FORUM DH-zone.com

Zamierzam sobie zakupić w końcu jakiś fajnego Jerseya.
Wybór padł na FOX'a HC (tani a fajny).
I tu mam pytanie,najbardziej mi się podobają koszulki z białą kolorystyką i nawet bardzo dużo foxów ma jakieś białe wstawki (np.na plecach,klatce).
Jak jest z nimi w praktyce?Czy jeśli ubrudzę biały kolor błotem czy ziemią,to po praniu łatwo zejdzie? Zależało by mi żeby jersey posłużył jako "czysty" minimum jeden sezon.Co o tym myślicie?

zapytaj babci czy ci wypierze ! albo na jerseya zakladaj folie to bedziesz mial czysty caly czas... ja mysle zeby temat do offtopa

zapytaj babci czy ci wypierze ! albo na jerseya zakladaj folie to bedziesz mial czysty caly czas

No dzięki,
nie napisałem że ma być czysty cały czas,tylko pytam się czy taki Jersey to nie będzie coś w tym stylu że ochlapie go trochę błotem i zostaną duże plamy których się już nie spierze.

Do mnie leci biały komplecik troy'a, tak więc też chętnie poczytam na ten temat.

spoko zalezy jakie błoto i czy odrazu wypierzesz ja mam dużo dodatków białych

http://www.pinkbike.com/photo/3782270/ z przodu i z tyłu hehe i powiem Ci tak ze jak nie zrobisz tego błędu co ja i od razu np po śmiganiu w bagnie wsadzisz do pralki to spoko będziesz miał białe a jak zrobisz tak jak ja i jebniesz gdzieś ubranie , poleży dzień i wsadzisz do pralki hehe to będziesz miał takie plamki ale mało widoczne tak ze bez problemu schodzi łajno z Białego koloru

Po całym sezonie, bez dbania, gleby, zła pogoda, siadanie byle gdzie, w ogóle nie dbania o nie itd. Wisłę przetrwało nawet... Zawody, kto był ten wie, a ciuchy (wraz z białym jerseyem) prane były na next day. Wyznaję zasadę, jak ma się zepsuć to się zepsuje, więc nie martwiłem się o kolorki.

Co prawda nie mam jerseya z bielą, jednakże mój jest dosyć jasny(jasny szary+ciemne i czerwone), także firmy fox. Wszystko jest w porządku, wszystko się ładnie czyści, nawet jak piorę w pralce z innymi ciuchami w uniwersalnej temp.
Jeżeli nie masz zamiaru w nim czyścić roweru ze smaru, to kupuj. Błoto spokojnie się odpierze. A co do smaru to w zasadzie też da się doprać całkiem łatwo, jednakże musisz ręcznie trochę poszorować.

Ja jezdze w bialo-czarnym jerseyu foxa, roznie bywalo raz sie od razu dawalo do prania, czasami po weekendzie jak sie z gor wrocilo dopiero. Tragedii nie ma ale widac w niektorych miejscach ciemniejsze plamy. Nie zwrocilem uwagi po ktorym wyjezdzie to zostalo, takze nie wiem czy to przez pranie pozniej czy poprostu jakies bloto toksyczne hehe. Jak sie spojrzy na niego to i tak glownie rzucaja sie w oczy pozaszywane dziury itd. Poza tym i tak po pierwszym zjezdzie jestes przewaznie okurzony albo w jakis inny sposob brudny... Czy to wazne ze sa jakies plamki czy nie? Ja tam w nim nie chodze na wesela i inne imprezy tylko na rower

O to właśnie mi chodziło,jeśli da się wyprać tak żeby się nie rzucały jakoś strasznie w oczy, to biorę od razu HC;]
thx wszystkim za pomoc;D

Tak samo jak poprzednicy na 2 dzień piorę, jak błoto wyschnie i w proszku wszystko schodzi, jak zostanie jakaś mała kropka to przy następnym na pewno zejdzie.
Dla jasności także mam hc fox'a biało-czarnego