Strona 1 z 1
Rower a zima
: 20.01.2010 09:26:18
autor: Rayan_003
: 20.01.2010 10:13:26
autor: adrian50005
Jezeli po jezdzie wszysko wyczyscisz od wody , sniegu , soli itp to ok
tylko potem muszisz jeszcze delikatnie przesmarowac łancuch ja tak robie zeby mi nie rdzewial
: 20.01.2010 10:52:52
autor: barte
Po jeździe najlepiej jest jak zostawisz go w temperaturze pokojowej, żeby wszystko obciekło, później zdzierasz sól (polscy drogowcy... ), czyścisz łańcuch i delikatnie smarujesz. Co kilka jazd dobrze by było zrobić dokładniejsze czyszczenie i smarowanie przerzutek, łańcucha itp... Ogólnie mówiąc można jeździć jeżeli się potrafi dbać o rower

: 20.01.2010 11:23:51
autor: Rayan_003
Tak a jeżeli rower zostawię w garazu..w temp. (na mrozie bo garaż blaszany!!))ile na polu tyle w garazu hm??????
: 20.01.2010 11:39:04
autor: Mervis
Ja mam bike w garażu, jak idę pojeździć, to cały śnieg przymarza, do pedałów uszczelek od supportu, gdzie się tylko da, ot biorę suszarkę do lakieru, momentalnie wszystko schodzi smaruje łańcuch, i nic się niemożne stać, co najwyżej Ci zgęstnieje wszelaki olej w biku
: 20.01.2010 17:44:45
autor: Rayan_003
Dziękuje za pomoc!!TEMAT Zamknięty
: 26.01.2010 22:21:24
autor: casperosensei
odnawiam bo mam problem, jeździłem dziś pierwszy raz na oponce tylnej highroller 2,5 nabiłem niecałe 2 bary, ważę 75kg, na polu było -10 stopni, rower stoi w temp. ok 2-4 stopni. Pojeździłęm ok 1,5godziny po powrocie zauważyłem pęknięcia opony, Przy kostkach i na balonie, około 1 mm w głąb... guma 42 super tacky, czy mam juz po oponie? czy da się to jakoś naprawić? nie sądziłem ze wpłynie to tak na te opone, z przodu mam schwalbe space używane juz długo i ani jednego pęknięcia. Prosze o rade czy to zniszczyło mi juz oponke?
: 26.01.2010 22:29:16
autor: slawkow68
casperosensei normalka, tez tak miałem przy minionach, jeździłem na tym nic się nie działo, opony normalnie w świecie się zużyły, w niczym to nie przeszkadzało, 2 komplety opon 2 zimy z rzędu to się powtarzało
: 26.01.2010 22:39:43
autor: kosq3
casperosensei Ja poprzedniej zimy załatwiłem sobie pół rocznego Larsena TT 2,35 42a.
A wyglądał tak. (dwie jazdy w zimie i opona na całym obwodzie wyglądała jak pocięta

)
http://www.pinkbike.com/photo/2983147/
: 26.01.2010 23:27:23
autor: casperosensei
dokładnie takie wcięcia są i przy podstawie klocków i na balonie jakby pocięte. Czyli to nie ma wpływu na właściwości opony? nie pogłębią się? może lepiej odpuścic...czy inne mieszanki też tak pękają? space nie popękały wogóle. Boje się ze jak ją tak skatuje na mrozie to później będą klocki co 2 metry odpadać... ale taka piękna zima, że nie da rady bez roweru:d co robić jeździć tak?
: 26.01.2010 23:36:27
autor: Tadziuu
Ja mam HR na tyle w tej mieszance 60a czy jakoś tak i żadnych pęknięć. To samo z Big Betty na przodzie, też w twardszej mieszance.
A temp. przy moich jazdach sięgają niekiedy -20...
: 27.01.2010 13:24:11
autor: kosq3
To był koniec mojej opony, mimo że dało się jeździć ale to była przednia i jakoś nie chciało mi się ryzykować że się rozwali w jakimś ciekawym momencie.
: 27.01.2010 16:34:21
autor: m-cichy
aby nie zakładać nowego tematu, co to za rower który jest na forum, ten pomarańczowy? (chodzi mi o zdjęcie na stronie głównej forum)
: 27.01.2010 17:13:06
autor: Forumowicz
m-cichy pisze:aby nie zakładać nowego tematu, co to za rower który jest na forum, ten pomarańczowy? (chodzi mi o zdjęcie na stronie głównej forum)
"aby nie zakładać nowego tematu..." inteligencja zamarzła? Przyjrzyj się dokładnie napisom na 'bluzie'/spodniach i wróć jak się dowiesz...

Dobra, zlituję się,
www.google.pl - b1 dh.
A co do właściwego tematu, wczoraj miałem założyć minion'y w mieszance 42a co by się na lodzie 'nie stresować'

ale dzięki, że mnie 'uprzedziliście'

: 27.01.2010 22:20:39
autor: casperosensei
właśnie dziwne bo na lodzie HR 42a straszanie sie ślizgał, piszczał i zgrzytał

oponka stwardniała na mrozie i popękała w pizdu:( pewno klocki będą dużo łatwiej się obrywać przy blokowaniu koła, cza się będzie pilnować... oj młody i głupi, bedziesz miał nauczke na przyszłość :P
: 27.01.2010 23:11:40
autor: Cubus5
Coś dziwne te mrozy w tym roku, tamtą zimę przejeździłem na Wetscremach 42a i nie popękały, tej zimy założyłem, 2 jazdy patrzę to samo co u was panowie czyżby jakiś wpływ sił wyższych?

: 28.01.2010 00:08:08
autor: mrutbdg
Cubus5 bo w tamtym roku nie bylo az takiej zimy... w tym roku jest duzo zimniej. Ja teraz XC jezdze i oponki zadnych pekniec nie maja.