreci kask przy glebie to nei bedzie fajnie...

skonczylo sie calkiem dobrze jak widac:)

Jak sie ma skonczyc? Przyrylem pare razy i jedyne co w takim momencie zauwazylem, to to, ze zamiast twarzy zdzieram szczeke kasku:P

pare lat temu oglądałem jakąś relacje ze snow crosu to wszyscy jeździli w FF ale mimo pełnego kasku przy takich prędkościach jak tam są i tak mógłby stracić przytomność przy dzwonie.

dokładnie
http://www.youtube.com/watch?v=zhF5XInZqK0
może jedynie w ff było by mniejsze prawdopodobieństwo wybicia zębów/złamania nosa.

Wyglądało groźnie, skończyło się dobrze.

cóż bywa...

bardzo głośno jest o tym wypadku - nawet we wczorajszym sporcie po wiadomościach wieczornych w TVP 1 była o tym dość obszerna informacja o zdarzeniu i nagranie rozmowy telefonicznej z Maćkiem.

Tylko życzyć zdrowia!

Przy okazji ciekawe jak to polskie media zwracaja uwagę na zawodników mniej popularnych sportów gdy coś im się stanie. Maja Włoszczowska chyba nie miałaby takiej medialnej prasy po ew zdobyciu złotego medalu MŚ jak miała po swoim upadku.

Chamsko zabrzmi, ale może i trochę dobrego to zdarzenie przyniesie - właśnie chciałem ten sam link wkleić - to już kolejny artykuł na temat Maćka na tak poczytnym portalu jak Onet - widać że już nawet się zainteresowali tym kim on jest i co robi - bez wypadku nikt by nie wspomniał słowem o kadrze Snowboardowej i o czymś takim jak DH.

... a o jakimś tam gamoniu biegającym za piłką piszą przy każdej okazji .... nawet że puścł bąka lewą stroną.