Strona 1 z 3
Intense Socom a wytrzymalosc ; )
: 02.02.2010 06:57:07
autor: Snikers
Siema jestem przed kupnem "nowej ramy " i mam do kupienia intense socom , prosze nie proponowac innych ram chodzi mi konkretnie o ta rame ze wzgledu na fajne warunki zakupu owej ramy ; ) . Chcialem sie dowiedziec jak z wytrzymaloscia tej ramy , jezdze DH racing, w tym roku planuje ostrzejsze stary w DH w polsce moze tez po za granicami kraju, i chce wiedziec czy spokojnie ta ramka sezon wytrzyma . Rama ktora mam okazje kupic jest uzywana niestety ; ) . Waze 62 kg

: 02.02.2010 09:51:44
autor: diabeł
Nie ma tych ram za dużo u nas, ale pamiętam że w 2007 jeździł na Soccomie Michał Kollbek, tudzież znany pod pseudonimem King Kong - adekwatnym do jego rozmiaru

Rama wytrzymała pod nim bez problemu sezon, a Kollbi waży ponad 100kg.
Więc chyba jest wytrzymała. Oczywiście nie musi się to tyczyć tej dokładnie ramy którą zamierzasz kupić, bo może miała jakieś przejścia o których nie wiesz.
Po oględzinach z bliska powinieneś być w stanie stwierdzić czy była ostro katowana.
Wydaje mi się że ktoś kto kupuje taki sprzęt, ma odpowiednią technikę jazdy i dba o ramę, więc może nie być tak źle.
: 02.02.2010 10:25:45
autor: B.Z.
Wydaje mi się że ktoś kto kupuje taki sprzęt, ma odpowiednią technikę jazdy i dba o ramę, więc może nie być tak źle.
Raczej tak, ale gleby zdarzają się najlepszym, a można mieć pewne obawy jak taki sprzęt będzie gleby znosił...
: 02.02.2010 11:43:03
autor: Spaced
Osobiscie ja negatywnie do calego pomysłu fro tubing w intensie jestem nastawiony bo nawet jesli bike zostaje w 1 kawałku to wgnioty za łatwo dolne rurki łapia. Jak nie meczysz sprzetu i nie glebisz to oblookaj tamtego socoma w jakim stanie jest i wtedy decyduj.
: 02.02.2010 15:37:18
autor: Snikers
Czy glebie, no jak to kazdemu od czasu do czasu zdazy mi sie wyglebic, ale jakos ostro raczej nie, ale wiadomo do pewnego razu az sie nie wyglebi ostrzej i wtedy moze byc smiesznie . A nie chce sie zawiesc na kupnie ramy ktora ma sezon wytrzymac bez zadnych problemow, a nie tak jak zumbi ^^ w ktorym mi juz 2 razy wachacz pekl bez katowania .
: 02.02.2010 16:46:01
autor: Schodek
Snikers lekki jesteś i masz pojęcie więc nie pękaj że po glebie się coś stanie, na to nie masz wpływu kompletnie, nawet jak klocem zawiniesz na drzewie to pogniesz wszystko...roweru wyścigowego nie składa się pod kątem gleb tylko preferencji własnych...
Na tej ramie spokojnie można poskładać bardzo lekki wyścigowy rower, masz masę własną 62kg co znaczy że spory zapas w maszynie będzie..jeśli King Kong siekał sezon
Spaced wgnioty się robią nawet w grubych profilach, trzeba mieć naprawdę sporego pecha aby rozwalić ramę na kamieniu. Aramowi się to trafiło ale to przypadek i też spora ilość godzin na trasie...
bez obaw..
: 02.02.2010 16:50:53
autor: B.Z.
Masz DH Teama, to trochę inna bajka. Takie wahaczyki zawsze mają ciężkie życie, z natury są mało sztywne i łamliwe. W Zumbi widać walkę z tymi przepdałościami, ale klasycznie skonstruowane wahacze są mocniejsze. Oprócz tego do pewnego momentu Zumbi miało ogólne problemy z wytrzymałoscią. Socom to jest na tyle inna konstrukcja, że nie można jednego z drugim porównywać.
