FORUM DH-zone.com

Siema panowie!

Rozglądam się za nowymi hamulcami i zastanawiają mnie właśnie te dwa produkty Formuly. Czym sie charakteryzuja? Jaka maja moc w porównaniu z innymi hamulcami? Jak wypada u nich modulacja? Jakie mają regulacje te dwa hamulce? Jak u nich z awaryjnością i serwisem? Jaki olej w nich pływa, mineralny czy DOT? Jak coś to który? Jakie przewody montowane są seryjnie?

Pozdrawiam!

Podstawowe pytanie - do ilu?

Pytam tylko o te dwa modele o innych hamulcach nie chce słyszeć w tym temacie.

Slopstyler olej dot 4/5.1 (dobrze zalac je motulem 5.1 i miec swiety spokój na dłuuugo). Ogólnie heble maja bardzo mocne klamki i sa odporne na strzały (mam juz solidne szlify na swoich). k24 maja regulacje bodajze pktu, w którym łapie hebel - bardzo przydatna bo mocno czuc zuzywanie sie klocka w heblu. Siłą moim zdaniem spokojnie bija juicy wiec raczej im nie brakuje. Wady to odpowietrzanie, którego trzeba sie nauczyc bo latwo zle odpowietrzyc za pierwszym razem i pare serii oro mialo wady produkcyjne i oringi w nich szły ale jesli polujesz na uzywke to pewnie to juz ogarniete bedzie bo watpie zeby ktos z niedziałajacym heblem jezdzil. Jak szukasz lekkiego hebla do dh/fr to zdecydowanie warto.

Spaced A jak u nich z modlulacja? Masz K18? Do których Juice porównujesz, 5 czy może 7? Lubie jak mam twardą klamke w hamulcu i czuje klocki, inaczej nie lubie np. jak hebel łapie dopiero w okolicach gripa. :/

Slopstyler mam k24. Teraz mam z przewodem w oplocie - orginalnie dosc liniowa modulacja była ale bez gumy ala juicy i nie łapały jakos koszmarnie pozno, po prostu tez wolalem twarda klamke to oplot wzialem.

Slopsytler, mam K18 i nie narzekam... chociaż dla bardzo ciężkich osób raczej bym ich nie polecał modulacja jest dobra, ale faktycznie czuć zużywanie się klocków i czasem żałuję, że nie mam K24 i tej cholernej regulacji

To juz chyba wszystko wiem. Czyli mi je polecisz?

Ja również mam k18, ale tylko z tyłu. Bardzo dobrze się sprawuje, modulacja dla mnie jest wystarczająca. Oj ma mocną klamkę... dostała niezlego strzała raz i nic się nie stało, tylko wyszlifowana: http://www.pinkbike.com/photo/4111890/

Tom@s Dadza rade pod facetem 80 kg? Zaznaczam, że teraz mam zwykłe Deore i hamują.

Slopstyler miałem i K18/K24

nawet zalanie dotem5.1 czy wymiana kabla na pleciony nie zmienia faktu że powierzchnia klocka jest bardzo mała a co za tym idzie siła hamowania jest często przeciętna jeśli lubisz szybkie i strome trasy i masz agresywny styl jazdy.
Wielkość tarczy i powierzchnia klocka ma podstawowe znaczenie

Tomas ma je w rowerku dirt/slope i nie wymiata po lesie na wariata, no i ma masę własną koło 70kg a nie 80kg + Spaced też lekki jest i może im sprawuje się formula wystarczająco. Ja gdy je 18/24 miałem miałem 88kg własne + reszta i nie było komfortu na dohamowaniach,zmieniłem płyn i klocki co przyniosło małą poprawę ale nadal to nie było to.
Na stromych sekcjach nie mogłem się wyluzowac bo non stop brakło siły !! Dopiero problem rozwiązał Code który masę ma większa ale siłę ma optymalną dla kogos z masą od 85kg w górę. 4 tłoczki i powierzchnia klocka robią swoje na relaksie i bez zadyszki co w formuli było denerwujące.

