FORUM DH-zone.com

Za czas jakiś będę się zbierał do zmiany napędu i zamierzam przejść na srama z tym że zastanawiam się jaka różnica jest między x7 a x5 poza ceną w której różnica jest dość duża... opłaca się dołożyć do x7?

x7 nieco lżejsza. Ja sam jeżdzę na sx5, kolega na x5 i nikt nie narzeka
Po roku jazdy nie mam żadnych luzów, przerzutka przerzuca dobrze, regulacja prosta

na wadze mi nie zależy głównie chodzi mi o to czy są zauważalne różnice między modelami bo nową x5 można kupić za połowę ceny x7 i to główny wyznacznik dla mnie

jak zależy Ci na kasie bierz x5 i nie będziesz żałował

No wybacz ale mi sie wydaje ze warto dołożyc. Dlaczego ??
Ponieważ sa lepsze komponenty, jak ktos kupuje x0 to nie dla tego ze jest bogaty ale chce miec dobry sprzet co sie nie posypie na wyjeździe .
Ale to jest moje zdanie , jeździłem na x5, x7, sam sobie teraz kupuje x9 na krótkim wózku

jeśli jeździłeś na x7 i x5 to powiedź proszę czy poza materiałami jest jakaś różnica zauważalna w tych modelach (czy faktycznie troszkę lepsze materiały są warte dopłacenia kwoty równej cenie drugiej przerzutki). jeszcze jedno pytanie tu kolega na początku wspomniał o sx-5 co oznacza s w nazwie?

alzajac pisze:czy faktycznie troszkę lepsze materiały są warte dopłacenia kwoty równej cenie drugiej przerzutki

i staranniejsze wykonanie, warto dopłacić

Bierz dualdrive.. X-5 maja dlugi wozek to samo X-7

ostatnio na forum było o tej s-ce

płacisz za lakier za s w nazwie
no i kolor- cała czarna

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... highlight=

Czy naprawdę x0 wytrzyma więcej od x5 i x7?

dobrze wiedzieć o tej esce ;] zastanowię się nad x7 (będzie to na pewno zależne od funduszy ale pomyślimy)

miecio000027 Wątpię. Przerzutka nie odpada tak sama z siebie, jak już to się urwie. Wybrałbym x-5 / dualdrive, zawsze mniej tych złotówek się urwie A praca nie musi być w moim odczuciu jakaś świetna, ma po prostu poprawnie zmieniać biegi, w końcu w typowym zjeździe i tak się sporo nie kręci to nie często trzeba też zmieniać przełożenie.

Sam jeżdżę na shimano sorze, tak więc taniej przerzutce z niskiej grupy, wszystko jest z nią ok od wakacji, a była używana intensywnie w każdych warunkach.

ja jeżdżę obecnie na acerze i jakiejś gównianej kasecie więc chętnie bym to zmienił a że akurat zimę mamy i trochę czasu do sezonu to powoli wymieniam części