Co do samego Socoma to osobiście nie wierzę, że sztuczkami konstruktorskimi można obniżyć masę ramy o 25 % bez wpływu na jej wytrzymałość. Co innego w przypadku ramy carbonowej, ale takie GT Fury wcale nie jest aż tak lekkie. Taka rama może być zoptymalizowana, tzn. mocna tylko w tych punktach, które są najbardziej obciążone w trakcie jazdy. Może zatem spokojnie wytrzymywać różne wygłupy, ale dzwon to dzwon, siła może zostać przyłożona z dowolnej strony w dowolne miejsce. Oczywiscie nie sprawdzałem jak w praktyce łamliwy jest Socom, wiadomo że nie kupię i nie rozwalę żeby sie przekonać, a nie jest to tak popularna rama jak Big Hit czy Glory, żeby można było na podstawie jakiejś dużej próby określić jej odporność. To co o niej piszę nazwałbym uzasadnionymi wątpliwościami. To co pisze Spaced - zwykłe kamienie ją wgniatają... mojej ramie leci 6 rok i kamienie to obiły w paru miejscach lakier, niczego nie wgniotły. To by potwierdzało, że poza "strategicznymi" miejscami to jest "papier"... No i skoro latające kamienie robią takie rzeczy z tą ramą to co zrobi jakaś przeszkoda na której zatrzyma się rower w przypadku dzwonu?
: 02.02.2010 16:52:28
autor: ArthurGreen
Schodek pisze:Aramowi się to trafiło ale to przypadek i też spora ilość godzin na trasie...
Aramowi się to zdarzyło na samym początku, dlatego sprzedał i kupił 2 identyczną..
: 02.02.2010 17:15:24
autor: Schodek
ArthurGreenczyli wgniot nie zmienił jego decyzji o kupnie..
Kolega poskładał sobie nowy rower BH, pierwszy wypad do Myślenic, mała gleba i rower styka się mostami z drzewem..damper się zrzygał,korba evolve DH zgięta,zębatka,napinacz ( wyprostował),pedał,zgięta kiera,tarcza,zacisk,sztyca siodło.. jak się ma pecha to wszystko padnie...jest na to sposób aby się nie martwić o to
...zmienić dyscyplinę na inną, np siatkówka,koszykówka tam nie ma gleb w lesie i nic się nie rozwali...
W moim sezonie trafia się naście solidnych gleb ( na dziko w lesie ) rower czasami roluje się dziesiątki metrów na ścianach ,odbijając się jak piłeczka...zawsze istnieje ryzyko zniszczenia ,ale jakoś nigdy się nie zastanawiałem nad tym czy mam jechać tędy czy nie, no bo gdyby rower zawadził o ten kamień i trafił pod takim kątem w to drzewo...to wtedy kiera się zegnie, a rama dostanie skosu w lewo...nie w prawo bo wcześniej rower zrobi fikołka odbijając się od tamtego drzewa na prawo od tego co jest po lewej....
naprawdę tak się zastanawiacie nad glebami ??
Ciekawe...czy jak zakładacie opony to uwzględniacie przebijalność na szkle w trakcie dojazdu na miejsce...i co macie po 2 dętki w kole ?/
Chyb anie więc po co się zapętlać nad takimi sprawami ? Skoro Socom jest FRO to znaczy że spokojnie wytrzymuje techniczną jazdę na trasach DH !! A po glebie to i rower Pirata może być w częściach...
: 02.02.2010 17:18:46
autor: kar0l
Oj tam oj tam

Nie ma co panikować, Socom jest lekki ale nie jest z papieru i w dh sporo zniesie, zwłaszcza przy tak niskiej wadze ridera. Sam mam Socoma, ale nie jestem chyba najlepszym przykładem, bo po pierwsze jeżdżę znacznie mniej niż większa część tego forum, a po drugie wolniej, chociaż nie mówię, że po bułki

Ostatnio przez to forum przewinął się opis Socoma, którego właścicielem jest mike007. Jego rower dostał duuużo bardziej po tyłku niż mój, a czuje się chyba dobrze.
Najlepiej będzie jak pooglądasz ten rower z bliska i jeśli optycznie będzie wyglądał dobrze, nie będzie żadnych luzów, itp a jak sam pisałeś jest to okazja cenowa, to wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać

: 02.02.2010 19:26:50
autor: B.Z.
kar0l - nikt nie mówi, że sporo nie zniesie, to jest sprzęt pomyślany do DH i na pewno tam gdzie ma być mocny tam jest mocny. Problem w tym,że bardziej odchudzony rower ma więcej słabszych miejsc, na które jeśli trafisz w momencie dzwonu to moze być kiepsko. Nie wiem jak jest w przypadku Socoma, słabo znam tą ramę, ale w Treku 88 kilka razy widziałem połamane wahacze, zawsze w tym samym miejscu. To akurat można zwalić na karb błędu konstrukcyjnego, ale to pokazuje jak to wszystko jest "na styk" zrobione. No i jednemu może akurat styknąć, innemu nie, a inny nadwyręży konstrukcję i w porę sprzeda, opcji jest sporo i nie takie lekkie konstrukcje bywają zarzynane przez niektórych gostków...
: 02.02.2010 19:56:54
autor: kar0l
Ale ktoś czytając ten topic może pomyśleć, że socom jest zrobiony ze szkła i jeśli podczas wypadku kamień uderzy w jej słabszy punkt to będzie po ramie - a tak nie jest

Są wypadki których żaden rower nie wytrzyma, są takie z których niektóre rowery wyjdą bez większego szwanku a z innymi będzie już gorzej. Taki zwykły wypadek, jakich co sezon mamy sporo, socom wytrzyma beż żadnych problemów
Czy ktoś jadąc w dół myśli cały czas o tym że się połamie? Jeśli nie, to zastanówcie się co wytrzyma mocniejsze uderzenie kość czy rama? Jeśli odpowiedź napierwsze pytanie brzmi "tak" to taka osoba powinna zmienić sport, bo ma on sprawiać przyjemność

: 02.02.2010 21:24:02
autor: KaczorAC1
Nie ma co się peniać. Socom to super rama. A wgnioty tak jak pisze Schodek , każda rama ma prawo w takiej czy innej sytuacji. Bierz i śmigaj. Nie pożałujesz na pewno.
: 02.02.2010 21:39:00
autor: Snikers
Chyba rozwialiscie moje watpliowosci co do zakupu tej ramy ; ) z gory dzieki ; ) wszystkim . Do zobaczenia w sezonie na trasach

)
: 02.02.2010 21:40:45
autor: Spaced
Gniotliwe rury nie wpływaja na wytrzymałosc bika i nie to sugerowałem ale jak komus to przeszkadza to jednak poza historia Arama socomowych z dziwnych przypadkach pognieciona rurka słyszałem kiedy rozgladałem sie za ta rama 2 lata temu.
kar0l zalezy jaka kosc, jaka rama i gdzie

Sport sprawia mi przyjemnosc ale fizyka dalej dziala

: 02.02.2010 22:04:03
autor: Zaborowski1
Spaced pisze:kiedy rozgladałem sie za ta rama 2 lata temu
przeciez tak nie lubisz Intensow i ich VPP ? ; d
: 02.02.2010 22:09:23
autor: KaczorAC1
Spaced poza tym kiedyś kłóciłeś się ze Steelem że socom ma geo Enduro/FR. Nie wspomnę że minimalnie różni się od M3

Jak to w końcu jest ?

: 03.02.2010 00:03:01
autor: Spaced
Zaborowski1KaczorAC1 2 lata temu? Czytamy ze zrozumieniem? 2 lata temu - wtedy kiedy kupowalem lapierre, który obecnie tez mi nie lezy. 2 lata temu ogolnie znacznie mniej zorientowany byłem co i jak na rynku mozna ogarnac i miałem pare pomysłow, których bym obecnie nie powielil.
A ty Kubuś 2 lata temu sessiona wzioles 10tke? Teraz tez ci sie podoba?

: 03.02.2010 00:05:11
autor: Zaborowski1
Spaced a podoba mi sie dalej , gorzej z praca ale rama zawsze mi sie bedzie wizualnie podobac.