Hamulce to podstawa w agresywnym MTB

Ja ważę 64kg dlatego jest wystarczająca ta k18, ale faktycznie powyżej 80kg ze sprzętem nie wiem, jak się będzie zachowywała.

Schodek pisze:nawet zalanie dotem5.1 czy wymiana kabla na pleciony nie zmienia faktu że powierzchnia klocka jest bardzo mała a co za tym idzie siła hamowania jest często przeciętna jeśli lubisz szybkie i strome trasy i masz agresywny styl jazdy.

Z tego co pamietam , to :
Siła tarcia nie zależy od wielkości powierzchni styku ciała z podłożem.
jeżeli ktoś jest bardziej kompetentny , niech mnie poprawi.

ravfr nie musi bo masz racje Jeszcze od długosci ramienia bodajże to zalezy. Przewód po prostu klamke utwardza

Schodek formula robi tarcze 220mm lzejsze od wiekszosci tarcz 203 na rynku wiec jak brakuje siły to droga wolna

Ja mogę się wypowiedzieć na temat puro oro carbon. Ich głównymi konkurentami było J7 jednak wszyscy zgodnie twierdzą że moje lepsze. Mam oryginalne kewlarowe przewody i nie zamierzam na nic wymieniać tych hamulców. Ważę 82kg plus rower i nie widzę potrzeby większej siły czy modulacji. Jeżeli masz możliwość to bierz 24 bo regulacja się przyda.

ravfr tak masz racje, też już to sprawdziłem co jednak nie zmienia faktu że klocki w Formuli są małe a dwa tłoczki średnio sobie radzą w agresywnym MTB u kogoś kto ma więcej niż 80kg.

Spaced chucherko chłopaku z Ciebie więc jaraj się że możesz mieć takie lekkie hample i zatrzymują Cię gdy" lecisz piecem".

Jak kiedyś zrobisz masę to zrozumiesz że ma to zdecydowane znaczenie na skuteczność hamowania.

Nie polecaj mi tarczy 220mm, zadaj lepiej pytanie "wyroczni" czy Formula18/24 ma wystarczającą siłę w DH dla kogoś o masie 100kg !! I czy siła hamowania 18/24 na tarczy 203 jest taka sama jak siła code 5.

Podkreślę raz jeszcze - do masy 80 kg Formula zdaje egzamin,ale jak ktoś ma więcej i śmiga szybko siły mu zabraknie.

Schodek dzieki, ze zakladasz, ze nie mysle za siebie ale akurat nie musi mi nikt obcy mówic czy wieksza tarcza wpływa na prace heble i ile taka tarcza od formuli wazy. A co do wyroczni to tobie by nie zawadziło czasem kogos mądrzejszego posłuchac i z tego co pamietam to 2 lata upierlales sie , ze oro ci na luzie ogarnia. Po prostu zawsze chwalisz to co masz, a co zmieniłes to juz shit jest. Inna sprawa, ze dalej czepiasz sie nie mojej wypowiedzi na co juz zwracalem ci uwage, thc za duzo w liceum a za mało nauki i czytanie ze zrozumieniem siada.

Nie z kim się zgodzę, ale...
Miałem K24, z tarczami 200/180, zwykłe przewody, oryginalny płyn, ale klocki jakieś lepsze chyba miałem niż oryginalne. Authority, chyba.
Główną zaletą tych hebli była waga, ale na tym się chyba lista zalet kończyła.
Może nie miałem ich jakoś super zalanych, ale były lekko gumowe.
Na dłuższych zjazdach, takich po 6-8min, pod koniec, musiałem użyć dość duży siły by dohamować.
Bardziej zadowolony byłem z Juicy 7. Regulacja skoku klamki o wiele lepsza. Siła hamowania trochę lepsza. Fakt, trochę cięższe.

frango to, ze fabryczny płyn sie grzeje to prawda ale szybka zmiana i nie zagotujesz ich za zadne skarby swiata